Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: Grzegorz Janoszka <G...@n...Janoszka.pl>
Newsgroups: pl.rec.dom
Subject: Problem z piecykiem gazowym, cieknie - pęknięta nagrzewnica?
Date: Sun, 16 May 2010 12:22:34 +0200
Organization: http://onet.pl
Lines: 20
Message-ID: <hsoh1b$9cg$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 82.192.90.85
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1274005355 9616 82.192.90.85 (16 May 2010 10:22:35 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 16 May 2010 10:22:35 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 6.1; en-US; rv:1.9.1.9)
Gecko/20100317 Thunderbird/3.0.4
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.dom:120038
Ukryj nagłówki
Piecyk gazowy do podgrzewania wody użytkowej oraz do centralnego
ogrzewania. Od jakiegoś czasu dość szybko spada ciśnienie wody z
instalacji, a po uzupełnieniu widzę, jak kapie z piecyka - gdzieś z
górnej jego części ścieka po rurkach i potem kapie z dołu.
Akurat zbliża się czas przeglądu piecyka (który w miejscu gdzie mieszkam
jest obowiązkowy), więc wezwę firmę od tego, ale chcę się poradzić, jaka
może być przyczyna tego kapania. Czy musi to oznaczać pękniętą
nagrzewnicę albo jakąś rurkę, czy może to być też zakamieniony zawór?
Wiem, że firma pewnie powie, że najlepiej kupić nowy piecyk (i zaoferuje
promocję), więc dlatego chcę się poradzić - czy tego typu usterki są
łatwe i w miarę tanie do naprawienia, czy też rzeczywiście nie ma co się
pieprzyć i warto zainwestować w nowy sprzęt.
Aha - piecyk ma ok. 6 lat, więc taki bardzo stary nie jest. Dzięki z
góry za pomoc.
--
Grzegorz Janoszka
|