POLISH REFUSE

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 433

121. Data: 2011-02-06 16:43:53

Temat: Re: POLISH REFUSE
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 05 Feb 2011 17:19:04 +0100, medea napisał(a):

> W dniu 2011-02-05 02:29, cbnet pisze:
>> <<...Krankes Land Polen
>> Jestem Schweizar, studiowalem 5 lata w Wroclaw i poznalem
>> podly i chory mentalnosc Polaki. Ok 60% ten naród to jakis patologia;
>> cham, bydle, prostak, oszust, zlodziej, pijak, tluk, naiwny
>> kosciolochów...
>> Pracuje w handel zagranioczyn i zawsze jak musze leciec do ten polski
>> birdel to watroba mnie boli i nóz w kieszen otwiera.
>
> Trafia swój na swego. Niezależnie od narodowości.
>

Ja się tylko zastanawiam, po co ten Schweizar lecieć do ten polski birdel,
tak znowu i znowu i znów. Do ten "patologia, cham, bydle, prostak, oszust,
zlodziej, pijak, tluk, naiwny kosciolochów". Śmierdzimy mu my, ale już
nasze pecunia ewidentnie non olet?

Jak on jest Schweizar, to mnie kaktusa na dłonia urosnąć... :-/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

122. Data: 2011-02-06 16:48:46

Temat: Re: POLISH REFUSE
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 5 Feb 2011 19:09:17 +0100, cbnet napisał(a):

> BTW Lenon także miał małżonkę z innego kraju.

Tylko dlatego, głupku, ze on sam był nie z tej Ziemni.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

123. Data: 2011-02-06 17:04:59

Temat: Re: POLISH REFUSE
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 05 Feb 2011 19:37:04 +0100, medea napisał(a):

> Uważasz, że ten "Schweizer" mówi/pisze lepiej po polsku od większości
> rodowitych Polaków? No chyba raczej nie. Wygląda na to, że albo
> stylizuje się na obcokrajowca piszącego po polsku i słabo mu to
> wychodzi,

Jak temu tv-kucharzowi, co to się snobuje po polsku na Francuza :-)

Ale tak powaznie - ów Schweizar mi wygląda na takiego, co się stylizować na
słabe wychodzenie nie musi... Nawet naczelny rabin Polski niby powinien
świetnie znać nasz język, ba, stać go na to, a kaleczy, aż zęby bolą.
Stylizuje się, czy lekzewazy? Co takiego podkreśla swoim kaleczeniem
naszego języka? :-/

> albo zna język mówiony np. od rodziców, a z pisaniem gorzej.
> Ja jednak obstawiam to pierwsze.
>
> A co do Rosjanki mówiącej dobrze po polsku, to wierzę, bo wielu
> obcokrajowców - oczywiście tych na pewnym poziomie - zna polski lepiej
> zwłaszcza pod względem gramatycznym, bo po prostu na kursach uczy się
> języka literackiego.

Wielu Polaków - oczywiście tych na pewnym poziomie - zna obce języki lepiej
zwłaszcza pod względem gramatycznym, bo po prostu na kursach uczy się
języka literackiego.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

124. Data: 2011-02-06 17:08:14

Temat: Re: POLISH REFUSE
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 05 Feb 2011 20:29:47 +0100, Stalker napisał(a):

> W dniu 2011-02-05 13:52, glob pisze:
>
>> Są trudne sytułacje gdy ktoś pyta o obywatelstwo i
>> wtenczas się zapadam, strasznie wstydzę, pojawiają się myśli-za co te
>> upokorzenia i poniżenie.
>
> A ja z kolei nigdy i nigdzie na pytanie o "obywatelstwo" się nie
> zapadałem, strasznie nie wstydziłem, ani mi się myśli o upokorzeniu nie
> pojawiały... Wszędzie przedstawiam się jako Polak i nigdy i nigdzie nie
> spotkałem się z jakimikolwiek nieprzyjemnościami z tego powodu.
>
> Stalker, no i co mi teraz zrobisz? :-)

Z przyjemnością się przyłączam do nie-zapadania :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

125. Data: 2011-02-06 17:09:27

Temat: Re: POLISH REFUSE
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 05 Feb 2011 20:41:21 +0100, medea napisał(a):

> W dniu 2011-02-05 13:52, glob pisze:
>> kompleksów. Są trudne sytułacje gdy ktoś pyta o obywatelstwo i
>> wtenczas się zapadam, strasznie wstydzę
>
> Bo widocznie podświadomie czujesz się jednym z tych "chamów i buraków".

Może właśnie dlatego nazywa nimi innych?

> Ci, którzy się nimi nie czują, nie muszą się zapadać i wstydzić.

Otóż. TO.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

126. Data: 2011-02-06 17:09:37

Temat: Re: POLISH REFUSE
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie szczekaj suko, tylko spierdalaj.

--
CB

Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:t2btv54bk6gg$.1f235p5kgyidq.dlg@40tude.net...

> Tylko dlatego, głupku, ze on sam był nie z tej Ziemni.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

127. Data: 2011-02-06 17:10:42

Temat: Re: POLISH REFUSE
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 05 Feb 2011 20:43:07 +0100, medea napisał(a):

> W dniu 2011-02-05 18:44, glob pisze:
>>
>> medea napisał(a):
>>> W dniu 2011-02-05 02:29, cbnet pisze:
>>>> <<...Krankes Land Polen
>>>> Jestem Schweizar, studiowalem 5 lata w Wroclaw i poznalem
>>>> podly i chory mentalnosc Polaki. Ok 60% ten narďż˝d to jakis patologia;
>>>> cham, bydle, prostak, oszust, zlodziej, pijak, tluk, naiwny
>>>> kosciolochďż˝w...
>>>> Pracuje w handel zagranioczyn i zawsze jak musze leciec do ten polski
>>>> birdel to watroba mnie boli i nďż˝z w kieszen otwiera.
>>> Trafia swďż˝j na swego. Niezaleďż˝nie od narodowoďż˝ci.
>>>
>>> Ewa
>> Przecież pisze, że do bydła tylko tak można przemawiać, On ma bardzo
>> dużo racji.
>
> No to teraz wszyscy Polacy musimy popełnić zbiorowe harakiri, bo się nie
> spodobaliśmy jakiemuś Szwajcarowi

Wyjątkowo tępemu zresztą, skoro podstawowych form czasowników nie zdołał
opanować. I z podejrzanie brzmiącą tą "szwajcarskością" swoją...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

128. Data: 2011-02-06 17:17:12

Temat: Re: POLISH REFUSE
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 05 Feb 2011 21:03:50 +0100, Stalker napisał(a):

> W dniu 2011-02-05 20:59, glob pisze:
>>
>>
>> Stalker napisał(a):
>>> W dniu 2011-02-05 13:52, glob pisze:
>>>
>>>> Sďż˝ trudne sytuďż˝acje gdy ktoďż˝ pyta o obywatelstwo i
>>>> wtenczas siďż˝ zapadam, strasznie wstydzďż˝, pojawiajďż˝ siďż˝ myďż˝li-za co te
>>>> upokorzenia i poniďż˝enie.
>>>
>>> A ja z kolei nigdy i nigdzie na pytanie o "obywatelstwo" siďż˝ nie
>>> zapadaďż˝em, strasznie nie wstydziďż˝em, ani mi siďż˝ myďż˝li o upokorzeniu nie
>>> pojawiaďż˝y... Wszďż˝dzie przedstawiam siďż˝ jako Polak i nigdy i nigdzie nie
>>> spotkaďż˝em siďż˝ z jakimikolwiek nieprzyjemnoďż˝ciami z tego powodu.
>>>
>>> Stalker, no i co mi teraz zrobisz? :-)
>> A co mogę to twój los a nie mój żyć neurotycznym stadnym oderwaniem
>
> Ale to ty się zapadasz i wstydzisz, a nie ja :-)
>

Jest pewna prawidłowość: wszyscy znani mi "zapadający się" usilnie
doszukują się w swych genealogiach korzeni żydowskich. Albo niemieckich.
Czy moze po prostu właśnie ludzie o takich nieuświadomionych korzeniach u
nas się "zapadali"? Coś jest w tej ich "polskiej" słabiźnie... może oni
instynktownie się tak "zapadają", zanim te korzenie odnajdą? Bo jakoś nie
widzę "zapadania się" u żadnego Polaka z dziada pradziada.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

129. Data: 2011-02-06 17:26:21

Temat: Re: POLISH REFUSE
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 05 Feb 2011 21:33:20 +0100, Stalker napisał(a):

> W dniu 2011-02-05 21:26, glob pisze:
>
>> Są sklepy w niemczech gdzie nie wpuszcza się polaków, albo jak
>> wpuszczą polaka to patrzą na ręce.
>
> Poproszę adres takiego sklepu, przy najbliższej wizycie w Niemczech
> pójdę tam i zrobię aferę :-)
>
> W niemieckich automatach biletowych jednym z języków do wyboru jest
> polski, a w pociągach jeżdżacych we wschodnich landach komunikaty
> podawane są po polsku. Niemieckie sklepy drukują również materiały
> reklamowe po polsku i dołączają do polskich gazet lokalnych... I co ty
> na to?
>
> Stalker

Jest jeszcze gorzej: w Niemczech są polskie sklepy, z polskimi smaKOŁYKAMI,
do których to sklepów Niemcy chodzą z własnej woli, ba, ciągną całymi
chmarami, że ani wygoń :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

130. Data: 2011-02-06 17:28:00

Temat: Re: POLISH REFUSE
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 05 Feb 2011 21:37:47 +0100, Stalker napisał(a):

> Fakt, że coś pochodzi "z za granicy" nie oznacza że jest wolne od głupoty.

Dla zapadających się oznacza.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry