Data: 2000-08-18 09:39:24
Temat: RE: Prasa - dyskusja
Od: A...@w...com (Anna Sekulska)
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam,
ja swego czasu kupowalam cale mnostwo gazet z przepisami. Nawet zbieralam
przepisy do wpinania. Owszem, ladnie wygladaja, ale jak sprobowalam 2 razy
cos z nich zrobic i nie wychodzilo (np. byl jakis skladnik na liscie
potrzebnych, a pozniej nigdzie nie bylo o nim mowy, albo nagle trzebabylo
dadac cos, czego nie bylo w skadnikach), wiec darowalam sobie kupowanie i
wyrzucilam (miejsce przeciez tez trzeba szanowac).
Kupowalam "Kuchnie", "Sol i pieprz", "Moje gotowanie" i jeszcze inne,
ktorych juz nie pamietam. Kiedy zapelnilam enty pojemnik na gazety, to
doszam do wniosku, ze i tak zagladam tylko do "Mojego gotowania" i obecnie
tylko ja czytam. I oczywiscie wzbogazam moja ksiazke kucharska o Wasze
przepisy. Taka wlasna ma te zalete, ze zawsze mozna sie autora przepisu o
cos dopytac jak jest niejasne.
Anka
--
Chcesz otrzymywac newsy poczta elektroniczna ? Sprawdz http://www.newsgate.pl
|