« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-04-03 18:02:49
Temat: ParocieJak najlepiej i czym wypełnić doniczki by paprocie miały najlepsze warunki
do wzrostu.Jakie miejsca lubią i jak często podlewać?
pozdr.Mariusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2000-04-04 07:01:55
Temat: Re: Parocie
Użytkownik Mariusz <r...@z...polsl.gliwice.pl> w wiadomości do grup dys
kusyjnych napisał:8camdc$4n4$...@z...polsl.gliwice.pl...
> Jak najlepiej i czym wypełnić doniczki by paprocie miały najlepsze warunki
> do wzrostu.Jakie miejsca lubią i jak często podlewać?
> pozdr.Mariusz
Niestety strasznie trudno utrzymac paprocie ....
Ale jesli juz probowac, to:
1) kupic dobra ziemie do paproci,
2) zapewnic mozliwie najwieksza wilgotnosc (jesli mowimy o "najzwyklejszej"
paproci - nephrolepis, a nie np. o blechnum) i bardzo czesto podlewac latem,
a zima troche oszczedniej,
3) ustawic w miejscu polcienistym lub jasnym (ale nie w bezposrednio naslone
cznionym!!!),
4) nie wpasc na pomysl uzycia nablyszczacza,
5) przeczytac post Jurasa pt: "żyły wodne, paprocie, psy, koty i inne czary-
mary" (pozdrowienia dla Autora :) )
6) usilnie modlic sie, aby to wszystko przynioslo efekty.... ;)
Pozdrawiam
--
---=<< PaulCat >>=---
p...@p...com.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2000-04-04 19:43:50
Temat: Odp: ParocieZobacz www.ogrodnik.pl szukacz paprocie
Pawel Slomczynski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2000-04-05 14:36:47
Temat: Odp: Parocie
Użytkownik PaulCat <p...@p...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@n...vogel.pl...
>
> Użytkownik Mariusz <r...@z...polsl.gliwice.pl> w wiadomości do grup
dys
> kusyjnych napisał:8camdc$4n4$...@z...polsl.gliwice.pl...
> > Jak najlepiej i czym wypełnić doniczki by paprocie miały najlepsze
warunki
> > do wzrostu.Jakie miejsca lubią i jak często podlewać?
> > pozdr.Mariusz
>
> Niestety strasznie trudno utrzymac paprocie ....
Dlaczego i jakie? Nefrolepis na przykład jest bardzo wdzięczny w hodowli i
łatwy.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2000-04-06 09:07:59
Temat: Re: Parocie
Użytkownik basia <b...@z...polsl.gliwice.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8cfj27$2em$...@z...polsl.gliwice.pl...
> > Niestety strasznie trudno utrzymac paprocie ....
>
> Dlaczego i jakie? Nefrolepis na przykład jest bardzo wdzięczny w hodowli i
> łatwy.
>
> Pozdrawiam, Basia.
Jest wiele odmian Nephrolepis o roznych wymaganiach i wytrzymalosci.
Zdecydowanie najlatwiej hodowac najpopularniejsza odmiane Nephrolepis
exaltata. Jednak inne odmiany wcale nie sa takie zupelnie latwe do
utrzymania, szczegolnie dla "niezaawansowanego" doniczkowca ;)
Może nie do końca jasno wyrazilem sie piszac: "... strasznie trudno utrzymac
paprocie ...." Chodzilo mi o to, ze aby ladnie rosly, trzeba im stworzyc
naprawde idealne warunki, szczegolnie jesli chodzi o temperature i
wilgotnosc (!!!) Z wieloma osobami rozmawialem o paprociach i naprawde
niewielu te paprocie sie utrzymaly. Ja sam tez probowalem hodowac kilka
odmian paproci, ale utrzymala mi sie tylko exaltata, ktora jest juz naprawde
duza i jest powodem mojej dumy :)))) (niestety u mnie w domu panuja warunki
kompletnie "niepaprociowe")
Pozdrawiam
--
---=<< PaulCat >>=---
p...@p...com.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2000-04-06 09:24:01
Temat: Odp: Parocie"... strasznie trudno utrzymac
> paprocie ...." Chodzilo mi o to, ze aby ladnie rosly, trzeba im stworzyc
> naprawde idealne warunki, szczegolnie jesli chodzi o temperature i
> wilgotnosc (!!!)
Masz rację, bardzo trudno. U mnie rosną tylko w kuchni i w łazience(z
oknem), w półcieniu. W innych "pokojach" niestety padały.
--
Ko#mnie?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2000-04-06 09:27:38
Temat: Odp: Parocie
Użytkownik PaulCat <p...@p...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@n...vogel.pl...
> > > Niestety strasznie trudno utrzymac paprocie ....
> >
> > Dlaczego i jakie? Nefrolepis na przykład jest bardzo wdzięczny w hodowli
i
> > łatwy.
> Jest wiele odmian Nephrolepis o roznych wymaganiach i wytrzymalosci.
Oczywiście.
> Zdecydowanie najlatwiej hodowac najpopularniejsza odmiane Nephrolepis
> exaltata.
No i jest najłatwiej dostępna na rynku.
>Jednak inne odmiany wcale nie sa takie zupelnie latwe do
> utrzymania, szczegolnie dla "niezaawansowanego" doniczkowca ;)
No to niech na początek zajmie się czymś łatwym, wciągnie się. A od czego Ty
zaczynałeś? Bo ja od asparagusa Szprengera, figowca lirolistnego i grubosza
> Może nie do końca jasno wyrazilem sie piszac: "... strasznie trudno
utrzymac
> paprocie ...." Chodzilo mi o to, ze aby ladnie rosly, trzeba im stworzyc
> naprawde idealne warunki, szczegolnie jesli chodzi o temperature i
> wilgotnosc (!!!) Z wieloma osobami rozmawialem o paprociach i naprawde
> niewielu te paprocie sie utrzymaly. Ja sam tez probowalem hodowac kilka
> odmian paproci, ale utrzymala mi sie tylko exaltata, ktora jest juz
naprawde
> duza i jest powodem mojej dumy :)))) (niestety u mnie w domu panuja
warunki
> kompletnie "niepaprociowe")
Też się zgodzę. Przez parę lat hodowałam adiantum, które w końcu padło. I
mam potworne kłopoty z Dryopteris, chyba w końcu ją wyrzucę. Ale przyszło mi
do głowy, że można by jeszcze z czystym sumieniem polecić Cyrtomium
falcatum, jest bardzo odporne i wymaga aż tak dużej wilgotności powietrza,
jak inne paprocie.
> Pozdrawiam
Ja też.
Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2000-04-06 10:40:31
Temat: Re: ParocieMilo mi, ze taki fachowiec jak Szanowna basia zgadza sie z moimi
przemysleniami :)))
> No to niech na początek zajmie się czymś łatwym, wciągnie się. A od czego
Ty
> zaczynałeś? Bo ja od asparagusa Szprengera, figowca lirolistnego i
grubosza
Prawde mowiac trudno mi okreslic co mialem najpierw, ale wydaje mi sie, ze
zaczynalem od fikusa sprezystego (liroksztaltnego mialem znacznie pozniej),
palmy daktylowej (wyhodowanej z pestki), rowniez grubosza, syngonium i
scindapsusa. Dopiero z czasem dochodzily inne roslinki.
> > Może nie do końca jasno wyrazilem sie piszac: "... strasznie trudno
> utrzymac
> > paprocie ...." Chodzilo mi o to, ze aby ladnie rosly, trzeba im stworzyc
> > naprawde idealne warunki, szczegolnie jesli chodzi o temperature i
> > wilgotnosc (!!!) Z wieloma osobami rozmawialem o paprociach i naprawde
> > niewielu te paprocie sie utrzymaly. Ja sam tez probowalem hodowac kilka
> > odmian paproci, ale utrzymala mi sie tylko exaltata, ktora jest juz
> naprawde
> > duza i jest powodem mojej dumy :)))) (niestety u mnie w domu panuja
> warunki
> > kompletnie "niepaprociowe")
>
> Też się zgodzę. Przez parę lat hodowałam adiantum, które w końcu padło. I
> mam potworne kłopoty z Dryopteris, chyba w końcu ją wyrzucę. Ale przyszło
mi
> do głowy, że można by jeszcze z czystym sumieniem polecić Cyrtomium
> falcatum, jest bardzo odporne i wymaga aż tak dużej wilgotności powietrza,
> jak inne paprocie.
Przyznaje, ze nie znam Cyrtomium falcatum :( Ale chyba w zwiazku z tym,
co juz wspomnialem o warunkach u mnie w domu, nie bede sie bawil w paprocie,
bo po prostu zamecza sie u mnie ...
> > Pozdrawiam
>
> Ja też.
No to ja jeszcze raz ;)
--
---=<< PaulCat >>=---
p...@p...com.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2000-04-06 11:21:54
Temat: Odp: Parocie
Użytkownik PaulCat <p...@p...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@n...vogel.pl...
>>Ale przyszło
> mi
> > do głowy, że można by jeszcze z czystym sumieniem polecić Cyrtomium
> > falcatum, jest bardzo odporne i wymaga aż tak dużej wilgotności
powietrza,
> > jak inne paprocie.
>
> Przyznaje, ze nie znam Cyrtomium falcatum :( Ale chyba w zwiazku z tym,
> co juz wspomnialem o warunkach u mnie w domu, nie bede sie bawil w
paprocie,
> bo po prostu zamecza sie u mnie ...
Cyrtomium ma odporność zbliżoną do aspidistry. Może jednak spróbujesz?
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2000-04-06 15:03:08
Temat: Re: Parocie> "... strasznie trudno utrzymac
> > paprocie ...." Chodzilo mi o to, ze aby ladnie rosly, trzeba im stworzyc
> > naprawde idealne warunki, szczegolnie jesli chodzi o temperature i
> > wilgotnosc (!!!)
???
suche powietrze, sztuczne wykładziny, ksero, komputer, ściany gipsowe,
tworzywa sztuczne = tak ma u mnie w pracy,
> Masz rację, bardzo trudno. U mnie rosną tylko w kuchni i w łazience(z
> oknem), w półcieniu. W innych "pokojach" niestety padały.
ok 1,5 mies temu przesadziłem z plastiku taką [zapyziałą] w ceramikę. jet
już 2 razy większa.
dałem za nią 1m yuccę. warto było, chyba mnie lubi a ja ją.
pozdr, jerz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |