Alex P. J. [SCORPIO ADS] napisal

: Pytanie do osób, które fondue mają już, excuse moi, obcykane:
: czy trzeba zwracać uwagę na coś szczególnego kupując owo
: urządzonko do fondue, czy można pierwsze lepsze z półki w
: hipermarkecie do wózka zrzucić?

Ja i kilkoro moich znajomych używamy urządzonka do fondue rodem z IKEA (taki
czarny zestaw na 6 osób, w tym talerzyki z przegródkami na sosy, widelczyki,
palnik no i garnek ofkors). Nigdy nie robiłam fondue z sera (zraziłam się po
tym, jak skosztowałam u teściów ;~), lecz właśnie zawsze tylko z mięsa (drób,
polędwica wołowa lub wieprzowa) i jestem z tego gara zadowolona. A kosztowało to
kilka lat temu jakieś 120 zł.
BTW - jeśli ktoś jest zainteresowany, to znam kilka pyszniastych sosików do
fondue z mięs.

--
Pozdrawiam
Maja