« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-07-10 08:44:43
Temat: (P) bobowy sos z tagiatellą Wczoraj wykonałam na obiad - pyszna rzecz,
choć ździebko różna od oryginału podawanego przez Tadeusza Pióro w artykule
"Inwazja strączkowa" ( Przekrój)
- 1/4 kg bobu (koniecznie młodego - stary jest mączny)
- szklanka słodkiej śmietany
- 2 spore ząbki młodego czosnku
- spora garść świeżego zielonego groszku
- zielony pieprz, sól, trochę soku cytryny
- makaron tagiatelli
- ser parmezan
Bób ugotować na półtwardo, obłuskać ze skorupek dzieląc każde ziarno na pół.
Jedną połowę na talerz, druga do miseczki odkładamy na później. Bób na
talerzu zgniatamy dokładnie widelcem na miazgę.
W rondelku rozgrzewamy delikatną w smaku oliwę, wciskamy 2 ząbki czosnku,
wrzucamy utłuczony zielony pieprz i zielony groszek - podgrzewamy - czosnek
ma się chwilę podsmażać, ale nie zrumienić.
Wkładamy do tego zmiażdżony bób i dokładnie mieszamy chwilę smażąc aż
wszystko będzie gorące (raczej podgrzewamy - żadnego zarumieniania).
Wlewamy powoli śmietanę cały czas mieszając.
Doprawimy do smaku solą i sokiem z cytryny.
łączymy z makaronem, posypujemy serem.
(dałam do tego zieloną sałatę, z pomidorami, szczypiorkiem i czarnymi
oliwkami w czosnkowym sosie vinegrete)
Smacznego
Sowa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-07-10 09:54:10
Temat: Re: (P) bobowy sos z tagiatelląSowa wystukał:
> Wczoraj wykonałam na obiad - pyszna rzecz,
> choć ździebko różna od oryginału podawanego przez Tadeusza Pióro w artykule
> "Inwazja strączkowa" ( Przekrój)
> - 1/4 kg bobu (koniecznie młodego - stary jest mączny)
> - szklanka słodkiej śmietany
> - 2 spore ząbki młodego czosnku
> - spora garść świeżego zielonego groszku
> - zielony pieprz, sól, trochę soku cytryny
> - makaron tagiatelli
> - ser parmezan
> Bób ugotować na półtwardo, obłuskać ze skorupek dzieląc każde ziarno na pół.
> Jedną połowę na talerz, druga do miseczki odkładamy na później. Bób na
> talerzu zgniatamy dokładnie widelcem na miazgę.
> W rondelku rozgrzewamy delikatną w smaku oliwę, wciskamy 2 ząbki czosnku,
> wrzucamy utłuczony zielony pieprz i zielony groszek - podgrzewamy - czosnek
> ma się chwilę podsmażać, ale nie zrumienić.
> Wkładamy do tego zmiażdżony bób i dokładnie mieszamy chwilę smażąc aż
> wszystko będzie gorące (raczej podgrzewamy - żadnego zarumieniania).
> Wlewamy powoli śmietanę cały czas mieszając.
> Doprawimy do smaku solą i sokiem z cytryny.
> łączymy z makaronem, posypujemy serem.
> (dałam do tego zieloną sałatę, z pomidorami, szczypiorkiem i czarnymi
> oliwkami w czosnkowym sosie vinegrete)
W trakcie przygotowania zjadamy ten bób odłożony na później? ;)
Jo'Asia
--
__.-=-. Joanna Słupek j...@h...pl .-=-.__
--<()> http://bujold.fantastyka.net/ http://esensja.pl/ <()>--
.__.'| ....................................................
.. |'.__.
Ze zbiorów biblioteki pintyjskiej: "Prybysz"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-10 10:03:30
Temat: Re: (P) bobowy sos z tagiatellą
Użytkownik "Jo'Asia" <j...@r...art.pl> napisał w wiadomości
news:1n44vtqczsski.dlg@dustpuppy.sloth.hell.pl...
> W trakcie przygotowania zjadamy ten bób odłożony na później? ;)
Oooo przepraszam, się mi zapomniał .
Wsypujemy go do gotowego, doprawionego sosu - chwilkę mieszamy żeby się
ogrzał i do makaronu całość siup.
A tutaj całość ze stosowną porawką:
----------------------------------------------------
------------------------
----
Wczoraj wykonałam na obiad - pyszna rzecz,
choć ździebko różna od oryginału podawanego przez Tadeusza Pióro w artykule
"Inwazja strączkowa" ( Przekrój)
- 1/4 kg bobu (koniecznie młodego - stary jest mączny)
- szklanka słodkiej śmietany
- 2 spore ząbki młodego czosnku
- spora garść świeżego zielonego groszku
- zielony pieprz, sól, trochę soku cytryny
- makaron tagiatelli
- ser parmezan
Bób ugotować na półtwardo, obłuskać ze skorupek dzieląc każde ziarno na pół.
Jedną połowę na talerz, druga do miseczki odkładamy na później. Bób na
talerzu zgniatamy dokładnie widelcem na miazgę.
W rondelku rozgrzewamy delikatną w smaku oliwę, wciskamy 2 ząbki czosnku,
wrzucamy utłuczony zielony pieprz i zielony groszek - podgrzewamy - czosnek
ma się chwilę podsmażać, ale nie zrumienić.
Wkładamy do tego zmiażdżony bób i dokładnie mieszamy chwilę smażąc aż
wszystko będzie gorące (raczej podgrzewamy - żadnego zarumieniania).
Wlewamy powoli śmietanę cały czas mieszając.
Doprawimy do smaku solą i sokiem z cytryny.
Wsypujemy odłożony w miseczce bób - chwilkę podgrzewmy mieszając delikatnie.
łączymy z makaronem, posypujemy serem.
(dałam do tego zieloną sałatę, z pomidorami, szczypiorkiem i czarnymi
oliwkami w czosnkowym sosie vinegrete)
Smacznego
----------------------------------------------------
------------------------
-------
Sowa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-10 13:25:25
Temat: Re: (P) bobowy sos z tagiatellą> >
> - 1/4 kg bobu (koniecznie młodego - stary jest mączny)
> - szklanka słodkiej śmietany
> - 2 spore ząbki młodego czosnku
> - spora garść świeżego zielonego groszku
> - zielony pieprz, sól, trochę soku cytryny
>
> - makaron tagiatelli
>
> - ser parmezan
>
>
ile porcji można uzyskac z tej ilości składników?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-10 13:54:39
Temat: Re: (P) bobowy sos z tagiatellą
Użytkownik <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:51ff.00000134.3f0d6945@newsgate.onet.pl...
> ile porcji można uzyskac z tej ilości składników?
Dwie
Sowa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-11 11:56:39
Temat: Re: (P) bobowy sos z tagiatellą>
> Użytkownik <e...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:51ff.00000134.3f0d6945@newsgate.onet.pl...
>
> > ile porcji można uzyskac z tej ilości składników?
>
> Dwie
>
> Sowa
>
>
dzięki :) choć mnie pewnie wyjdzie jedna bo jestem bobowym maniakiem ;-)
przepis smakowity, wiec dzis na obiad ... bobowy sos z tagiatellą :-))
pozdrawiam
emma
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |