Data: 2004-07-19 15:36:29
Temat: Re: Perz, roundup, strzykawka i igła...
Od: Beata Mateuszczyk <b...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Maciej 'Gawronik' Gawroński wrote:
> No myślałem, żeby w najgrubszą część, tą tuż przy ziemi/korzeniu...
> ZTCW, choć mogę być w mylnem błędzie ;)) , to roundup wchłania się
> przez liście i przenosi do korzenia, skąd zaczyna swój niszczycielski
> proceder. Gdyby wstrzykiwać tuż przy korzeniu, to proces by się nico
> przyspieszyło... ;)) Ale malowanie pędzelkiem też brzmi ciekawie, tyle
> tylko, że więcej roboty...
Przecież nie musisz malować precyzyjnie wszystkich listków. IMHO
szybciej maznąć po listku niż robić zastrzyki w cienkie łodyżki.
Pozdrawiam
Bea
|