Data: 2009-06-30 08:42:58
Temat: Re: 35
Od: michał <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Aicha" napisał w wiadomości:
>>> Moją obecną żonę znałem niecały tydzień, gdy późnym wieczorem
>>> wracaliśmy razem od znajomych z imienin. Nie chciała wysiąść z
>>> tramwaju, żeby pójść ze mną do mnie. Wkurzony na maksa
>>> odprowadziłem ją do klatki schodowej budynku, gdzie mieszkała
>>> i tam jej się oświadczyłem. Następnego dnia zbieraliśmy już
>>> metryki. :)
>> Ożeniłeś się z nią, bo Cię nie słuchała? Niektórzy pewnie
>> zdziwieni...
> Niektórzy kupują las, żeby ściąć choinkę :)
E tam! Po prostu zaludniłem leśniczówkę.
Za to przez następne lata drzewa do lasu nie brałem. :)
--
pozdrawiam
michał
|