Przeboje ziemniaczane.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-10-15 18:01:46

Temat: Re: Kruche ciasto na tarty, inne na ciastka lub mazurki
Od: "walkie!" <walkie_precz_ze_spamem@wroclaw_tu_cos_do_wywalenia.net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Magdalena Bassett napisał:

> Tak, jest to dziwne, ale jak sie te ugotowane na twardo zoltka rozmiesza
> widelcem, ladnie sie rozpadna. Przez sito oczywiscie bedzie latwiej, ale
> mi zal tego, co na tym sicie zostaje, wiec drobie widelcem. Mozna tez
> uzyc surowych zoltek, ale to ciasto nie bedzie tak kruche, jak z
> gotowanymi.
>
> MB

bosh, glupia i slepa JA
jakos mi umknelo ze te jajka sa ugotowane, ja myslalam ze Ty z surowych
zoltek takie czary dzialasz ;)
dzieki za rady :)
--
+++++++++++++++++++++++++++++++
Justyna - walkie!
http://walkie.cegla.art.pl
Nawet ząb bywa wstawiony!

+++++++++++++++++++++++++++++++
Justyna - walkie!
http://shanties.art.pl
http://www.banana.szanty.pl/przs/grupa/index.php?act
ion=pokaz&id=25

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-10-17 13:22:21

Temat: Re: Przeboje ziemniaczane.
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

rany, dopiero teraz znalazlam Twojego posta, wiec pedze
odpowiadac.:

>>
>> moj zelazny cheese and onion pie...
>>
>> dowolna ilosc ziemniakow ugotowac. pokroic cebuli - ile sie chce
>> - lubisz malo - to malo,
>
>Ale jak ja kroic, w plasterki, kostke, czy podsmazasz ja przed dodaniem?

surowa, w mala kostke najlepsza.

>etc. zetrzec DUZO zoltego sera - w sumie
>> dowolny, ale gumowate sery i te bezsmakowe lagodne sa do bani.
>> moze byc juz troche porzechodzony i twardy - jak sie da zetrzec
>> to jest dobry. wymeiszac najpierw prawie caly ser z kartoflami -
>> im dluzej sie miesza tym bardziej ser sie topi i stapia z
>> kartoflami, mieszac, az zacznei odchodzic calosc a la kula od
>> brzegow garnka,
>
>Czy on ma sie jakos podgrzewac, czy mieszac ten ser z goracymi kartoflami,
>ale wtedy one sie rozpadna, a zreszta w trakcie krojenia znacznie ostygna.

a to ja nie napisalam ze trzeba zrobic puree z kartofli? o to
bardzo przepraszam - ja juz chyba wiecej niz raz ten przepis
podawalam, padam do nozek i o przebaczenie prosze. puree
kartoflane, dodac ser, mieszac, mieszac, on sie ladnie roztopi,
potem cebule dodac, dobrze zamieszac.

> wmieszac cebule, wy;lozyc na dosc plaskie
>> naczynei zaroodoporne (jak sie lubi chrupiaca skorke serowa, jak
>> nie to moze byc mniejsze a glebsze). posypac reszta sera i piec
>> w srednim piekarniku az powstanie w/w skorka.
>>
>> ja to moge jesc bardzo czesto, co gorsza , na zimno tez....
>>
>> trys, kartoflozerca
>> K.T. - starannie opakowana
>>
>Prosze o wyjasnienie mi tych watpliwosci.

to juz chyba wszystko?

trys
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-17 13:23:08

Temat: Re: Przeboje ziemniaczane.
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 14 Oct 2003 11:28:07 +0200, "Kinga Macyszyn"
<k...@g...pl> wrote:

>
>
>Jedno pytanie: Cebula surowa czy podsmazona?

tylko surowa. smazona zmienia zupelnie potrawe z dosc, no
pikantnej, na mdlawa, bo cebula zasladza sie przy podsmazaniu.

trys
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-19 22:20:35

Temat: Re: Przeboje ziemniaczane.
Od: z...@o...pl (Monika Zarczuk) szukaj wiadomości tego autora

Bardzo dziekuje za tak wyczerpujace odpowiedzi. Musze to koniecznie
wypróbowac!
Pozdrawiam
M
----- Original Message -----
From: "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk>
To: <p...@n...pl>
Sent: Friday, October 17, 2003 3:22 PM
Subject: Re: Przeboje ziemniaczane.

> rany, dopiero teraz znalazlam Twojego posta, wiec pedze
> odpowiadac.:
>
> >>
> >> moj zelazny cheese and onion pie...
> >>
> >> dowolna ilosc ziemniakow ugotowac. pokroic cebuli - ile sie chce
> >> - lubisz malo - to malo,
> >
> >Ale jak ja kroic, w plasterki, kostke, czy podsmazasz ja przed dodaniem?
>
> surowa, w mala kostke najlepsza.
>
>
> >etc. zetrzec DUZO zoltego sera - w sumie
> >> dowolny, ale gumowate sery i te bezsmakowe lagodne sa do bani.
> >> moze byc juz troche porzechodzony i twardy - jak sie da zetrzec
> >> to jest dobry. wymeiszac najpierw prawie caly ser z kartoflami -
> >> im dluzej sie miesza tym bardziej ser sie topi i stapia z
> >> kartoflami, mieszac, az zacznei odchodzic calosc a la kula od
> >> brzegow garnka,
> >
> >Czy on ma sie jakos podgrzewac, czy mieszac ten ser z goracymi
kartoflami,
> >ale wtedy one sie rozpadna, a zreszta w trakcie krojenia znacznie
ostygna.
>
> a to ja nie napisalam ze trzeba zrobic puree z kartofli? o to
> bardzo przepraszam - ja juz chyba wiecej niz raz ten przepis
> podawalam, padam do nozek i o przebaczenie prosze. puree
> kartoflane, dodac ser, mieszac, mieszac, on sie ladnie roztopi,
> potem cebule dodac, dobrze zamieszac.
>
>
> > wmieszac cebule, wy;lozyc na dosc plaskie
> >> naczynei zaroodoporne (jak sie lubi chrupiaca skorke serowa, jak
> >> nie to moze byc mniejsze a glebsze). posypac reszta sera i piec
> >> w srednim piekarniku az powstanie w/w skorka.
> >>
> >> ja to moge jesc bardzo czesto, co gorsza , na zimno tez....
> >>
> >> trys, kartoflozerca
> >> K.T. - starannie opakowana
> >>
> >Prosze o wyjasnienie mi tych watpliwosci.
>
>
> to juz chyba wszystko?
>
> trys
> K.T. - starannie opakowana
>

--
Zaloz prywatne forum:
http://forum.onet.pl