| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-02-28 11:42:47
Temat: Re: Odp: Psychologiczny aspekt modlitwypatrycja. <p...@K...pl> napisał(a):
> Radek Adamkiewicz
> > A czy wierzysz w sens? Przeciez nie musi go wcale byc. Dlaczego tak latwo
> > przyjmujemy to jako aksjomat?
>
> bo bez sensu.. to wszystko nie miałoby sensu ;D
Z pierwszych naglowkow gazet!!!
Po wiekach rozmyslan filozofowie doszli do zaskakujacego jak na owczesne
czasy, wniosku:
Ciasto bez jablka nie ma jablka
Czekamy z niecierpliwoscia na kolejne odkrycia.
:)
pozdr.
radek
-----------------------------------------
Jaki jest procent wysluchiwanych modlitw?
http://michau.chrzescijanie.pl/pietrek
-----------------------------------------
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-02-28 12:09:43
Temat: Odp: Psychologiczny aspekt modlitwyRadek Adamkiewicz
> > bo bez sensu.. to wszystko nie miałoby sensu ;D
> Z pierwszych naglowkow gazet!!!
> Po wiekach rozmyslan filozofowie doszli do zaskakujacego jak na owczesne
> czasy, wniosku:
> Ciasto bez jablka nie ma jablka
> Czekamy z niecierpliwoscia na kolejne odkrycia.
> :)
LOL
ale i tak wiesz o czym mówię :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-28 12:19:20
Temat: Re: Odp: Psychologiczny aspekt modlitwypatrycja. <p...@K...pl> napisał(a):
> ale i tak wiesz o czym mówię :)
Spoks, niemniej szukam smialkow, ktorzy siegna po inne wyjasnienia
naszego oczekiwania sensu.
pozdr.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-28 13:30:19
Temat: Odp: Odp: Psychologiczny aspekt modlitwyRadek Adamkiewicz
> Spoks, niemniej szukam smialkow, ktorzy siegna po inne wyjasnienia
> naszego oczekiwania sensu.
a Ty naprawdę wierzysz że jesteś takim śmiałkiem? :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-28 13:30:19
Temat: Odp: Odp: Psychologiczny aspekt modlitwyRadek Adamkiewicz
> Spoks, niemniej szukam smialkow, ktorzy siegna po inne wyjasnienia
> naszego oczekiwania sensu.
a Ty naprawdę wierzysz że jesteś takim śmiałkiem? :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-28 13:50:54
Temat: Re: Odp: Psychologiczny aspekt modlitwypatrycja. <p...@K...pl>
news:b3np3e$mht$1@nemesis.news.tpi.pl:
> Radek Adamkiewicz
>
>> Spoks, niemniej szukam smialkow, ktorzy siegna po inne wyjasnienia
>> naszego oczekiwania sensu.
>
> a Ty naprawdę wierzysz że jesteś takim śmiałkiem? :)
tak, pat, wykastruj go, niech sobie nie myśli ;))
p.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-28 14:01:42
Temat: Re: Odp: Odp: Psychologiczny aspekt modlitwypatrycja. <p...@K...pl> napisał(a):
> > Spoks, niemniej szukam smialkow, ktorzy siegna po inne wyjasnienia
> > naszego oczekiwania sensu.
>
> a Ty naprawdę wierzysz że jesteś takim śmiałkiem? :)
chce byc i szukam wspolnikow wyprawy i
ponawiam moblizacyjna odezwe :)
Dlaczego wierzymy w sens?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-28 14:45:42
Temat: Odp: Odp: Psychologiczny aspekt modlitwyPaweł Niezbecki
> > a Ty naprawdę wierzysz że jesteś takim śmiałkiem? :)
>
> tak, pat, wykastruj go, niech sobie nie myśli ;))
ale ja lubię '" facetów z jajami '"
;D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-02-28 14:47:39
Temat: Odp: Odp: Odp: Psychologiczny aspekt modlitwyRadek Adamkiewicz
> chce byc i szukam wspolnikow wyprawy i
> ponawiam moblizacyjna odezwe :)
ha! czyli _chcesz_ być a nie _jesteś_! :)
> Dlaczego wierzymy w sens?
już mówiłam- bo bez sensu nie byłoby sensu :)
myślę że Twoje pytanie jest ~niewłaściwe..
czym jest sens albo dlaczego sensowne jest akurat to co jest sensowne a nie
odwrotnie...
albo dlaczego chcemy by był ten sens..
:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-02 02:00:10
Temat: Re: Odp: Odp: Odp: Psychologiczny aspekt modlitwypatrycja. <p...@K...pl> napisał(a):
> już mówiłam- bo bez sensu nie byłoby sensu :)
>
> myślę że Twoje pytanie jest ~niewłaściwe..
>
> czym jest sens albo dlaczego sensowne jest akurat to co jest sensowne a nie
> odwrotnie...
>
> albo dlaczego chcemy by był ten sens..
Mysle, ze wszystkie te pytania sa wlasciwe. Zastanowilo mnie cos.
O kazdym uczynionym grzechu mówi się: to było BEZ SENSU. Biblijni pierwsi
ludzi nie mieli grzechu, zatem wszystko u nich musialo miec SENS. Czyż zatem
miejscowy, odczuwalny jego brak w naszym swiecie, nie jest dowodem na
wystapienie pierwszego grzechu a tym samym poszlaką do uznania prawdziwości
biblijnej historii o Adamie i Ewie?
R.
-----------------------------------------
Jaki jest procent wysluchiwanych modlitw?
michau.chrzescijanie.pl/pietrek
-----------------------------------------
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |