| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-22 21:50:21
Temat: Re: Probki szminek - skad wziac?mips <m...@p...pl> napisał(a):
> > Ale ja Ci dotrzymuje towarzystwa w "tamtym" świecie:-)
>
> No to jesteśmy już trzy ;)
Cztery:)
Miśka
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-01-22 22:07:05
Temat: Re: Probki szminek - skad wziac?
Użytkownik "NelaBad" <m...@p...com> napisał w wiadomości
news:bupelg$s2p$1@inews.gazeta.pl...
> Niestety, podobnie wygląda sytuacja z próbkami kremów - Vichy szczególnie.
Z kremami - zwlaszcza Vichy - jest troszke inaczej. Na allegro wystawiaja je
klientki - zbieraczki, ktore chodza od sklepu do sklepu, czy w wypadku Vichy
od apteki do apteki i zbieraja wszystkie mozliwe probki.. Pracuje w aptece
wiec wiem co mowie - przychodza mlode dziewczyny z pytaniem czy sa _jakies_
probki.... Na odpowiedz ze sa, ale przeznaczone do cery dojrzalej czyli nie
dla niech - odpowiadaja ze im wszystko jedno....
Nie wsadzajcie wiec wszystkich pracownikow drogeri czy aptek do jednego
wora - na pewno jest iwel takich ktore dorabia do pensji, ale zdazaja sie
tez takie, ktore chetnie daja probki, co zostaje potem niecnie wykorzystane
przez "zbieraczki"....
Pzdr
Nika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-22 23:00:43
Temat: Re: Probki szminek - skad wziac?Miśka <m...@g...pl> napisał/a:
> Cztery:)
Pięć!!!
Kiedyś napisałam tu, że niektóre panie sprzedawczynie wynoszą próbki,
ale te słowa wywołały "święte oburzenie"...A jednak!!!!
--
Blancanieves (Kasia)
FAQ grupy : http://uroda.imhbl.net/pru-faq.html
Archiwum: http://www.google.com/advanced_group_search?hl=pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-23 01:18:45
Temat: Re: Probki szminek - skad wziac?Ula Kapała wrote:
>
> Tib wrote:
>
> >jak "Prosze probke szminki takiej i takiej, dziekuje, do widzenia". Jak
> >dobieracie sobie kolory? Czy probki sa, tylko ja nie mam do nich
> >szczescia?:-(
> >
> >
> No jak coś jest różowe albo fioletowe w odcieniu chłodnym (tzn nie
> wpadające np w oranż) to na 100% będzie pasować. W ten sposób mogę
> zamawiać kolorówkę Avonu ;-)
> Problem mam tylko z podkładami i pudrami.
Czyli dobrze trafilam z tym odcieniem, 910 na pewno bedzie do Ciebie
pasowala :-)
Sprawdz koniecznie, bo intuicja mi podpowiada, ze trafilam z kolorem jak
rzadko :-)
Btw - jesli wybierasz sie na PPP i jakos sie znajdziemy, pokaze Ci te
moja, bo nie rozstane sie z nia ani na chwilke :-)
Tym samym zegnam sie z grupa do niedzieli :-)
T.
--
http://www.fun.from.hell.pl/2003-03-24/Hot_chick_wit
h_nice_pussy.jpg
|-mamo pomurz chomik uciekl-|
-:c...@a...pl : Tlen katka25 : GG 41717 :-
================================================
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-23 11:35:29
Temat: Re: Probki szminek - skad wziac?In news:bupkmp$mcc$1@inews.gazeta.pl,
Blancanieves <m...@N...gazeta.pl> typed:
>> Cztery:)
> Pięć!!!
> Kiedyś napisałam tu, że niektóre panie sprzedawczynie wynoszą próbki,
> ale te słowa wywołały "święte oburzenie"...A jednak!!!!
Sześć.
Swoją drogą -- od kilku miesięcy szukam intensywnie próbki Effaclaru-K, bo
mnie aż ściska od opowieści, że taki super i w ogóle, ale lekarka dermatolog
powiedziała, że jak patrzy na moje pysio, to Effaclar może być zbyt mocny i
duża szansa, że mnie podrażni. Jako że nie mam zaprzyjaźnionej zapryszczonej
istoty, której mogłabym sprezentować w razie czego, to nie kupuję, bo szkoda
mi 50 zł w błoto wyrzucić. I tak przy okazji każdych zakupów w aptece (tak,
pytam o próbki tylko wtedy, kiedy coś kupuje, nawet jeśli to listek witaminy
C -- wydaje mi się to uczciwsze od zachowań tych "łowczyń" biegających od
apteki do apteki) pytam, czy mają próbkę -- i nigdy nie ma. A pytałam już w
wieeeeelu aptekach, wszędzie "w ogóle to są, ale właśnie się skończyły"... I
gdzie te próbki, no ja się pytam, gdzie?
Pozdrawiam,
Karola, co to nigdy próbki ani testera na allegro ani gdziekolwiek nie kupi,
bo próbki są, psiamać, darmowe i do testowania, a nie do sprzedawania!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-23 11:42:32
Temat: Re: Probki szminek - skad wziac? "Aeris" <a...@m...com> napisał
>
> probki sa (przynajmniej te z wyzszej polki) tylko panie sprzedawczynie
> niechetnie sie nimi dziela.
no właśnie.. czemu tak trudno "wydębić" próbkę?
czy wynika to z tego, że one wolą "dla siebie" te kosmetyki przechomikować,
czy też uważają, że jak tak zaczną rozdawać, to nic im nie zostanie i
Klientki zamiast kupować będą się "zaopatrywać" w próbki?
innymi słowy - czy motywacja taka "osobista", czy też jest w tym jakaś
logika (że trzeba się porządnie namęczyć, żeby zdobyć próbkę) - jak
sądzicie?
--
ZygZag at autograf pl
***
... A recession is what takes the wind out of your sales.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-23 12:00:40
Temat: Re: Probki szminek - skad wziac?Karolina Matuszewska wrote:
> Swoją drogą -- od kilku miesięcy szukam intensywnie próbki
> Effaclaru-K, bo mnie aż ściska od opowieści, że taki super i w ogóle,
> ale lekarka dermatolog powiedziała, że jak patrzy na moje pysio, to
> Effaclar może być zbyt mocny i duża szansa, że mnie podrażni. Jako że
> nie mam zaprzyjaźnionej zapryszczonej istoty, której mogłabym
> sprezentować w razie czego, to nie kupuję, bo szkoda mi 50 zł w błoto
> wyrzucić. I tak przy okazji każdych zakupów w aptece (tak, pytam o
> próbki tylko wtedy, kiedy coś kupuje, nawet jeśli to listek witaminy
> C -- wydaje mi się to uczciwsze od zachowań tych "łowczyń"
> biegających od apteki do apteki) pytam, czy mają próbkę -- i nigdy
> nie ma. A pytałam już w wieeeeelu aptekach, wszędzie "w ogóle to są,
> ale właśnie się skończyły"... I gdzie te próbki, no ja się pytam,
> gdzie?
Siedem :)
Mialam podobny problem. Udalo mi sie jedynie zdobyc probke zelu do mycia
Effaklar. Kolezance udalo sie zdobyc probke kremu, ale po zastosowaniu
piekla ja twarz w okolicach ust. Nie wiem czy to dobry znak :( Z wielkim
trudem zdobylam tez probki Vichy Normaderm i dzialaly rewelacyjnie. Dlatego
od wczoraj jestem szczesliwa posiadaczka zestawu Vichy :) Jak wpadnie mi w
rece probka Effaclar K to moge Ci podeslac :)
--
Pozdrawiam
Kometa
GG 2138081
kometa(malpa)gazeta(kropka)pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-23 12:01:34
Temat: Re: Probki szminek - skad wziac?In news:bur1i5$ail$1@atlantis.news.tpi.pl,
ZygZag <Z...@Z...pl> typed:
>> probki sa (przynajmniej te z wyzszej polki) tylko panie
>> sprzedawczynie niechetnie sie nimi dziela.
>
> no właśnie.. czemu tak trudno "wydębić" próbkę?
> czy wynika to z tego, że one wolą "dla siebie" te kosmetyki
> przechomikować, czy też uważają, że jak tak zaczną rozdawać, to nic
> im nie zostanie i Klientki zamiast kupować będą się "zaopatrywać" w
> próbki?
> innymi słowy - czy motywacja taka "osobista", czy też jest w tym jakaś
> logika (że trzeba się porządnie namęczyć, żeby zdobyć próbkę) - jak
> sądzicie?
Moim zdaniem są dwie wersje -- albo sprzedawcy zbierają próbki dla siebie
lub na odsprzedaż, albo brak próbek to efekt działań "łowczyń", które nie
kupują kosmetyków całych, tylko wydębiają próbki, przez co sprzedawcy
chowają je w ciemny kąt i mówią, że nie ma. Co ciekawe, jeszcze mi się nie
zdarzyło, żebym wyszła z zakupów w YR bez naręcza próbek, panie nigdy nie
czekają na pytanie, tylko same wyciągają i wrzucają do reklamówki. I tak
powinno być moim zdaniem -- próbki dla tych, co robią zakupy. Tak jest moim
zdaniem uczciwie, dostaje się próbkę tam, gdzie się zostawia pieniądze,
wiem, że to może być krzywdzące dla tych, które chcą wypróbować przed
kupnem, ale to chyba jedyny sposób, żeby "łowczynie" nie wydębiły
wszystkiego... A na nieuczciwych ekspedientów nie ma rady, jedynie złapanie
za rękę i interwencja u szefa drogierii.
Pozdrawiam,
Karola z próbką boskiej pianki do mycia twarzy Purete Thermale, mmm. =]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-23 12:07:31
Temat: Re: Probki szminek - skad wziac?In news:bur2c6$2r5$1@helios.nd.e-wro.pl,
Kometa <k...@N...pl> typed:
> Siedem :)
>
> Mialam podobny problem. Udalo mi sie jedynie zdobyc probke zelu do
> mycia Effaklar. Kolezance udalo sie zdobyc probke kremu, ale po
> zastosowaniu piekla ja twarz w okolicach ust. Nie wiem czy to dobry
> znak :( Z wielkim trudem zdobylam tez probki Vichy Normaderm i
> dzialaly rewelacyjnie. Dlatego od wczoraj jestem szczesliwa
> posiadaczka zestawu Vichy :) Jak wpadnie mi w rece probka Effaclar K
> to moge Ci podeslac :)
Hehe, a może odbiorę osobiście w okolicach katedry antropologii? =]
A propos Vichy -- przemogłam się i wbrew Wizażowi kupiłam Thermal S Mat.
Znaczy się właściwie to opinie na Wizażu (fatalne...) przeczytałam po
powrocie z zakupów i cieszę się, że dopiero wtedy, bo gdybym zobaczyła
wcześniej, to nie kupiłabym. Ale o tym w osobnym liście, bo teraz pora na
moje sprawozdanie z zakupów =D
Pozdrawiam,
Karola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-23 12:34:44
Temat: Re: Probki szminek - skad wziac?Karolina Matuszewska wrote:
> Hehe, a może odbiorę osobiście w okolicach katedry antropologii? =]
Nie ma problemu :) Jak tylko bede miala to dam znac :)
--
Pozdrawiam
Kometa
GG 2138081
kometa(malpa)gazeta(kropka)pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |