Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.task.gda.pl!news.man.szczecin.pl!not-for-mail
From: "Melisa" <m...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Odp: Samobójstwo
Date: Sat, 25 May 2002 22:33:54 +0200
Organization: ACI - http://www.aci.com.pl
Lines: 39
Message-ID: <acosjd$d4j$1@zeus.man.szczecin.pl>
References: <X...@1...0.0.1>
NNTP-Posting-Host: filip.erathia.szczecin.pl
X-Trace: zeus.man.szczecin.pl 1022358957 13459 213.155.171.81 (25 May 2002 20:35:57
GMT)
X-Complaints-To: u...@n...man.szczecin.pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 25 May 2002 20:35:57 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:138707
Ukryj nagłówki
Użytkownik Carbo <s...@n...onecie> :
> Dlaczego ludzie decydują się na ten krok?
Bo nie chca dluzej zyc.
Bo nie maja tak silnie zakodowanego instynktu przetrwania, ktory zmusza
wiekszosc ludzi do trwania i rozmnazania sie za wszelka cene.
W ogole to roznie bywa, wiec nie ma jednej odpowiedzi na Twoje pytania.
> Co wpływa na ich decyzję?
Predyspozycji do zachowan suicydalnych mozna sie doszukac zarowno w
problemach zewnetrznych jak i ogolnej niecheci do zycia, niemocy przetrwania
kolejnego dnia, zaburzeniach psychicznych, psychozie, chorobie depresyjnej,
niedojrzalosci emocjonalnej, malej odpornosci na stres, reagowaniu
autoagresja na sytuacje zagrożenia etc.
> Czy podejmują tą decyzję świadomie, czy nie?
Roznie, niektorzy w afekcie a inni starannie planuja i sa jak najbardziej
swiadomi.
> Czy myślą oni o konsekwencjach swego czymu, czy jest im to obojętne?
Jedni mysla, inni nie. Jeszcze innych te konsekwencje (zal "krzywdzicieli")
popychaja do samobojstwa lub chociaz do wyobrazen jak by to bylo. Znam kilka
osob (ci akurat z choroba depresyjna), ktorzy sa swiadomi i mysla o
konsekwencjach w sensie uwolnienia sie od cierpienia, a czesto sa juz na
tyle odsunieci do rodziny i znajomych, ze staja sie dla nich mniej wazni.
Dla rodziny taki chory jest czesto meczacy, uznaja, ze przesadza, roztkliwia
sie nad soba i w ogole niech nie przeszkadza. I tak sie zbiera odrzucenie,
samotnosc i niezrozumienie, az ci "bliscy" staja sie sobie obcy. Czesto tez
depresyjni widza samobojstwo jako wybawienie rodziny od swojej meczacej
osoby.
Melisa
|