Data: 2001-12-13 21:58:09
Temat: Re: 20 lat i nic :(
Od: "Willie The Pimp" <w...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Vesemir :
> Wybacz Willy ale - mówiąc twoim językiem - pieprzysz.
Uzasadnij.
> Po pierwsze należy zacząć się rozwodzić nad tym czy faktycznie masz
> prawo mówienia o generale epitetem "kutas". Ten człowiek to - jak
> podejrzewam - o wiele bardziej wybitna postać od Ciebie.
Mnie nie intersuje stopień wojskowy, naukowy itd...
Jest prosta zasada - ktoś robi źle, mam prawo mówić o nim źle.
Może powiedzmy tak - Jaruzelski jest "znany" a nie "wybitny".
> Pytanie brzmi: czy jeżeli stan wojenny nie zostałby stłumiony własnymi
> siłami to Rosjanie wkroczyliby do Polski?
A kto był odpowiedzialny za to, że Rosjanie wkroczyliby do Polski? Kto do
tego dopuścił, że Ruscy mieli taką szansę?
>Jeśliby wkroczyli to nasze
> szanse mogły zostać pogrzebane na znacznie dłużej.
Owszem.
>jeśli nie to byśmy
> byli wyzwoleni już kilka lat wcześniej.
Przy takich władzach - nie.
> Willy zastanów się nad tym. podobnie jak zastanawiają się nad tym
> Polacy.
> Zadaj sobie pytanie: czy to było mniejsze zło?
Zgoda - było.
Ale fakt, że to MUSIAŁO być mniejsze zło wynikał z tego, że rządziły Polską
naczelne kutasy PZPR.
> Mamy wolność słowa. Z tego powodu uważam że nie należy Ciebie na grupie
> ani tępić zbyt mocno, ani ignorować. Ale także i ty tą wolność słowa i
> poglądów uszanuj.
Szanuje argumenty uzasadnione.
> Frasyniuk (Unia Wolności) powiedział w jednym z wywiadów: "Zrobiliśmy
> to, i postanowiliśmy nie rozliczać się z przeszłością. Każdy miał mieć
> prawo rozpoczęcia wszystkiego od nowa". To że socjaliści
> postsolidarnościowi czyli AWS tak do tego rozliczenia parł to już inna
> kwestia.
Frasyniuk teraz może iść marchewki sprzedawać, bo się totalnie nie
sprawdził. AWS też. Ale nieważne...
Używając porównania, można rzecz tak - dam Ci po gębie mocno. Co robisz:
1. oddajesz mi
2. mówisz - "trudno, co było to było. Uderzył mnie, ale to nic. Zacznijmy
wszystko od nowa"
>przykładem są twoje wypowiedzi na ten temat nie na właściwej
> grupie.
Widać nie skapowałeś moich intencji -
rocznica stanu wojennego była tylko pretekstem do zastanowienia się nad
pytaniem jak wyżej. A sprawy związane z osobowością człowieka to chyba ta
grupa, no nie?
Zresztą, sam piszesz o polityce, a nie o psychologii :)
> Co rozumiesz pod pojęciem "wygraliśmy"?
A kto w 45 złozył broń?
>Wygraliśmy w 1989 dopiero,
> odzyskując niezależność od ZSRR.
A kto spowodował zależność od ZSRR?
WP
|