Data: 2010-06-06 14:47:29
Temat: Przewidywanie przyszłości (było na 95% to pimpuś :)) )
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
Pokaż wszystkie nagłówki
Cześć dziewczyny i chłopaki,
Napisałem parę dni temu, że zabawię się w przewidywanie przyszłości.
Teraz przyznam szczerze, że tylko z Was zadrwiłem.
Słaby ze mnie jasnowidz i w rzeczywistości bazowałem na mailu, który
dostałem od P.D. we środę po południu, z opisem zaistniałej sytuacji
oraz pewną deklaracją.
Z treści tego emalia miałem prawo wnioskować, że istotnie P.D. wyda z
siebie głos nie później niż w czwartek rano. Nic takiego się jednak nie
zdarzyło.
No i teraz nie ukrywam, że trochę się pogubiłem.
Według mnie są możliwe trzy przypadki:
1) odwaga cywilna P.D. wpadała mu gdzieś pod biurko i nie może jest znaleźć;
2) koza co to podobno (bazując na poście P.D.) ją czasami zamyka razem z
żoną i dzieckiem w jednym pokoju zjadła mu komputer razem z kablem "od
internetu" oraz równocześnie: wszystkie kawiarenki internetowe w okolicy
zalało, znajomi co to mają internet się od niego odwrócili, etc;
3) wyjechał na długi weekend;
Przypadek pierwszy odrzucam by default bo przecież doprawdy trzeba mieć
sporą odwagę cywilną, ażeby własnym (?) imieniem i nazwiskiem podpisać
się (choćby to było tylko w nagłówkach newsa) pod oskarżeniami przeciwko
innej osobie.
Przepadek trzeci też jest raczej mało prawdopodobny.
Chociaż nie ukrywam, że nie mam tak otwartego umysłu i bazuję jedynie na
własnych ograniczeniach.
Chodzi mianowicie o to, że gdybym to ja narobił takiego "bydła" to
raczej bym wziął kija i nim popychał pakiety coby doleciały jak
najszybciej do najbliższego serwera, a nie wyjeżdżał na długi weekend.
No ale ja to rzeczywiście jestem dziwakiem, jak słusznie zauważył Ghost.
Tak więc zgaduję, że niechybnie to musi być koza ...
Może jeszcze jedna sprawa. Na wypadek gdyby ktoś chciał zrobić z siebie
durnia imputując mi, że nie mam prawa cytować korespondencji
przeznaczonej *dla mnie* to sugeruję, żeby najpierw sprawdził
obowiązujący stan prawny.
Mail wysyłam z nagłówkami. Macie tu chyba Sherlocka Holmesa co to (co
najmniej) kreuje się się na osobę techniczną. Tak więc pewnie wstępnie
Wam potwierdzi autentyczność.
Zresztą pewnie i P.D. się w końcu odezwie.
Ja nawet bym poczekał aż Fszechmogący się objawi, gdyby nie to, że przed
chwilą po raz kolejny musiałem tłumaczyć znajomym, iż nie jestem wielbłądem.
Teraz jeszcze tylko jedna prośba i już będzie mail.
Słabo się znam na psychologii, tak więc proszę niech mnie ktoś naprowadzi.
Czy teraz powinno zacząć dziać się tu coś, przy czym pożar w burdelu
brzmiałby niczym cicha msza żałobna?
Jeśli tak to idę po orzeszki pistacjowe, piwo i siadam wygodnie w fotelu
... żartowałem.
Piotrek
-------- Original Message --------
From: - Wed Jun 02 14:20:39 2010
X-Account-Key: account2
X-UIDL: 696e3d9cced62a39c9a5c0195e5dfebc
X-Mozilla-Status: 0017
X-Mozilla-Status2: 00000000
X-Mozilla-Keys:
>From p...@g...pl Wed Jun 02 14: 20:52 2010
Return-path: <p...@g...pl>
Envelope-to: p...@r...net.pl
Delivery-date: Wed, 02 Jun 2010 14:20:52 +0200
Received: from mx0.rubikon.pl ([62.181.3.75]) by mail.rubikon.pl with
esmtp id 1OJmwG-0000dl-00 for <p...@r...net.pl>; Wed, 02 Jun 2010
14:20:52 +0200
Received: from localhost ([127.0.0.1] helo=amavis) by mx0.rubikon.pl
with esmtp (Exim 4.69) (envelope-from <p...@g...pl>) id
1OJmw8-0001eh-Lq for p...@r...net.pl; Wed, 02 Jun 2010 14:20:50 +0200
X-Virus-Scanned: by AVAS SMTP
Received: from mailout1.go2.pl ([193.17.41.11]) by mx0.rubikon.pl with
esmtp (Exim 4.69) (envelope-from <p...@g...pl>) id 1OJmw7-0001eV-SF
for p...@r...net.pl; Wed, 02 Jun 2010 14:20:43 +0200
Received: from mailout1.go2.pl (unknown [10.0.0.104]) by mailout1.go2.pl
(Postfix) with ESMTP id 8AF4E3001D for <p...@r...net.pl>; Wed, 2 Jun
2010 14:20:44 +0200 (CEST)
Received: from o2.pl (unknown [10.0.0.76]) by mailout1.go2.pl (Postfix)
with SMTP for <p...@r...net.pl>; Wed, 2 Jun 2010 14:20:44 +0200 (CEST)
Subject: Re: na 95% to pimpuś :))
From: pozboju <p...@g...pl>
To: Piotrek<p...@r...net.pl>
In-Reply-To: <4...@r...net.pl>
References: <hsu2d3$704$1@inews.gazeta.pl>
<hsu4bv$eru$1@inews.gazeta.pl> <4...@r...net.pl>
Mime-Version: 1.0
Message-ID: <5...@g...pl>
Date: Wed, 02 Jun 2010 14:20:43 +0200
X-Originator: 212.76.32.115
Content-Type: text/plain; charset="UTF-8"
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
Witam.
Może na początek, tok mojego rozumowania o który Pan prosił:
Oczywiście pierwsze skojarzenie to podobieństwo adresów. Kolejna sprawa,
rzeczony Pimpuś vel Piotrek vel Sender itd. miał tę właściwość, że sam
kasował swoje posty. Dwa słowa na temat tego jego zwyczaju. Otóż gdy
przestawał funkcjonować pod danym nickiem, kasował całą swoją twórczość
z poprzedniego nicka. Nie mniej niekiedy w trakcie funkcjonowania pod
danym nickiem, nie raz cancelował swoje posty pojedynczo nie hurtowo.
Sprawdziłem p...@p...na.berdyczow.info, i takie własnie pojedyncze
cancele miały miejsce. Nasz Pimpuś wyprodukował ostatnio zapytanie na
pl.soc.prawo nie o "poradę prawną" tylko o jakąś kwestię związaną z KPA.
Po jakimś czasie scancelował swoje wypowiedzi w nim. I tu ważna sprawa.
Znalazłem Pański wątek na pl.soc prawo
news://news-archive.icm.edu.pl/hj11sd$ob5$3@nemesis.
news.neostrada.pl
który po jakimś czasie również pan scancelował. Dotatkowo nasz Pimpek,
twierdził iż ma wiele wspólnego z informatyką. Znalazłem sporo Pańskich
postów na grupach branżowych.
Tak mniej więcej wyglądają powody którymi kierowałem się tworząc wątek
"na 95% to pimpuś :))". I wygląda na to że jednak się pospieszyłem. Po
przeczytaniu dziś rano Pańskiej wypowiedzi na psp, wróciłem do tematu
baczniej się przyglądając przede wszystkim treści i stylowi Pańskich
wypowiedzi. Przejżałem też co pan cancelował i po co w innych grupach
niż pl.soc.prawo. Reasumując cancele niestety (dla mojej teorii) były
próbą naprawienia jakichś ewidentnych baboli - do czego właśnie cancel
jest stworzony. Styl wypowiedzi - nie prowokujący ... nawet na pręgierzu ;)
Cóż. Winny jestem więc Panu co najmniej przeprosiny, za upublicznienie
mojego nieprawidłowego skojarzenia. Oczywiście zrobię to publicznie na
forum psp, najprawdopodobniej jeszcze dziś wieczorem lub jutro rano.
Jeśli ma pan jakieś sugestie co do formy i treści to proszę mi dać znać.
Przykro mi że stało się jak się stało.
Pozdrawiam
Dnia 2 czerwca 2010 2:31 Piotrek <p...@r...net.pl> napisał(a):
> On 2010-05-18 15:23, Przemysław Dębski wrote:
> >
> > Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> > news:hsu2d3$704$1@inews.gazeta.pl...
> >>
http://www.plaxo.com/directory/profile/167504211759/
801316b6/Piotr/Kalamajski
> >>
> >>
> >> Na post po zbóju zaprosił
> >> P.D.
> >
> > Dwa słowa celem uwiarygodnienia:
> >
> > p...@b...pl -> p...@p...na.berdyczow.info
> >
> > Pierwszy błąd jest tu
> > news://news-archive.icm.edu.pl/ejnvte$p3q$1@atlantis
.news.tpi.pl
> > w 2006 roku napisał dwa posty na pl.soc.seks z innego adresu niż
zwykle.
> > Adres ten to:
> > p...@r...net.pl
> >
> > Drugi (choć wcześniejszy) błąd.
> > W 1997 roku oddaje głos w głosowaniu nad reorganizacją jednej z
grup w pl.*
> >
http://www.grupy.otopr.pl/wyniki-reorganizacji-pl-pr
aca-,usn,6466199.html
> > Jest tam skojarzenie powyższego adresu e-mail z imieniem i nazwiskiem
> > (dokładnie w wynikach głosowania)
> >
> > Wpisanie "Piotr Kalamajski" w google, zwraca jako jeden z pierwszych
> > właśnie rzeczony link :)
> >
> > Na post po zbóju zaprosił
> > P.D.
>
>
> Witam,
>
> Chciałem zrozumieć jakie "dowody" albo przynajmniej poszlaki skłoniły
> Pana do połączenia mojego rzeczywistego profilu (a co za tym idzie
> imienia i nazwiska) z osobą i działalnością niejakiego
> Piotra(@berdyczów.pl) vel Pimpuś vel ...
>
> Przejrzałem archiwum grupy i podzielam negatywną opinię o tej osobie i
> jej działalności. Głównie z tego powodu, że obcy jest mi wandalizm
> internetowy w jakiejkolwiek postaci.
>
> Ale właśnie dlatego trudno jest mi się pogodzić z faktem, że zostałem z
> tą działalnością niesłusznie połączony (na skutek Pańskiego pomówienia).
>
> Oczywiście, nawet nie będę próbował przekonywać Pana, że z tą osobą -
> piszącą zresztą zza proxy/anonimizera - nie mam nic wspólnego.
>
> Proszę jednak ewentualnie przeanalizować powtórnie swoje rozumowanie
> opierając je na faktach, a nie na insynuacjach i domysłach.
>
> I (ewentualnie) sprostować informacje podane przez Pana na
> pl.sci.psychologia
>
> Chętnie służę pomocą w ustaleniu tych faktów. Być może udałoby się też
> zaangażować w to kogoś od Tomka Surmacza, z którym miałem kontakty
> biznesowe.
>
> Nie ukrywam, że rozważam podjęcie kroków prawnych zarówno w stosunku do
> Pańskiej osoby jak i w stosunku do co bardziej napastliwych uczestników
> wątku "na 95% to pimpuś :))".
>
> Ewentualna Pańska odpowiedź na mój list pomogłaby mi podjąć właściwą
> decyzję.
>
> Na wypadek, gdyby zechciał Pan ten list opublikować na
> pl.sci.psychologia to oczywiście wyrażam na to zgodę.
>
> --
>
> Piotr Kałamajski
>
>
|