Strona główna Grupy pl.rec.uroda Puder albo cos

Grupy

Szukaj w grupach

 

Puder albo cos

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-03-29 23:02:49

Temat: Re: Puder albo cos
Od: "Joasia" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> >Yves Rocher z serii Lumielle (czy
> > jakos tak). Ladnie matuje twarz nie koloryzujac jej za bardzo.
>
> Ale niestety ciemnieje po nałożeniu :(
> Dlatego ja go muszę mieszać z innumi jaśniejszymi pudrami.
> Pozatym jest bez zarzutu.
>
Ciemnieje? U siebie nie zauwazylam tego efektu.
Pozdrawiam
Joasia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-04-01 19:05:38

Temat: Re: Puder albo cos
Od: "Julita szumska" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

JA mam taki puder w kamieniu z CLARINSA , bardzo jasny i ladnie matujacy ,
co prawda uzywam go tylko zima bo wtedy moja skora jest najjasniejsza.

Julitka
Użytkownik "Malgorzata Lewicka" <s...@h...pl> napisał w wiadomości
news:slrnb85i90.f6t.saddie@aravis.itpp.pl...
> Wiosna idzie i trzeba sobie jakoś nastrój (średni) oraz
> wygląd (oj, po zimie okropny) poprawić. Czy któraś z grupowiczek
> byłaby mi w stanie polecić puder w formie dowolnej, ale spełniający
> poniższe wymagania:
> - albo bardzo, bardzo jasny, albo w ogóle transparentny (do cery
> bladej jak kreda),
> - nieuczulający,
> - delikatny, tzn. taki, którego nie będę czuła na twarzy i nie
> zatka mi porów?
> Bo doszłam do wniosku, że w ramach wiosennej odnowy może
> jednak spróbuję moją alergiczną gębę czymś nowym uraczyć.
> Podkłady mnie odrzucają, prawdę mówiąc, perspektywa pokrycia
> całej twarzy podkładem powoduje u mnie dreszcze, więc może
> puder...
>
> Saddie
> --
> /\ /\ Małgorzata Lewicka --- s...@h...pl ---
> =^;^= http://aravis.itpp.pl/
> / | 4.50. Press RETURN.
> (___(|_|_|
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-03 09:43:06

Temat: Re: Puder albo cos
Od: "justyp" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Ciemnieje? U siebie nie zauwazylam tego efektu.

U mnie ciemnieje. Może bardziej to widać, bo mam bardzo bladą cerę, a może
dlatego, że skóra mi się przetłuszcza :(


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-04 19:35:20

Temat: Re: Puder albo cos
Od: "Piernix" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Joasia" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b658nf$kjj$1@news.onet.pl...
> >
> > >Yves Rocher z serii Lumielle (czy
> > > jakos tak). Ladnie matuje twarz nie koloryzujac jej za bardzo.
> >
> > Ale niestety ciemnieje po nałożeniu :(
> > Dlatego ja go muszę mieszać z innumi jaśniejszymi pudrami.
> > Pozatym jest bez zarzutu.
> >
> Ciemnieje? U siebie nie zauwazylam tego efektu.
> Pozdrawiam

Podkłady i pudry ciemnieją po nałożeniu o jeden to. Dlatego większość
kosmetyczek doradza używanie o ton jaśniejszych pudrów.

Piernix


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-07 08:34:13

Temat: Re: Puder albo cos
Od: "Kruszynka" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Piernix" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b6n4bg$54e$1@news.onet.pl...
>

> Podkłady i pudry ciemnieją po nałożeniu o jeden to. Dlatego większość
> kosmetyczek doradza używanie o ton jaśniejszych pudrów.

W ogole puder podobno powinien byc o ton jasniejszy niz podklad. :)
Ach, i znajdz tu teraz, panie dzieju, taki, ktory bylby akurat dostatecznie
jasny. Podklady mozna przezyc, ale pudry naprawde w wiekszosci sa ciemne :(

Kruszyna
z biala paszcza :)
--
"Primum non stresere... "

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-07 19:12:59

Temat: Re: Puder albo cos
Od: "bambi" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kruszynka" <l...@w...pl> napisał

> W ogole puder podobno powinien byc o ton jasniejszy niz podklad. :)
> Ach, i znajdz tu teraz, panie dzieju, taki, ktory bylby akurat
dostatecznie
> jasny. Podklady mozna przezyc, ale pudry naprawde w wiekszosci sa ciemne
:(

Kruszynko, a ogladalas kiedys pudry Lumene? Oni produkuja dla Skandynawek
przede wszystkim i sypkie pudry maja naprawde bardzo jasne. Ja uzywam 00
Translucent - kolor piekny, swietnie sie nosi. Nie wiem, ile teraz kosztuje,
bo ostatnio prawie pudru nie używam, ale jakies dwa lata temu 45 zlotych. We
Wroclawiu to na pewno znajdziesz za jakies 20 ;)

Basia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-08 07:49:54

Temat: Re: Puder albo cos
Od: "Kruszynka" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "bambi" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b6simu$dm9$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Kruszynko, a ogladalas kiedys pudry Lumene? Oni produkuja dla Skandynawek
> przede wszystkim i sypkie pudry maja naprawde bardzo jasne.

O wlasnie, nie pomyslalam o Lumene. Wczoraj kupilam sobie Vipere. Wygladal
na bardzo jasny (no i tani byl - 10 zl), ale mimo wszystko jest za ciemny
(odcien kremowy). Ze tez na to nie wpadlam, cza sie wsrod Skandynawek
porozgladac :))

Kruszyna
--
"Primum non stresere... "

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Idea 25 Antyrodnikowa pianka wyszczuplajaca
GLAMOUR
zużycie kosmetyków
IsaDora - Perfect Contour Kajal
co to jest?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »