Data: 2002-11-23 20:54:12
Temat: PODSUMOWANIE
Od: "Saga" <t...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
jednym slowem brak mi slow. Tragedia i wstydem okropnym jest na tej grupie
bycie na utrzymaniu rodzicow..pewnie wszyscy tu obecni maja wlasne
mieszkania, nie musza mieszkac z tesciami i maja wspaniale, zaplanowane po
30-stce dzieci.
jak juz sie zdarzy ze jest sie na utrzymaniu rodzicow a na dodatek spodziewa
sie dziecka i chce sie otrzymac od rodzicow odrobine zrozumienia no to juz
szczyt bezczelnosci.
gratuluje wszystkim co sie wypowiedzieli- maja pewnie wspaniale poukladane
zycie- pozazdroscic.
pewnie wszyscy moga sie pochwalic duzym mieszkaniem( ja mam), niezaleznoscia
finansowa ( ja na szczescie jeszcze nie musze bo rodzice chetnie mnie
utrzymuja i to w b.przyzwoitej formie), dzieki ktorej moga sobie pozwolic na
samochod(ja mam do wlasnej dyspozycji wy pewnie tez). no ale jeszcze pewnie
wszyscy doskonale dogaduja sie z rodzicami i tesciami- no ja niestety nie.
Mam drazliwa kwestie slubu ktora chcialam jakos rozwiazac.
zamiast pomocy na w/w temat uslyszalam ze :
- skoro rodzice daja mi pieniadze to jest zle
- skoro daja mi je to powinnam ich we wszystkim sluchac,
- tak w ogole to powinnam znalezc prace i zrezygnowac z pomocy rodzicow bo
to w takiej sytuacji jest be - nawet jesli oni uwazaja ze powinnam sie dalej
ksztalcic na razie a potem dopiero poszukac pracy),
- nikt nie rozumie ze w tym przypadku nie chodzi w ogole o pieniadze i
utrzymanie tylko o to by rodzice szanowali moje wybory i sposob na zycie,
- no i wiele osob nie rozume, ze mozna byc szcesliwa bez slubu!
i wiele jeszcze innych rzeczy o ktorych nawet nie chce mi sie pisac
no ale pewnie wszyscy uznaja ze jestem rozpieszczona i ze czego ja chce.. a
ja chce odrobiny zrozumienia od rodzicow i tego zeby nie wstydzili sie corki
ktora cale zycie spelniala ich oczekiwania. ale jakos poza 1 czy 2 osobami
nikt na to nie potrafil wpasc.
trudno
zegnam ozieble
ewa
|