Data: 2001-08-27 14:42:30
Temat: Omlet cesarski
Od: "Barbara Jarosik" <b...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
O jejuuuuu!
Zrobilam to cudo na obiad.
Wciagnelismy z mezusiem swoje "porcyjki" po czym zaleglismy niemal na cala
reszte dnia (mama okreslala to jako "zawiazywanie sadelka").
Pysznosci, pysznosci! Jednak nastepnym razem (juz kupilam sliwki!) do ciasta
nie dodam cukru i mniej poslodze powidelka.... Moze bede mogla "zalegac"
troche krocej... ;)))
Pozdrawiam - okragla jak omlet - Basia
|