Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Pytanie do kobiet

Grupy

Szukaj w grupach

 

Pytanie do kobiet

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-11-10 18:24:46

Temat: Re: Pytanie do Kobiet przez duże K...
Od: "Eva" <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nigdy nie zapominaj Jerzy, że również Ty, cokolwiek mówisz o innych, mówisz NAM
również o sobie...

<< By rozwiązać problem należy zejść na poziom,
na którym on powstaje. >>


> A cały "problem" powstaje z powodu - 'nieznanych' i 'niepoję-
> tych' trudności ze skutecznym/świadomym wykonaniem - 'zalece-
> nia':
> << Być całkowicie szczerym wobec siebie to najcenniejszy
> wysiłek, jaki człowiek może podjąć" [Z. Freud]


A wracając do tematu geniuszy - to IMO;) nie mieliby żadnych szans,
od kołyski począwszy , pasożytniczy (cóż;) byt pośrodku, na pobycie w ...
chmurach;) kończąc, gdyby nie te głupie,
emocjonalne, nielogiczne i intuicyjne istoty, czyli .... ?
No kto, Jerzy ?

Pozdrowienia
Eva










› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-11-11 10:50:09

Temat: Odp: Pytanie do kobiet
Od: "eTaTa - eChild" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Miło jest czasami przystępnie napisane opieprzenie przeczytać
:-)))
Nic dodać, nic ująć - Perfekt.
:-)))

eTT



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-11 11:21:05

Temat: Odp: Pytanie do kobiet
Od: "eTaTa - eChild" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Piotrowoj wystukał

> tego ze szczerosc moze polegac na calkowitym uzewnetrznienu siebie, zwykly
> czlowiek nawet nie zdaje sobie sprawy co to jest szczerosc a co to falsz
> poniewaz aby to poznac to trzeba wycofac projekcje swojego Cienia(mowie z
> wlasnych doswiadczen), czlowiek mowi cos i pozornie sie uzewnetrznia o to
> jest tylko pozorne , poniewaz projecja Cinia jest tym co czlowiekowi daje
> ulude tego ze jest i robi ok. a faktycznie z zewnatrz to inaczej wyglad

Co mogłoby dać nam przydatne pojęcie - Cienia.
Gdybyśmy określili z czyjej latarki jest światło.
Bo w tym tekście "mały" galimatias powstał.
To ja spróbuję na szybkiego.... (stworzyć większy) :-)))

Spostrzeganie w świetle swojej latarki otoczenia i samego siebie
wg swojej "żaby" (wyobrażenia) - powoduje własną percepcję
osobnika i jest to jego wyjątkowo_własna_kombinacja.
Jednak światło latarki (stąd ona) jest stosunkowo wąskie
i raczej skupione. Więc Cieniem można by określić, nie cień
rzucany przez osobnika w świetle swojej latarki, ale cień (ciemność)
wokół tego światła.Czym bardziej do tyłu tym ciemniej.
Ponieważ przeciętny osobnik tego nie może dostrzec, należałoby mu
poświecić z innej strony naszą latarką, by mógł rzucić wreszcie jakiś
cień w ciemności otaczającej jego światło, z jego latarki.
Jeśli się nie pogubiliście, to wyjaśniam. Światło naszej latarki,
może rozświetlić fragmenty "osobniczej ciemności". A w skrajnych
przypadkach całkowicie rozświetlić ciemności. Np. 10 latarek
dookoła.

No to fajnie się mi zelektryfikowało wszystko :-)))

Strasznie poplątałem? Czy jest to jasne?

pozdry
eTT
PS
Powstają pytania:
jak osobnik może się sam oświetlać?
jak nosić latarki innych
jak stale zasilać latarki, by nie przygasały
itd
Ciekawych pytań życzę :-)))



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-11 15:38:23

Temat: Re: Pytanie do kobiet
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


eTT w news:9slobj$3kp$2@news.onet.pl...
> Miło jest czasami przystępnie napisane opieprzenie przeczytać
> :-)))
> Nic dodać, nic ująć - Perfekt.
> :-)))
>
> eTT


Fuj, ale lizus....
A gdzie w Tobie ten Casanova, co to to tak za wszystkimi kobitami biega
i na każdym kroku kadzi!
Nie widzisz, że tu kobiety po d.. dostają!?
Oprócz tych nieuchwytnych (przez duże K) oczywiście.
A może Ty ..
dziwny jakiś ..
jesteś?
;))

ozdrawiam
All

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-11 22:40:23

Temat: Re: Pytanie do Kobiet przez duże K...
Od: "Piotr Wołowik" <p...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


"Jerzy Turynski" <j...@p...com> wrote in message
news:9sitr5$ej7$1@news.tpi.pl...
> Piotr Wołowik <p...@p...com>
> w <9sfe7v$od2$1@sunflower.man.poznan.pl>:
>
> > kiedys na studiach powiedzial jeden czlek (student) do calej sali ze
wszyscy
> > sa glupi poniewaz nie potrafia zrozumiec tego o czym on mowi, a do mnie
ze
> > jego znajomi sa glupi....to ja sobie mysle czy czlowiek z takim
> > podejsciem(glupi dla niego kazdy kto inaczej niz on mysli) moze spotkac
> > kogos madrego...?
>
> Powinieneś poczytać coś o "samotności geniuszy"...
>
> Z pozoru 'tak fajnie' napisałeś o psychologicznej 'prowokacji',
> że chciałem się upewnić, czy coś rozumiesz, czy tylko powtarzasz...
> Niestety dla ciebie - należy się uznanie... intuicji zeliga9...
>

witam,

'wybacz', ale dla mnie piszesz dosc enigmatycznie a ja zbytnio nie mam czasu
analizowac i sie zastanawiac nad tym co piszesz i co moze "zle"
odebrales(musialbym to wtedy sprecyzowac). Oczywiscie, zdania Twojego na moj
temat nie mam zamiaru jakos wyjasniac, no bo i po co, lista psp jest od tego
chyba zeby kazdy wyrazil swoje zdanie, a nie zarzucal komus, ze nie ma racji
tylko on jeden, piszesz mi pewne rzeczy, wyciagam wnioski jezeli z nich
korzystam to moja sprawa, ja pisze pewne rzeczy, komus moga sie przydac-
ktos skorzysta i mu cos pomoze to dobrze. Jezeli juz chcesz mi zarzuca jakas
niekompetencje to zastanow sie po co to robisz i jaki masz podstawy i wiedze
zeby wypowiadac sie apodyktycznie na temat czy to co ja pisze jest
merytoryczne. Ja nie powtarzam zadych jakis powszechnych truizmow bo moje
siedzenie na liscie to nie jest po to zebym szukal jakiego uznaia mojej
wiedzy, tylko przekazuje pewne rzeczy ktore sam doswiadczylem lub widzialem
u innych. Zrwoc uwage na to jaki masz podstwy marytoryczne aby ewentualnie
zazucac mi jakos niekompetencje, mozesz oczywiscie to robic, tyle tylko ze w
pewnie sposob przedstawiasz swoj wizerunek dla innych czlonkow grupy.
Moim zdaniem kazdy na liscie powinien przedstawiac swoje przemyslenia a inni
wyciagac stosowne wnioski, to ze piszesz mi ze ja cos "niewlasciwego" pisze,
to albo to zignoruje albo wyjasnij gdzie jest blad. Tylko przy wyjasnianiu
nie powoluj sie na to ze Tobie sie tak wydaje, tylko podaj cos
merytorycznego. Jezeli chodzi o moja wiedze to samo jej moje rozumienie nie
jest juz w pelni ostateczne, czalu czas sie czegos ucze nadac odpowiedni
sens temu co wiem teoretycznie w odniesieniu do praktyki.
Np. Bylem teraz na wycieczce, spotkala mnie pewna bardzo dziwna sytuacja
ktorej nie moge pojac i wiem ze wszelki moje wyjasnienia moga byc badzo
bledne, dlatego ze wchodzi tu moj emocjonalny stosunek i wiem jak dzialaja
pewne procesy psychologiczne, ktore falszyja odbior zdarzenia i jego
interpretacje. Sprawe jest dla mnie na tyle wazna, ze poprosze mojego
mistrza aby skontaktowal sie z Wyzsza Istota i mi o tym bezstronnie z punktu
widzenia ogromnej inteligencji tej Istoty powiedzial. Jezeli bym teraz o tej
rzeczy napisal na grupie i przedstwail ten punkt widzenia, to wiekszosc osob
nawet nie byla by stanie chyba pojac o co chodzi. I jezeli ktos by wtedy
zarzucal mi pewne rzeczy, moja ignorancje to jaki by byl tego cel. Przeciez
nie moze obalac czegos , co jest odpowiedzial Istoty ktora przewyzsza
ludzkie rozumowania(no chyba ze jest Oswiecony). Oczywiscie moze to robic
zeby zdyskredytowac takie cos (przeciez to nie naukowe), ale i tak wnioski
kazdy wyciaga sam, a taka dyskredytacja bardziej bierze sie z ignorancji.


Jezeli chodzi o te wypowiedz na temat prowokacji i "intuicje zeliga9", to
pozostaje tylko powinszowac waszego stanowiska do wszystkiego ze tak bardzo
juz wszystko wiecie i macie taki dar intuicji. Jezeli juz tak wszystiego
jestes pewni i wiecie to z pewnoscia musice umirac z nudow i dlatego
piszecie w tonie "jedynej slusznej prawdy i wiedzy"- w kadym razie tak to
odbieram.


P. Wolowik







› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-11 22:50:34

Temat: Re: Pytanie do Kobiet przez duże K...
Od: "Piotr Wołowik" <p...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


"Eva" <e...@w...pl> wrote in message news:9sjrdn$cjp$1@news.tpi.pl...
> Nigdy nie zapominaj Jerzy, że również Ty, cokolwiek mówisz o innych,
mówisz NAM również o sobie...
>

wlsnie, jakby kazdy zdawal sobie sprawe z tego co powyzej.....
Ja np. wiem ze pisze o pewnych rzeczach ktore ludzie moga odebrac jako
"ekspresje idioty"- ale ludzi na swiecie jest duzo, cokolwiek sie napisze to
1/3 sie z toba zgodzi, 1/3- nie, a pozotale 1/3 to zignoruje. Tak wiec to co
czym pisze i jak to jest odbierane przez innych nie robi na mnie wrazenia.
Kazdy ma prawo do wlasnego zdania, a otwartosc na poglady innych swiadczyc
moze tylko o autentycznej checi tego kogos aby sie dowiedziec wiecej niz
wie teraz.


<< By rozwiązać problem należy zejść na poziom,
na którym on powstaje. >>


moj ulubiony Jung powiedzial ze "rozwiazanie problemu nie znajduje sie na
poziomie na ktorym on postaje tylko na wyzszym"(chodzi o poziom zrozumienia)



>
>
>
>
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-11 23:50:30

Temat: Re: Pytanie do Kobiet przez duże K...
Od: "Eva" <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Piotr Wołowik":

> Jezeli chodzi o te wypowiedz na temat prowokacji i "intuicje zeliga9", to
> pozostaje tylko powinszowac waszego stanowiska do wszystkiego ze tak bardzo
> juz wszystko wiecie i macie taki dar intuicji. Jezeli juz tak wszystiego
> jestes pewni i wiecie to z pewnoscia musice umirac z nudow i dlatego
> piszecie w tonie "jedynej slusznej prawdy i wiedzy"- w kadym razie tak to
> odbieram.

Jeśli chodzi o mnie, to z przyjemnością dowiedziałabym się czegoś więcej o Twojej
przygodzie.
Może się jednak podzielisz ? Pytam bez cienia złośliwości.
Może istnieje obszar wspólnej, chociaż ukrytej świadomości ?
Może ma jakieś fizyczne wytłumaczenie, którego po prostu jeszcze nie znamy ?
E.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-12 08:16:38

Temat: Re: Pytanie do kobiet
Od: u...@v...com (Ultor) szukaj wiadomości tego autora

Witam

Duze znaczenie ma niewatpliwie rowniez kultura w jakiej kobieta sie
wychowala. Z moich obserwacji wynika ze jest to kwestia na prawde
znaczaca. Mieszkam od jakis 5 miesiecy w Indonezji i musze przyznac ze
z kazdym miesiacem sposob myslenia tutejszych kobiet mnie bardziej i
bardziej zaskakuje. Ale jedno jest wspolne, sa rozne typy kobiet
podobnie jak w Polsce. Wlasciwie to po prostu u niektorych przejawia
bardziej pewna czesc cech.

Jeden typ to kobieta nie myslaca zbytnio o skutach swojego
postepowania, calkowicie nastawiana na sfere emocjonlana przy
podejmowaniu decyzj. Nie docenia siebie jako jednostki, w zwiazku z
mezczyzna jest calkowicie ulegla, a przy wyborze mezczyzny kieruje sie
jego sukcesem i statusem materialnym. Nie ma wiekszych planow, celow.
Zyje generalnie sukcesem mezczyzny. Inteligencja mezczyzny nie ma dla
niej rowniez wiekszego znaczenia, status materialny jest
wystarczajacym argumentem ... albo to jaki ma samochod :) Ten typ
kobiety jest niezbyt wymagajacy i nie wymaga zbyt zaawansowanej
strategii.

Przeciwna skrajnoscia jest bardzo inteligetna kobieta, ceniaca siebie
jako jednostke, ceniaca wolnosc i niezaleznosc. Przy wyborze mezczyzny
nie kieruje sie jego statusem materialnym, bardziej perspektywami
jakie przed soba moze miec mezczyzna. Docenia niewatpliwie sukces
mezczyzny, ale rowniez mysli o wlasnym sukcesie. Przy podejmowaniu
decyzji w duzym stopniu kieruje sie logika, czyli ma jakis pierwiastek
meski. Kobieta przejawiajaca te cechy, wymaga niewatpliwie bardziej
skomplikowanej, dlugotrwalej strategii :)

Sa jeszcze kobiety pomiedzy dwoma skrajnosciami ... i chyba te sa
najbardziej interesujace.

Co o tym myslicie ?

Best Regards,

Marek Bialoglowy [U...@h...org] ----- NETWORK SECURITY CONSULTANT
GROUP: HERT (www.hert.org) - PGP: http://www.hert.org/pgp/Ultor.asc
JOB: Vauban Systems -- Jakarta, Indonesia -- Timezone: JAVT, GMT +7

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-12 09:35:38

Temat: Re: Pytanie do kobiet
Od: <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> moze 1 na 20, ale tu rzecz polega na czym innym, bo tu nie mowiny o jakis
> sektach ktore szukaja czlonkow, tylko o czym gdzie dostac sie mozna dopiero
> bedac tego godnym(ja nie jestem), swoja droga jest sie pozniej okreslanym
> masomem dzilajacym w tajnych organizacjach, dysponujacych pieniedzmi i
> wladza i robiacymi rozne dziwne rzeczy....o ktorych sie straszy w
> telewizji....

Jak dla panien taki bajer wciskasz to sie niedziw ze ona Ciebie niechciala.;-)
Zapraszam na pl.misc.paranauki, opowiesz o swych doznaniach, zdradzisz numery
totolotka itd...
Pozdrawiam



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-12 11:13:38

Temat: Re: Pytanie do kobiet
Od: "Elizabeth" <w...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Ultor <u...@v...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@n...indo.net.id...
> Witam
> Co o tym myslicie ?
>
> Best Regards,
>
Witam!
Przeczytałam z wielkim zainteresowaniem. Proszę o jeszcze, dużo i równie
intersująco. Chciałabym wiedzieć w jakiej roli stawia kobietę system
społeczny w Indonezji?. Może ewentualne porównania? Będę niecierpliwie
czekała na dalsze wiadomości od
Ciebie. Pozdrawiam!
Elizabeth




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 11


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Generatywna Gramatyka Transformacyjna
Jestem nowy
zaufanie
POMÓŻCIE !!!
Kto ma "Maximum Persuasion " Kenricka, Clevelanda?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »