Data: 2004-07-19 11:18:03
Temat: Perz, roundup, strzykawka i igła...
Od: "Maciej 'Gawronik' Gawroński" <a...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam,
Przejrzałem archiv w temacie walki z perzem, ale nie znalazłem podobnego
pomysłu do mojego.
Ale zacznę od początku...
Mam kawałek (ok. 400m2) "trawnika". Trawka dość świerza, bo siana raptem
1,5 mieś. temu. Gleba dość mocno zniszczona po budowie i nie była jakoś
szczególnie rekultywowana... Trawa wzeszła (nieco opornie), chwasty też
(ale znacznie śmielej ;) )...
O ile większością zielska jakoś szczególnie się nie przejmuję, bo można
je wytępić regularnym koszeniem, lub zastosować oprysk jakąś selektywną
chemią, o tyle perz mnie martwi...
Zagłusza on i tak niespecjalnie mocną trawę i pleni się niczym perz ;))
Nie chcę tego co wzeszło opryskiwać roundupem i zaczynać od początku,
tudzież ręcznie wyrywać perzu (bo to walka z wiatrakami), a przekopywanie
i wybieranie perzu też wiąże się z dewastacją tego co już jest...
Stąd wpadłem na taki pomysł: strzykawka (np. duża weterynaryjna), igła,
w strzykawie roundup i każdej "sadzonce" perzu aplikujemy iniekcję... ;))
Jak myślicie, ma to szansę powodzenia?
--
Pozdr.
[| Maciek <Gawronik> Gawroński m_gawronski(at)w[u]p[e].pl |]
[| Grodzisk Mazowiecki |]
[| Wszystko o nissanach http://autocentrum.pl/nissanclub/ |]
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|