> -----Original Message-----
> From: Krysia Thompson [mailto:K...@h...fsnet.co.uk]
>
> p.s. a kulebiaka to ja robilam jako kurcze w sosie smietanowym
> gestym bardzo , malo tego sosu, ja tam swoje dodatki nie
> przewidziane wprzepisie dalam - smazone plasterki boczku,
> pieczarki i cebula - zawiniete w walek ciasta kartoflanego. taki
> sam zrobilam z kapusta z grzybami. ten drugi sie nieco rozlatal,
> ale ten smak.....

w kartoflanym ciescie? to znaczy jak do kopytek?
bo ja upieklam kiedys takiego drozdzowego z farszem
kapusciano-grzybowym. Wierzch posmarowany rozbeltanym jajkiem,
a na talerzu calosc polewana sosem z pieczeni.
JEZU JAKIE TO DOBRE JEST! =)
mama pomagala, bo sporo roboty jednak z takim kulebiakiem,
ale od samego zapachu mozna sie zaslinic na smierc.
Teraz sama bym sie nie porwala na niego.. :(
Ale moze na swieta w domu zrobie..
Tylko musze jakos przekabacic babcie, zeby mnie wpuscila
do kuchni i oddala warzachew wladzy na 2h

--
s...@c...pl
s...@o...pl
-----------------------------------
i am your deathstar :: blow me away


--
Zaloz prywatne forum:
http://forum.onet.pl