Data: 2002-03-10 19:07:56
Temat: Re: 5-10-15
Od: "Inwalida" <I...@a...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Katarzyna G." <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:a6cuce$2bn$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Inwalida" <I...@a...net> napisał w wiadomości
> news:a6c41g$1qe6$1@pingwin.acn.pl...
>
> > Na pewno nie dla mnie. Czuje wstręt do panienek które przez własna
> > głupote wygladają kretyńsko/nienaturalnie. Są odpychające.
> > Wolałby kobietę płaską, albo po amputacji. Niż taką która przypomina
> > dmuchańca z sex-shop-a.
>
> To różnica, te dziewczyny same się na to zdecydowały. Same zrobiły z
siebie
> takie ... jak to piszesz... odrażające osoby. A inwalida czy jest sam
sobie
> winien? Nie mów, że sam sobie poucinał nogi, bo uważał, że są za
długie....
Może nie zauważyłaś, ale to w moich postach były dwa różne tematy.
W samym temacie jednak też nie jest to bardzo odległe.
Dla mnie np. pewne sprawy dyskwalifikują osobę jako partnera.
I chociaż daleki jestem od zaklinania się, kto tak a kto nie.
Niektórych ludzi z powodu tylko i wyłącznie wyglądu czy innych ułomności,
traktuję inaczej. O ile jak każden facet na ładną kobietę patrzę jak na
potencjalnego partnera. O tyle w stosunku do pewnych często drobnostek,
mam inne podejście. I np. na kobietę nieatrakcyjną, lub po amputacji czy
po prostu z wadą wymowy. Patrzę jak na faceta, mogę się kolegować a
nawet przyjaźnić. Nic więcej jednak nie przychodzi mi do głowy :-)
Jak pisałem jest to tylko kwestia osobistych preferencji.
Nie ma tu znaczenia czy wygląd tej osoby jest spowodowany wypadkiem,
czy własnym wyborem. Nie nasz typ i tyle.
W tej materii jednak nie stać mnie na jednoznaczne stwierdzenie z kim bym
nie chciał być. Jak większość z nas łatwiej mi określić, ż kim chciałbym
być.
Zawsze przecież można poznać kogoś nieatrakcyjnego, kto po bliższym
poznaniu okazuje się nam w zupełnie innym świetle. Często wtedy przestaje
się liczyć wygląd, czy inne defekty. Przestajemy je zauważać, widzimy
bliskiego nam człowieka. Jednak nie widzę nic złego w stwierdzeniu że
życie z taką czy inną osobą, wydaje się komuś niemożliwe.
Dlatego atak na Magdę wywołał we mnie protest.
Pozdrawiam I...@a...net
|