Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Rak? albo nie?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Rak? albo nie?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 172


« poprzedni wątek następny wątek »

101. Data: 2000-11-22 10:24:07

Temat: Re: absolutny # bezwzgledny
Od: "cbnet" <c...@N...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Alkarinque:
> Slownik jezyka polskiego pod redakcja prof. dr. Mieczyslawa Szymczaka
> PWN Warszawa 1978
> Absolutny -
> 1) calkowity, zupelny, bezwzgledny; nie majacy zadnych wyjatkow, nie
> nasuwajacy zadnych zastrzezen.
> 2) bezwzgledny, niczym nie uwarunkowany, nizalezny, samoistny.

Slusznie ze zwrociles uwage na fakt istnienia dwoch wyrazow ktore maja
rozne znaczenie, aczkolwiek czesto zbiezne.
Caly watek wzial sie stad iz komus wydalo sie sprzeczne akcentowanie
subiektywnej opini okresleniem 'absolutnie', mylac (prawdopodobnie)
to pojecie z okresleniem 'bezwzglednie' ktore rzeczywiscie nie nadaje
sie do takiego uzycia gdyz w zaden sposob 'nie dopuszcza' jakichkolwiek
alternatyw.

Twoje wypowiedzi odnosnie moich przykladow przyjalem do wiadomosci
z tym ze pozwole sobie nie zgodzic sie z nimi. W moim pojeciu istnieja
pewne zwyczajowe reguly poslugiwania sie jezykiem i moje przyklady
chociaz mocno abstrakcyjne i z pewnoscia zaskakujace (dla niektorych)
sa calkowicie zgodne ze znaczeniem slow 'absolutny' i 'bezwzgledny'
oraz z ich dopuszczalnym uzyciem.

> ...Nie zgadzasz sie zupelnie albo bezwzglednie, ale BEZWZGLEDNIE
> TWOIM ZDANIEM.

Tutaj znowu nie zgadzam sie z Toba, gdyz samo zgadzanie sie
(lub nie zgadzanie sie) jest z zalozenia 'wzgledne' i okreslenie
'nie zgadzac sie bezwzglednie' jest barwnym lecz blednym logicznie
sformulowaniem.
Co innego 'nie zgadzac sie absolutnie' w znaczeniu calkowicie, z pelnym
przekonaniem i odpowiedzialnoscia za konsekwencje... itp - takie
sformulowanie jest dopuszczalne w naszym jezyku.

W takiej sytuacji z prostej logiki wynika iz nie zawsze to co absolutne
jest bezwzgledne, chociaz niekiedy moze sie wydawac ze tak nie jest.

Jesli prawda jest iz zbior 'rzeczy' absolutnych nie zawiera sie w zbiorze
'rzeczy' bezwzglednych to z pewnoscia istnieje wiele (lepszych od moich)
przykladow potwierdzajacych te teze. Nasuwa mi sie chocby: absolutna
ciemnosc (ale nie w innym miejscu wszechswiata) czy absolutna pamiec
(tak sie czasem mowi, niestety) o ktorych nie mozemy powiedziec
ze sa bezwzgledne.

> Natomiast uwazam, ze nie masz racji co do znaczen slow absolutny
> i bezwzgledny.

Jesli nie mam racji to prawda jest ze mamy do czynienia z 'marnotrastwem'
jezykowym a taka teza to absurd. Dlatego tez wg mnie to Ty nie masz racji
niestety.

Pozdrawiam,
Czarek

PS: Na koniec mam jeszcze prosbe: jesli odpowiesz na ten list to chcialbym
abys oszczedzil mi calkowicie demagogicznych, pseudo-logicznych wystapien
majacych sie nijak do omawianego zagadnienia (w stylu niejakiej Monci) od
ktorych 'faldy na mozgu mi sie prostuja' (i szlak mnie trafia...tez).

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


102. Data: 2000-11-22 11:54:17

Temat: Re: absolutny # bezwzgledny
Od: "cbnet" <c...@N...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Brak argumentow najlatwiej zaslonic jakims "mocnym" tekstem.

Najlatwiej...?
A czy nie jest latwiej w kolko powtarzac:
nie masz racji
nie masz racji
nie masz racji ....?

Chyba nielatwo jest 'odslonic' czyjas ulomnosc w wyniku wymiany
informacji w dyskusji, gdyz trzeba 'pogadac' z oponentem, nie sadzisz?
Inaczej: latwiej jest napisac 'nie masz racji, ja mam racje',
niz przekonac sie ze idiota jest idiota.

> Przykro mi.

Akurat w takie wyznanie uwierzyc mi niezmiernie trudno.

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


103. Data: 2000-11-22 11:56:09

Temat: Re: absolutny # bezwzgledny
Od: "cbnet" <c...@N...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Alkarinque:
> W pelni popieram.

Przyklad bezprzykladnego 'lizusostwa' w obliczu demagogii.
IMO oczywiscie. :)

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


104. Data: 2000-11-22 12:37:37

Temat: Odp: absolutny # bezwzgledny
Od: "moncia" <m...@h...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik cbnet w wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:

> Slusznie ze zwrociles uwage na fakt istnienia dwoch wyrazow
ktore maja
> rozne znaczenie, aczkolwiek czesto zbiezne.

[ itp, itd, slowotok nieprecyzyjny]


> Twoje wypowiedzi odnosnie moich przykladow przyjalem do
wiadomosci
> z tym ze pozwole sobie nie zgodzic sie z nimi. W moim pojeciu
...

^^^^^^^^^^^^^^^^^

Taaa, stworzyles wlasny swiatek nieprecyzyjnych pojec, ktorych
interpretacja zajmuje ci caly czas, nie pozostawiajac ni minuty
na konfrontacje ww z pojeciami precyzyjnymi i ogolnie
przyjetymi... za to gdy ktos ci wskaze rozbieznosci, obdazasz go
epitetami, a moze lepiej do ksiazeczek zajzec?


> pewne zwyczajowe reguly poslugiwania sie jezykiem i moje
przyklady
> chociaz mocno abstrakcyjne

Absolutnie nie sa one abstrakcyjne, za to nie wskazuja na
poparcie twoich tez, to roznica. (sprawdz slowo abstrakcyjny ;-))

>i z pewnoscia zaskakujace (dla niektorych)

no coz, tfuurczosc ta, aczkolwiek radosna, odkrywcza i
zaskakujaca nie jest. Za to zaskakiwac moze obwieszczanie tez
nieudowodnionych i zmienianie pojec juz istniejacych na forum...

> W takiej sytuacji z prostej logiki ....

Zamiast "prostej" logiki, polecam logike matematyczna... ona
dopiero jest prosta i nie pozostawiajaca watpliwosci.


> PS: Na koniec mam jeszcze prosbe: jesli odpowiesz na ten list
to chcialbym
> abys oszczedzil mi calkowicie demagogicznych, pseudo-logicznych
wystapien
> majacych sie nijak do omawianego zagadnienia (w stylu niejakiej
Monci) od
> ktorych 'faldy na mozgu mi sie prostuja' (i szlak mnie
trafia...tez).
>

Hmmm, tak tak, skoro sie prostuja, to i wiele przestrzeni
pomiedzy nimi jest.
ROTFL
BTW, smiesznym zaiste jest wskazywanie na grupie dyskusyjnej,
jakiej odpowiedzi sobie zyczymy od adwersarza...

Moncia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


105. Data: 2000-11-22 13:00:17

Temat: Re: absolutny # bezwzgledny
Od: "cbnet" <c...@N...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

> BTW, smiesznym zaiste jest wskazywanie na grupie dyskusyjnej,
> jakiej odpowiedzi sobie zyczymy od adwersarza...

...jakiej sobie nie zyczy.
Jestes nie tylko idiotka ale i kretynka.
Jesli nadal bedziesz odpowiadac na moje posty to wyladujesz
w moim k-f w 'zacnym' towarzystwie.

Zdrowka zycze,
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


106. Data: 2000-11-22 13:12:00

Temat: Re: absolutny # bezwzgledny
Od: "cbnet" <c...@N...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

> [ itp, itd, slowotok nieprecyzyjny]
> .......
> Taaa, stworzyles ...
> .... (sprawdz slowo abstrakcyjny ;-))
> ...
> no coz, tfuurczosc ta, aczkolwiek radosna...
> ...
> Zamiast "prostej" logiki, polecam...

Dziecko jestes chyba powaznie chora...

> Hmmm, tak tak, skoro sie prostuja, to i wiele przestrzeni
> pomiedzy nimi jest.

Ale jestes glupia, cos strasznego, horror.
Jak wytrzymujesz ze Soba 24 godz/dobe? - wspolczuje Ci
z tego jednego powodu.

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


107. Data: 2000-11-22 13:50:28

Temat: Odp: absolutny # bezwzgledny
Od: "moncia" <m...@h...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik cbnet w wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:

> Dziecko jestes chyba powaznie chora...

> Ale jestes glupia, cos strasznego, horror.
> Jak wytrzymujesz ze Soba 24 godz/dobe? - wspolczuje Ci
> z tego jednego powodu.

O.K., lamerstwo twoje nie znajace granic laduje dzis w KF. Pa.

Moncia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


108. Data: 2000-11-22 14:17:12

Temat: Re: absolutny # bezwzgledny
Od: "cbnet" <c...@N...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzieki Bogu!

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


109. Data: 2000-11-22 17:45:29

Temat: Re: Rak? albo nie?
Od: r...@p...onet.pl (Paul Radetzky) szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 22 Nov 2000 05:00:12 GMT, "jacob bekker" <j...@f...net>
wrote:

>I to ma byc ironia?
>To jest ni w piec, ni w dziesiec.
>Moze to jest cynizm: brak serca dla cierpiacego duchowo, i to tez bardzo
>cienki.

Ironia?????? Gdybym byl megasnobem, a tacy sa na swiecie, to nawet
brak odpowiedniej Whisky w barku moglby przysporzyc mnie o palpitacje
serca.

--
Paweł Radecki r...@p...onet.pl UIN25481040 http://www.gole.w.pl

<! Wiadomosc aprobowana przez http://centralne.szpiegostwo.org >

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


110. Data: 2000-11-22 17:45:31

Temat: Re: Rak? albo nie?
Od: r...@p...onet.pl (Paul Radetzky) szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 21 Nov 2000 17:28:46 +0100, "Krzysiek Szatynski"
<c...@i...com.pl> wrote:
>> Nawet jak nie mam racji, to raka piersi sie LECZY. W __prosty__
>> sposob...
>a jednak umieraja na niego tysiace kobiet ...

Jak w wypadkach samochodowych.

>i to sprawia, ze nie odwiedzisz i nie pocieszysz swojej przyjaciolki, kiedy
>zachoruje na jakas 'niesmiertelna i niepowodujaca wielkich cierpien'
>chorobe?

Odwiedze i pociesze w podobny sposob:

"Kompletnie zwariowalas??? Nic sie nie dzieje!!!!!! Nie panikuj! Nic
sie nie dzieje! Masz te kwiaty! I jeszcze te. I jeszcze te. I jeszcze
te. Aha, jeszcze ta bombonierka i pluszowy misio".

--
Paweł Radecki r...@p...onet.pl UIN25481040 http://www.gole.w.pl

<! Wiadomosc aprobowana przez http://centralne.szpiegostwo.org >

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 18


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

szukam...
Jak to się teraz robi ?
pytanie
Prowokacja jako metoda odkrywania dyskutanta.
Zlosliwosc.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »