Strona główna Grupy pl.soc.rodzina RE: z dziecmi czy bez

Grupy

Szukaj w grupach

 

RE: z dziecmi czy bez

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 25


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2002-02-01 12:47:56

Temat: Re: z dziecmi czy bez [długie]
Od: Marynatka <m...@f...net> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 1 Feb 2002 09:42:42 +0100, podpisując się jako "Hanka
Skwarczyńska" <a...@w...pl>, napisałeś (aś) :

> Słuchajcie, co te
>wszystkie matki, ciotki, babki i dalekie kuzynki mają, że im
>taką radość sprawia straszenie ciężarnych?

Ale to nie tylko bliska rodzina ciężarnej straszy ją horror wizjami.
Do pomocy nadbiega tu cały tabun dalekich kuzynek, pań z zieleniaka,
sąsiadek itp.
Jak czasem człowiek posłucha co też te babsztyle plotą to włosy sięna
głowie jeżą.

Marzena

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2002-02-01 14:08:01

Temat: Re: z dziecmi czy bez [długie]
Od: "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marynatka" <m...@f...net> napisał w
wiadomości news:ug3l5uchcfc77daorgekuf7ehv81proeb8@4ax.com...
> [...]
> Ale to nie tylko bliska rodzina ciężarnej straszy ją horror
wizjami.
> Do pomocy nadbiega tu cały tabun dalekich kuzynek, pań z
zieleniaka,
> sąsiadek itp.

No tak, tylko panie z zieleniaka to wiadomo, muszą, bo umrą, ale
od własnej rodziny człowiek oczekiwałby jakiegoś bardziej
humanitarnego traktowania. I ja bym naprawdę chciała, żeby mi
ktoś z psychologicznego punktu widzenia wyjaśnił, czemu np.
babcia przez zaciśnięte zęby jadowitym szeptem sączy "ukochanej"
wnusi opowieści o porośniętych futrem kadłubkach, uśmiechając
się przy tym z nienawistną satysfakcją. Co to jest? Zazdrość, że
one już nie będą miały więcej dzieci? Że teraz ta dziewczyna
jest w centrum uwagi i wszyscy się z nią cackają jak ze zgnitym
jajkiem? Chęć dołożenia, żeby jej sie z radości w głowie nie
poprzewracało? Tu już nie chodzi o bzdurki w rodzaju "słodkie
zachcianki - na dziewczynkę", ta scenka, której byłam świadkiem,
naprawdę mnie przyprawiła o zimny dreszcz.

> Jak czasem człowiek posłucha co też te babsztyle plotą to
włosy sięna
> głowie jeżą.

I scyzoryk. Ciężka trwoga - raz, że zero litości, o empatii nie
wspominając, a dwa - one sprawiają wrażenie, że naprawdę w to
wierzą... I jak na takie reagować?

Pozdrawiam
Hanka
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
a...@w...pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2002-02-01 19:09:18

Temat: O straszniu przez rodzinę____było: Re: z dziecmi czy bez [długie]
Od: Marynatka <m...@f...net> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 1 Feb 2002 15:08:01 +0100, podpisując się jako "Hanka
Skwarczyńska" <a...@w...pl>, napisałeś (aś) :

>No tak, tylko panie z zieleniaka to wiadomo, muszą, bo umrą, ale
>od własnej rodziny człowiek oczekiwałby jakiegoś bardziej
>humanitarnego traktowania.

No tak racja.

> I ja bym naprawdę chciała, żeby mi
>ktoś z psychologicznego punktu widzenia wyjaśnił, czemu np.
>babcia przez zaciśnięte zęby jadowitym szeptem sączy "ukochanej"
>wnusi opowieści o porośniętych futrem kadłubkach, uśmiechając
>się przy tym z nienawistną satysfakcją. Co to jest?

nie mam pojęcia.

>Zazdrość, że
>one już nie będą miały więcej dzieci? Że teraz ta dziewczyna
>jest w centrum uwagi i wszyscy się z nią cackają jak ze zgnitym
>jajkiem? Chęć dołożenia, żeby jej sie z radości w głowie nie
>poprzewracało? Tu już nie chodzi o bzdurki w rodzaju "słodkie
>zachcianki - na dziewczynkę",

możliwe.....możliwe.......ja nie wiem.
Ja nie miałam najgorzej u mnie tylko mojej mamie coś we łbie strzeliło
i kazała mi się pozbyć kota z domu......bez komentarza ;)
Pozatym starałam sięunikać horror opowieści i chyba mi sięto udało.
Ale dla odmiany tv raczy nas także horror opowiastkami na które też
człowiek nie reaguje najlepiej.

> ta scenka, której byłam świadkiem,
>naprawdę mnie przyprawiła o zimny dreszcz.

Czy będę za bardzo wścibska jak poprosze o krótkie streszczenie?
Jeśli tak - to potraktuj jakby nie było prośby.

> I jak na takie reagować?

Może mówić:
-wybaczy babcia/ciocia/mama/ktokolwiek ale te opowieści nie należą do
miłych.
Odwrócić się na pięcie i wyjść ostentacyjnie?

Marzenka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2002-02-04 09:35:00

Temat: Re: O straszniu przez rodzinę____było: Re: z dziecmi czy bez [długie]
Od: "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marynatka" <m...@f...net> napisał w
wiadomości news:pmpl5uoqgce0sip09anrh76ubhdr3mtb2p@4ax.com...
> [...]
> Pozatym starałam sięunikać horror opowieści i chyba mi sięto
udało.
> Ale dla odmiany tv raczy nas także horror opowiastkami na
które też
> człowiek nie reaguje najlepiej.

Ano właśnie. Co do unikania - póki można, staram się zmienić
temat, ewentualnie po prostu się ewakuować, ale coraz częściej
myślę, że przydałby mi się odpowiednik riposty tego faceta,
którego na każdym weselu ciotki pytały "A ty kiedy?"... Może
ktoś coś podpowie?

>
> > ta scenka, której byłam świadkiem,
> >naprawdę mnie przyprawiła o zimny dreszcz.
>
> Czy będę za bardzo wścibska jak poprosze o krótkie
streszczenie?
> Jeśli tak - to potraktuj jakby nie było prośby.

Wyglądało to mniej więcej tak: urodziny przyszłej (za jakieś
7m-cy) mamusi, u niej w domu, kawka, ciasteczko, atmosfera
ogólnie sympatyczna, pies przyszedł żebrać, dostał biszkopcik i
dwa głaski po łbie i w tym momencie do solenizantki odzywa się
_tym_ tonem jej babcia: "A co ty, psa głaszczesz?" Dziewczyna
się delikatnie pyta, w czym problem, no i zaczynają się
komentarze w przestrzeń, że "w tym wieku nie wiedzieć, że się w
ciąży psa nie dotyka", "teraz to już przecież i tak nic nie
pomoże", "zobaczysz, jak się urodzi", "przecież to wszyscy
wiedzą, to o co się pytać" i takie tam, szczerze mówiąc starałam
się nie zapamiętać. Napisane nie robi wrażenia, ale te mądrości
wygłaszane tonem wtajemniczonej do sufitu, nawet po wymuszonej
zmianie tematu, spowodowały taki efekt, że czym prędzej
wyciągnęłam dziewczynę z jadalni.

>[...]
> Może mówić:
> -wybaczy babcia/ciocia/mama/ktokolwiek ale te opowieści nie
należą do
> miłych.
> Odwrócić się na pięcie i wyjść ostentacyjnie?

Ja to bym nawet pominęła to pierwsze, bo i tak do kobity nie
dotrze, że bzdury gada, a że to jest niemiłe, to przecież sama
wie, no chyba, że w swoim pokrętnym rozumie naprawdę myśli
kategoriami "to dla twojego dobra". Tyle, że wtedy było mi
niezręcznie, bo nie mój dom, nie moja babcia i w ogóle. Ech...

Pozdrawiam
Hanka, zdumiona ludzką skłonnością do bezinteresownaego
uprzykrzania innym życia
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
a...@w...pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2002-02-04 09:56:25

Temat: Re: O straszniu przez rodzinę____było: Re: z dziecmi czy bez [długie]
Od: Alex Jańczak <o...@z...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Hanka Skwarczyńska <a...@w...pl> w artykule
news:a3lkb3$i20$1@news.tpi.pl napisał...

> Ja to bym nawet pominęła to pierwsze, bo i tak do kobity nie
> dotrze, że bzdury gada, a że to jest niemiłe, to przecież sama
> wie, no chyba, że w swoim pokrętnym rozumie naprawdę myśli
> kategoriami "to dla twojego dobra". Tyle, że wtedy było mi
> niezręcznie, bo nie mój dom, nie moja babcia i w ogóle. Ech...

Zawsze gdy ktoś próbował mnie straszyć mówiłam tonem przepełnionym
"ciekawością świata"
- Zawsze mnie interesowało, kto wymyśla takie zabobony, nawet
czytałam książkę w której była geneza tych wszystkich głupot i
podawali tam, ze jeszcze do dziś ponad 40 procent ludzi w to wierzy,
zabawne, prawda?
Innymi słowy - udawałam zawsze, że doskonale wiem, iż strasząca
osoba żartuje sobie bo przecież uwazam ją za rozsądna osobę i
_nie może_ naprawde w coś takiego wierzyć...
"książkę" i "dane liczbowe" oczywiście sobie zmyślałam 'dla dobra sprawy'.

Olka
--
**/|_/|*********************************************
***********
*( oo_ "Rozumiesz, jest taka cierpienia granica, }:->[=3 *
* \c/--@ za którą się uśmiech pogodny zaczyna" - Cz. Miłosz *
* http://www.olka.zis.com.pl **********************************


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Drzewo genealogiczne.
Gdzie można poznać drugą połowę pomarańczy?
Z dziećmi czy bez?
Bal
Odstąpię lek: NenRecormon 1000

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »