| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-10-14 18:03:22
Temat: Re: Przeboje ziemniaczane.On Tue, 2003-10-14 at 19:53, Magdalena Bassett wrote:
> dodajesz smietane czy smietanke? Bo smietana to chyba sie nie zetnie...
> MB
Zetnie. Wyprobowane na tarcie z porem i brie, wlasnie z kwasna smietana.
A ta ziemniaczana to cos czuje, ze jutro... ;-)
Kot po omdlalym imamie - najlepszy faserowany baklazan jakiego jadlam w
zyciu...
--
Kot <m...@p...onet.pl>
--
Zaloz prywatne forum:
http://forum.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-10-14 18:11:46
Temat: Re: Przeboje ziemniaczane.On Tue, 2003-10-14 at 20:02, walkie! wrote:
> Problem tkwi w tym ze ja chyba nie mam reki do kruchych ciast, albo mam
> jakis piekarnik skaszaniony. Ciasto kruche mi nie wyrasta, jest cienkie
> i gniotowate. Moze masz jakis sprawdzony przepis?
Alez kruche nie powinno wyrastac !!! Powinno byc plaskie i kruche
wlasnie. Moze wychodzi gniotowate, bo za dlugo je wyrabiasz i jest zbyt
cieple? Trzeba je wyrabiac tylko az sie skladniki polacza, a pozniej
wrzucic na co najmniej pol godziny do lodowki, dopiero wtedy walkowac i
wylozyc nim tartownice.
--
Kot <m...@p...onet.pl>
--
Zaloz prywatne forum:
http://forum.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-14 18:24:00
Temat: Re: Przeboje ziemniaczane.Polecam kluski ziemiaczane mojej babci, chociaż niełatwo je przyrządzić.
Trze się ziemniaki i dodaje mąki, żeby było dużo gęściej niż na placki
ziemniaczane. Dodać jajko, sól, pieprz. Wyłożyć porcję na płaski talerz,
rozsmarować ciasto na talerzu. Łyżką energicznie "obcinać" małe kluseczki z
talerza prosto na osolony wrzątek. Gotować 15-20 min., przełożyć na sito i
szybko opłukać zimną wodą. Wymieszać pokruszonym twarogiem (nie żałować) i
podsmażoną cebulką (opcjonalnie także skwarki). Przepyszne!
Drugi przepis to mój własny wynalazek, ale przepyszne (wg mojego lubego -
najlepszy obiad). Ugotowane ziemniaki ubić, dodać trochę masła lub margaryny
i tyle mąki, aby można było formować kotleciki. Ser żółty pokroić w kostkę
2x2 cm. Każdy kawałek sera oblepić ciastem i obtoczyć w jajku, a następnie w
mieszance tartej bułki, papryki słodkiej i ostrej. Smażyć na b. gorącym
oleju. Do tego można obtoczyć w jajku i mieszance bułki co się nawinie pod
ręką, np. kawałki drobiowego mięsa, plastry większej pieczarki i jest obiad.
mangha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-14 19:14:07
Temat: Re: Przeboje ziemniaczane.Dnia Tue, 14 Oct 2003 19:43:09 +0200, Waćpanna lub Waćpan *walkie!*, w
wiadomości news:<bmhcbk$i53$1@SunSITE.icm.edu.pl> zawarł, co następuje:
> A ja ostatnio zrobilam zapiekanke pyszna...
> Ziemniaki lekko obgotowane w pokroic w plasterki.
> Cebula drobno pokrojona i boczek w kostke zesmazone na patelni.
> Ukladane warstwami, a do tego przesypywane co jakis czas przyprawa do
> ziemniakow kamisa.
> Na wierzch breja z zoltego sera, jajka i smietany.
> Zapiekac w naczyniu zakrytym przez 40 minut w 180 stopniach. Potem
> odkryc i piec jeszcze 15-20 minut.
Aaaaa! Zupełnie zapomniałam, że miałam się pochwalić jak wyszła!!!
Walkie, to jest pyszne :D Moi Panowie pochłaniali w tempie ekspresowym.
Jedynym problemem dal mnie była za mała spoistość zapiekanki na środku
naczynia. Myślę, że to dlatego, że moja forma jest dość duża.
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"Wbrew obiegowej opinii langusta żywi się wyłącznie owocami morza,
choć gdyby mogła - jadłaby dżem."
http://pyrypy.poznan4u.com.pl/pyrypy.php?state=showu
ser&userid=39040
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-14 19:15:25
Temat: Kruche ciasto na tarty, inne na ciastka lub mazurki
"walkie!" wrote:
> Problem tkwi w tym ze ja chyba nie mam reki do kruchych ciast, albo mam
> jakis piekarnik skaszaniony. Ciasto kruche mi nie wyrasta, jest cienkie
> i gniotowate. Moze masz jakis sprawdzony przepis?
Ciasto kruche nie ma prawa wyrastac. Powinno byc plaskie, cienkie i kruche.
Dobre nie-slodkie kruche ciasto robi sie tak:
100 gram masla
160 gram maki (1 szklanka)
3 ugotowane na twardo zoltka
1 lyzka kwasnej smietany
1-2 lyzki wody
Maslo schlodzic. Zoltka utrzec widelcem az beda jak mokry piasek, lub
przetrzec przez sito. Schlodzic miske (metalowa najlepiej), noz, i
widelec. W misce umiescic make, maslo poszatkowane na drobno zimnym
nozem, dodac zoltka, smietane i widelcem "ucierac" o boki miski, jakby
robilo sie platki. Gdy wszystko jest polaczone jak bardzo gruby zwir,
pokropic jedna lyzka wody i szybko zarobic czubkami palcow, zeby jak
najmniej ciepla przekazac ciastu. Skropic druga lyzka wody, jesli jest
za suche. Ciasto nalezy zarabiac palcami tylko tyle, zeby nie bylo widac
suchej maki i wygladalo, jak kruszonka. Schlodzic 20 minut w lodowce lub
5 minut w zamrazalniku. Rozkruszyc na dnie formy i szybko wylepic tymi
kawalkami forme - powinno byc nie-gladko wyrobione i powinno byc widac
kawalki masla. Schlodzic znow. Wstawic do bardzo goracego pieca na
najwyzsza polke i pilnowac. Jak tylko brzegi zmienia kolor, ciasto jest
gotowe. Schlodzic przed wlaniem nadzienia. Mozna z tego robic quiche lub tarty.
Slodkie kruche na mazurki czy ciastka robi sie z dodatkiem cukru pudru,
te sama technika jak wyzej, tyle ze bez wody, w nastepujacych proporcjach:
140 gr masla
140 gr cukru pudru
160 gr maki
3 ugotowane zoltka
Zeby zrobic z tego ciastka, mozna zrolowac w kielbaske i po schlodzeniu
kroic w plastry, kazdy posypac cukrem waniliowym. Mozna dodac starta
skorke pomaranczowa czy cytrynowa do ciasta.
Magdalena Bassett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-14 19:48:27
Temat: Re: Przeboje ziemniaczane.Użytkownik Kot napisał:
> Alez kruche nie powinno wyrastac !!! Powinno byc plaskie i kruche
> wlasnie. Moze wychodzi gniotowate, bo za dlugo je wyrabiasz i jest zbyt
> cieple? Trzeba je wyrabiac tylko az sie skladniki polacza, a pozniej
> wrzucic na co najmniej pol godziny do lodowki, dopiero wtedy walkowac i
> wylozyc nim tartownice.
>
Ale wiem, wiem jakie powinno byc kruche, powinno byc smaczne - moje nie
jest.
Jest cienkie, i jakby nie wiem co...az nie moge tego nazwac.
Ale moze to w tym wyrabianiu tkwi przyczyna - wyrabia je moj monz a on
lubi sobie wyrabiac nawet i 15 minut. A w lodowce to laduje - min. godzina.
A wlasnie, i po wyjeciu z lodowki ono mi sie nie chce walkowac - ono sie
klei do wszystkiego :(
--
+++++++++++++++++++++++++++++++
Justyna - walkie!
http://walkie.cegla.art.pl
Nawet ząb bywa wstawiony!
+++++++++++++++++++++++++++++++
Justyna - walkie!
http://shanties.art.pl
http://www.banana.szanty.pl/przs/grupa/index.php?act
ion=pokaz&id=25
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-14 19:51:34
Temat: Re: Kruche ciasto na tarty, inne na ciastka lub mazurkiUżytkownik Magdalena Bassett napisał:
> Ciasto kruche nie ma prawa wyrastac. Powinno byc plaskie, cienkie i kruche.
>
> Dobre nie-slodkie kruche ciasto robi sie tak:
> 100 gram masla
> 160 gram maki (1 szklanka)
> 3 ugotowane na twardo zoltka
> 1 lyzka kwasnej smietany
> 1-2 lyzki wody
Ile Ci z takiej ilosci skladnikow wychodzi tego ciasta?
> Maslo schlodzic. Zoltka utrzec widelcem az beda jak mokry piasek, lub
> przetrzec przez sito. Schlodzic miske (metalowa najlepiej), noz, i
> widelec. W misce umiescic make, maslo poszatkowane na drobno zimnym
> nozem, dodac zoltka, smietane i widelcem "ucierac" o boki miski, jakby
> robilo sie platki. Gdy wszystko jest polaczone jak bardzo gruby zwir,
> pokropic jedna lyzka wody i szybko zarobic czubkami palcow, zeby jak
> najmniej ciepla przekazac ciastu. Skropic druga lyzka wody, jesli jest
> za suche. Ciasto nalezy zarabiac palcami tylko tyle, zeby nie bylo widac
> suchej maki i wygladalo, jak kruszonka. Schlodzic 20 minut w lodowce lub
> 5 minut w zamrazalniku. Rozkruszyc na dnie formy i szybko wylepic tymi
> kawalkami forme - powinno byc nie-gladko wyrobione i powinno byc widac
> kawalki masla. Schlodzic znow. Wstawic do bardzo goracego pieca na
> najwyzsza polke i pilnowac. Jak tylko brzegi zmienia kolor, ciasto jest
> gotowe. Schlodzic przed wlaniem nadzienia. Mozna z tego robic quiche lub tarty.
A to Ci technika - ja zawsze lapska pcham i moze rzeczywiscie za duzo
swojego ciepla mu oddaje. Acha i same zoltka da sie utrzec na taki
piasek? Czy z jakas domieszka bo ja nie wiem i nie widzialam czegos
takiego nigdy.
>
--
+++++++++++++++++++++++++++++++
Justyna - walkie!
http://walkie.cegla.art.pl
Nawet ząb bywa wstawiony!
+++++++++++++++++++++++++++++++
Justyna - walkie!
http://shanties.art.pl
http://www.banana.szanty.pl/przs/grupa/index.php?act
ion=pokaz&id=25
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-14 19:52:56
Temat: Re: Przeboje ziemniaczane.Użytkownik Ti`Ana napisał:
> Aaaaa! Zupełnie zapomniałam, że miałam się pochwalić jak wyszła!!!
> Walkie, to jest pyszne :D Moi Panowie pochłaniali w tempie ekspresowym.
> Jedynym problemem dal mnie była za mała spoistość zapiekanki na środku
> naczynia. Myślę, że to dlatego, że moja forma jest dość duża.
Bo wiesz co? Tej brei jajeczno smietanowej ma byc na tyle by zalac
wszystko - ale to nie ma plywac tylko trzeba potanczyc z ta miska troche
tak by kazdy kawalek ziemniaka byl mokry :)
--
+++++++++++++++++++++++++++++++
Justyna - walkie!
http://walkie.cegla.art.pl
Nawet ząb bywa wstawiony!
+++++++++++++++++++++++++++++++
Justyna - walkie!
http://shanties.art.pl
http://www.banana.szanty.pl/przs/grupa/index.php?act
ion=pokaz&id=25
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-14 19:53:25
Temat: Re: Przeboje ziemniaczane.Użytkownik Ti`Ana napisał:
> Aaaaa! Zupełnie zapomniałam, że miałam się pochwalić jak wyszła!!!
> Walkie, to jest pyszne :D Moi Panowie pochłaniali w tempie ekspresowym.
> Jedynym problemem dal mnie była za mała spoistość zapiekanki na środku
> naczynia. Myślę, że to dlatego, że moja forma jest dość duża.
Sie poprzedni chyba sam wyslal....
;-)
Ciesze sie ze smakowala :-)
--
+++++++++++++++++++++++++++++++
Justyna - walkie!
http://walkie.cegla.art.pl
Nawet ząb bywa wstawiony!
+++++++++++++++++++++++++++++++
Justyna - walkie!
http://shanties.art.pl
http://www.banana.szanty.pl/przs/grupa/index.php?act
ion=pokaz&id=25
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-14 20:36:45
Temat: Re: Przeboje ziemniaczane.On 14 Oct 2003 02:19:47 +0200, "" <m...@W...onet.pl>
wrote:
>Witam! Lubi? ziemniaki pod ka?d? postaci?, przyrz?dzam wiele potraw z nich,
>ale mój repertuar ju? mi si? znudzi?. Ch?tnie skorzystam z przepisów innych
>smakoszy. W?a?nie naby?am ca?y worek ziemniaczków.Trzeba je jako? zu?y?. pzdr.
Zrob zacier...bimber na ziemniakach nie jest zly...;-))))
Art(Gruby).
Abyssus abyssum invocat.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |