Data: 2002-02-15 01:43:17
Temat: Odp: Zazdroś
Od: "didziak" <d...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Ituś <w...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
| [ciach]
| > Słownikowa(Słownik języka polskiego) definicja zazdrości
uczuciowej
| brzmi: "zazdrość jest to uczucie niepokoju co do wierności osoby
| > ukochanej, podejrzliwośc i dążenie do wyłączności w tym zakresie,
| > chęć przeciwdziałania ewentualnemu naruszeniu tej wyłączności."
| Niewolnictwo się kłania nie miłość.
Definicje slownikowi ukladalo grono madrych i swiatlych ludzi i smiem
przychylic im palme pierwszenstwa w interpretowaniu tego odczucia,
przed Twoim odczuciem tego uczucia :-)
Czasem dodanie 'moim zdaniem', 'wedlug mnie' czyni cuda...
Inaczej mozna byc posadzonym o 'nienawracalnosc' i grono rozmowcow
zmniejszy sie gwaltownie :-)
Zreszta nawet (zwracajac uwage na definicje) 'chec przeciwdzialania'
czy 'dazenie do wylacznosci' nie oznacza lanie w pysk czy jakiekolwiek
inne skrajne reakcje - choc gwaltowne moze wywolac, a i owszem...
Kazdy jest tylko czlowiekiem i mowienie: 'to jest zle, tak nie wolno'
odlozylbym na polki z wymadrzaniem sie - kazdy wie, ze tak jest, ale
czasem wychodzi z nas ta ciemniejsza strona i nie mozna nic na to
poradzic.
Odrobine tolerancji wobec innego spojrzenia na ten sam problem, a nie:
"Zagraj w szachy - nie zachowuj sie jak gowniara, gdy go nie ma
dluzej"
"Chcesz go zamknac w klatce?"
Ale to tylko moje zdanie :-)))
didziak :-)
|