Użytkownik "yutek" <y...@w...pl> napisał w wiadomości
news:edrc3c$kjb$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> >
> > Nie szkoda Ci prawdziwków na sosy?
>
>
> A dlaczego mialo by mi byc ich szkoda? Po pierwsze mam ich od cholery i
ciut
> ciut :)

1. dac mnie
2. sprzedac innym
3. jednak zasuszyc... Prawdziwka suszonego nigdy za wiele NIe zapominaj ze z
1 kg prawdziwkow "zywych" wychodzi 10 dkg prawdziwkow suszonych (circa)
4. mozna i zamrozic
5. "nadwyzki" zjesc lub... patrz punkt 1 :-)

> a po drugie zman np.tylko kilka lepszych dan ponad poledwice wolowa z
> prawdziwkami duszonymi ( co prawda to nie sos ale z wekowanych prawdziwkow
> na pewno bedzie OK)
>
>
> > Ja bym je ususzyła, ewentualnie zamarynowała (małe).
> > Ania
>
> Ususonych mam naprawde duuuuuzo a do zamarynowania nan podgrzybki i
> gluciaste (uwielbiam! :) maslaki
>

a marynowany borowik szlachetny jest...
suuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuper