Data: 2001-12-25 02:42:03
Temat: Odp: wigilia
Od: "PrawdziwaWiedzmaF." <w...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> To rozumiem wigilia.
> Cała rodzina, śpiewanie kolęd, potrawy, opłatki, życzenia, pasterka...
>
> Człowiek docenia życie.
> Teraz trzeba walczyć, aby takie samopoczucie było przez kolejne 365 dni.
> WP
Wtedy rodzina przestalaby sie wydawac taka atrakcyjna;) a poza tym nie
pomyslales o biednym Brzuchatym Brodaczu,ktory tykonczylby sie przynoszac
codziennie taka pase prezentow??!!!;PPP
Pozdr.
PrawdziwaWiedzmaF.
BTW nie znosze mowic tych slow, ale masz racje...:)
|