Data: 2002-12-09 16:44:29
Temat: Odp: piecyk-koza?
Od: "Maciek 995" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam serdecznie,
Odpowiem na drugą część pytania, ok ? Na pierwszą - pewności nie mam -
dlatego może ktoś inny Ci odpowie.
Szacht kominowy do którego był podłączony piec gazowy i nie jest zbudowany
ze specjalnej cegły (z dopuszczeniami do odprowadzenia spalin z kotłów
gazowych i olejowych) powinien wg norm być ze stali kwasoodpornej. Jeżeli
taki wkład posiadasz w swoim kominie - podłączając do niego tzw. "kozę"-
narazisz ten wkład na zniszczenie. Stal kwasoodporna przeznaczona do
produkcji wkładów kominowych nie jest przygotowana na znacznie większą
temperaturę jaką mają spaliny ze zwykłych pieców stałopalnych (opalanych
węglem, koksem, drewnem itp). Jeśli zdecydujesz się mimo wszystko
zaryzykować - radzę zasięgnąć opini dobrego fachowca (instalator, hydraulik,
kominiarz) bo oprócz tego są jeszcze inne kwestie, które muszą być wzięte
pod uwagę.
Oczywiście są produkowane wkłady kominowe stalowe - jednak jest to stal
żaroodporna (z aprobatą IGNiG ) a metr kosztuje ok 115 zł .
Pozdrawiam serdecznie
Maciek
----------------------------------------------------
My photo:
http://www.pbase.com/mcmack
__________________________
Użytkownik Agnieszka <W...@p...fm> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:at28a2$c37$...@n...lublin.pl...
Witam!
Mam na imię Agnieszka.
Chciałam zapytać o piecyk-kozę (takie coś na nóżkach, z szybką, samo stoi).
Mieszkam na poddaszu, w bloku zarządzanym prez wspólnotę mieszkaniową
(niestety). Chciałam postawić kominek, ale słyszałam, że na to potrzebna
jest zgoda administracji (nie ma szans). Słyszałam również, że na
piecyk-kozę nie jest potrzebne takie zezwolenie. Czy ktoś wie może coś na
ten temat?
I jeszcze jedno. Czy taki piecyk można podłączyć do przewodu kominowego, od
którego został odłączony piec gazowy?
Dziękuję i pozdrawiam. :-)
Agnieszka
|