Data: 2001-11-10 03:01:53
Temat: RE: nalogi
Od: g...@i...pl (Agnieszka)
Pokaż wszystkie nagłówki
Powtrącam się drodzy Państwo:
> > Marsel:
> > hm... a nie uważasz, ze za bardzo sie, ze tak brzydko powiem,
> rozdrabniasz?
> > Na prawdę nic Cie nie interesuje prócz (znowu brzydko, ale to przez
> > zazdrość;) wklepywania kolejnych partii materiału?
> > Chciałbym wiedzic dlaczego to robisz (to co powiedziałas było zdawkowe
> > troche).
Agnieszka:
> ponownie witam:)
> a cóż to za rozdrabnianie??? jeśli coś przychodzi mi z łatwością, to
> dlaczego nie mam tego łykać? ja nie rozumie, że można czegoś nie rozumieć,
> nie umieć, nie nauczyć się! mi nauka nigdy nie stwarzała
> problemów i dlatego
> stało się to chyba moją pasją:)
Szkoda, ze znów nie odpowiedziałaś dokładnie na pytanie Marsela :-/
"Chciałbym wiedzic dlaczego to robisz"
No chyba, ze jedynym powodem jest to, ze nauka przychodzi Ci z łatwością.
W takim razie - ok! Odpowiedziałaś!
Poza tym fajnie masz, że wszystko rozumiesz. Ale to tez trochę nudne musi
być.
hmmm...
Nie wiem... mnie to nie dotyczy.
pozdrawiam
agnieszka (guniek)
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
|