> czy ja moge niesmialo sie wprosic (jako ten zaplatany i
> zabladzony podroznik, dla ktorego macie gotowe nakrycie z
> kieliszeczkiem czy trzema) na grzybowa i karpia?
>
> Zapocony, pardon - Zabladzony podroznik
> K.T. - starannie opakowana

Czekamy na Ciebie. Przyjdz przed sama wigilia,bo wczesniej musze jakiego
obcego chlopa ugadac co by byl pierwszy i przyniósl pomyslnosc wszelka.
A swoja droga czy komus zapukal kiedys do drzwi w ten niepowtarzalny wieczór
ktos zupelnie obcy i poprosil o przyjecie? Mnie sie to nie zdarzylo, a ja
tak lubie gosci.:-)))
Pozdrawiam oczekujacy Ramzes.