Data: 2002-10-19 20:41:42
Temat: Odp: było:Re: Dobre rady tesciowej jest: docencie teściowe
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik tweety <t...@i...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aosarn$bc3$...@n...tpi.pl...
> U nas pewnie długa droga...
zaprzeczasz swoim poniższym słowom ale to już mnie nie
interesuje...powodzenia
Przez 10 lat walczylismy oboje by ta
kobieta zrozumiała, ze jest alkoholikiem i ze powinna sie leczyc,
Powiedz mi
jak ma jej wybaczyc syn 10 lat, które spędził u babci, gdzie była wtedy jego
matka??
Po 1) ja sie nie wstydze swojej tesciowej ja zawsze mówie otwarcie, ze nie
wiem co sie z nią dzieje, bo jest alkoholiczką i
nie utrzymujemy kontaktów
Jest dla mnie nikim
tak jak ja przez 10 lat
My mozemy jeszcze w jednej sprawie liczyc na tesciową-
jak umrze, to zostanie nam mieszkanie w spadku
. Mnie to juz nie obchodzi
l
\najlepsze lata zmarnowac dla kobietyChcesz to jej współczuj, chcesz
sie wykazac dam ci jej adres,
Twojego postu, nie dosc, ze nic nie
zrobiłam to powinnam miec wyrzuty sumienia,
skoro ich nie masz? to dlaczego chcesz mi to tak bardzo udowodnić ciągnąc
ten temat w dalszym ciągu?
Jak dla mnie to THE END bo w taki sposób nie da sie rozmawiać
dlaczego nie zakończysz? zawiść, złość ,sumienie chęć udowodnienia czegoś
sobie i innym?
uważam dyskusje za skończoną...
Sandra
|