Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta
.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "*madzik*" <b...@b...op.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: [P] ;-) gulasz "na-winie", czyli "oczyszczanie" zamrazarki ;-)
Date: Mon, 12 May 2003 13:45:22 +0200
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 50
Message-ID: <b9o1l2$cla$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: h21n2fls33o292.telia.com
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1052740066 12970 217.210.81.21 (12 May 2003 11:47:46 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 12 May 2003 11:47:46 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-User: mewah
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:155878
Ukryj nagłówki
(to moj pierwszy gulasz, ktory mi sie udal! :-) )
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
*Gulasz na szybko z marchewka i cebula*
2 parowki grillowe
wieprzowina, na 2 osoby, na kebab (200-300 gr)
dwie garsci zamrozonej marchewki pokrojonej w kostke
1 duza cebula
garstka maki
troche mleka lub smietany
1-1,5 szklanka rosolu
troszke grzybow lub zamiast rosolu i grzybow, bulion grzybowy, do 1,5
szklanki
Mysle, ze co do miesa jest duza dowolnosc :-) Ja wzielam akurat to, bo
to mialam.....
mieso pokroic na waskie paski (0,5x0,5x2-4 cm), parowki w drobniutka
kostke, oproszyc maka, obsmazyc na mocno rozgrzanej patelni.
Przerzucic do rozgrzanego garnka.
na patelnie wrzucic pokrojona cebule (wielkosc kawalkow cebuli zalezy
od preferencji zjadaczy ;-) ) z marchewka, chwile posmazyc, dodac do
miesa. Zalac bulionem/rosolem, troche podusic (czas zalezy od
twardosci miesa, wiec polecam sprawdzac - u nas to bylo kolo 20 min),
potem troche odparowac, zeby sos zgestnial. Na konca mozna dodac
troche mleka lub smietany, jesli ktos preferuje bielszy kolor sosow.
Podalam to z makaronem, malymi kolankami, zimnymi - sos byl wrzacy,
wiec z zimnym makaronem dalo sie to od razu zjesc.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Ku mojemu zdumieniu, te grillowe parowki nadaly bardzo przyjemny
aromat... (one nie sa takie "oslizglo-wodne", jak te do gotowania...).
Najwazniejsze ze smakowalo, a bylo szybko i prosto, i zamrazarka juz
prawie pusta ;-). (w ogole ostatnio cos sie przekonuje do makaronow,
tylko ciagle nie lubie tych czerwonych makaronowych sosow z miesem
mielonym, ciagle mi wychodzi kwasne jak diabli ;-) i w ogole nie takie
jak trzeba).
Teraz musze cos jeszcze wymyslic na 1,5 kilo filetow z dorsza i ponad
pol kilo marchewki ;-) Ale jutro goscie, wiec sie zje jakos ;-)
--
***cieplutko pozdrawia Magda***
Pamiętaj o głodnych dzieciach: http://www.pajacyk.pl/
Archiwum: http://www.google.com/advanced_group_search?hl=pl
Strona grupy i FAQ: http://www.kuchenna.host.sk/
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|