« poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2007-02-20 10:29:16
Temat: Re: 6-cio latek i czytanieOn 20 Lut, 10:08, pamana <b...@a...pl> wrote:
> > Tak z ciekawości - czy 6-cio latek to już _powinien_ umieć czytać?
>
> syn jest rocznik 2000 czy 01?
>
> moje maj 2000 potrafi czytac ,zna literki takz ete typowo polskie, czyta
> ze zrozumieniem i zapamietuje zdania.
> nikt jej tego nie uczyl ,odpoiwadal tylko na pytania o literki i samo
> poszlo, posiada ta umiejetnosc od ok. roku,tzn. najpierw literki potem
> czytanie w sumie rok od osobistego zainteresowania i studiowania tego :)
>
> w grupie sa tez dzieci z 2001 roku i nie potrafia czytac ale tez literek
> nie poznaja.
> p.
Moje rowniez maj 2000, i znane mi dziewczynki, jedna rowiesniczka,
jedna rok mlodsza, calkiem dobrze sobie radza z czytaniem, na pewno
wychodzi im to plynniej niz u nas. Ale bardziej chodzi mi o ogolne
wskazania pedagogiczne, ktore jak mniemam sa ustalane na wiekszej
probce statystycznej. Moja ciekawosc nie ma na celu zmotywowania mnie
do urzadzenia przyspieszonego kursu czytania dziecku, tylko
zastanawiam sie jak wygladaja wymogi w roznych krajach. Bo co innego
ustalenia odgorne, co innego zycie, vide przypadek Szpilki, opinia
MartyW. W klasie mojego syna sa dzieci czytajace, i czytajace ponizej
oczekiwan pani. Program nauczania jest tu wybitnie autorski, i w
ogolnych ramach sie miesci w tutejszych wskazaniach rozwojowych
dziecka, ale oczekiwania nauczycielek sa znacznie wyzsze.
pozdrawiam
Dorjanka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2007-02-20 10:57:22
Temat: Re: 6-cio latek i czytanie
Użytkownik "Dorjanka" <d...@v...pl> napisał w wiadomości
news:1171958881.517086.52000@q2g2000cwa.googlegroups
.com...
On 20 Lut, 08:24, "Szpilka" <s...@s...pl> wrote:
> Byłam wczoraj u tej mojej siostry nauczycielki i ona mi napisała co
> dziecko
> musi umiec na zakończenie zerówki. Także wiem że Piotrka pani grubo
> przesadza.
*Czy moglabys w skrocie napisac, co takie dziecko powinno umiec? Jestem
*bardzo ciekawa jak ksztaltuja sie takie wymagania odnosnie wieku
*dziecka.
Rozpoznawać głoski, umieć podzielić na samogłoski i spółgłoski, wiedzieć że
samogłoski są na czerwono, spółgłoski na niebiesko (w podręczniku do nauki),
czytac proste teksty tylko drukowane.
Znać znaki + - > < liczyć do 10
Nie musi umieć: dwugłosek (sz, cz, rz, ch itd) ani głosek miękkich (ś ć ń ź)
oraz ą i ę
To tak w skrócie.
Dzisiaj sąsiadka która ma syna w zerówce powiedziała mi co jej syn czyta,
jakie mają czytanki. Ala ma kota, Ula je lody, Ela ma dom, itp. Krótkie
zdania, z krótkich prostych wyrazów. I nie wszysktie dzieci płynnie i dobrze
czytają.
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2007-02-20 11:00:03
Temat: Re: 6-cio latek i czytanie
Użytkownik "pamana" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
news:eredp4$8r4$1@news.dialog.net.pl...
>
>> Tak z ciekawości - czy 6-cio latek to już _powinien_ umieć czytać?
>
> syn jest rocznik 2000 czy 01?
Styczeń 2001, jest w 3 grupie.
> moje maj 2000 potrafi czytac ,zna literki takz ete typowo polskie, czyta
> ze zrozumieniem i zapamietuje zdania.
> nikt jej tego nie uczyl ,odpoiwadal tylko na pytania o literki i samo
> poszlo, posiada ta umiejetnosc od ok. roku,tzn. najpierw literki potem
> czytanie w sumie rok od osobistego zainteresowania i studiowania tego :)
No więc włąśnie mój teraz jest na etapie poznawania literek (mówię o tym co
robimy w domu), pyta się o nie, wyszukuje w tekście, na ulicy na plakatach,
tak samo cyfry. Wydaje mi się że akurat przez rok załapie czytanie. Po
malutku.
> w grupie sa tez dzieci z 2001 roku i nie potrafia czytac ale tez literek
> nie poznaja.
Ja nie mam nic przeciwko temu aby pani ich uczyła literek, ale żeby nie
wymagała by dziecko przeczytało długie trudne wyrazy.
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2007-02-22 13:03:28
Temat: Re: 6-cio latek i czytanie
Użytkownik "pamana" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
news:eredp4$8r4$1@news.dialog.net.pl...
>
>> Tak z ciekawości - czy 6-cio latek to już _powinien_ umieć czytać?
>
> syn jest rocznik 2000 czy 01?
>
> moje maj 2000 potrafi czytac ,zna literki takz ete typowo polskie, czyta
> ze zrozumieniem i zapamietuje zdania.
Pochwalę się - rocznik 2002, rozpoznaje wszystkie literki, poznaje teraz cz,
rz, sz i inne takie, proste słowa i zdania czyta. Sam odczytuje większość
wyrazów w wierszykach.
> nikt jej tego nie uczyl ,odpoiwadal tylko na pytania o literki i samo
> poszlo, posiada ta umiejetnosc od ok. roku,tzn. najpierw literki potem
> czytanie
Toż samo. Sam pytał, sam chciał, sam się nie wiedzieć kiedy nauczył. Ma to
po mamie ;)
Margola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2007-02-22 14:44:58
Temat: Re: 6-cio latek i czytanieUżytkownik "Szpilka" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:1171653072.742698.164870@p10g2000cwp.googlegrou
ps.com...
On 16 Lut, 19:40, "miranka" <a...@m...pl> wrote:
> > Pani mówi, że
> > wszystkie dzieci [1] w grupie już czytają. Ja jej mówię, że przecież
> jeszcze
> > jest od tego zerówka aby się nauczyło dziecko czytać i pisać, a ona że w
> > grupie już _wszystkie_ dzieci umieją czytać.
>
> Powiedz jej, żeby się od dzieci odczepiła:) Na naukę czytania jest cała
> zerówka i cała pierwsza klasa.
Mniej więcej tak jej właśnie powiedziałam, że przeciez dzieci maja
przed soba zerówkę gdzie się nauczą czytać i pisać. A ona jak
katarynka, że wszystkie dzieci w grupie...bla,bla,bla. Żebym
spróbowała go nauczyć to przeczytać. Ja jej powiedziałam, że mogę go
nauczyc tego na pamięć, ale do wtorku czytac się nie nauczy. A ona bym
spróbowała, bo wszystkie dzieci w grupie....
____________________________________
Dobra dobra. Panią obowiązuje jakiś plan pracy. Poproś, żeby Ci pokazała
cele na najbliższy miesiąc i program nauczania, w którym jest czytanie. Bo
mnie się jakoś nie wydaje.
Każde dziecko ma swoje tempo. Mój Karol szybciej czyta, ale dłużej nosił
pampersa ;)
Margola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2007-03-22 22:14:23
Temat: Re: 6-cio latek i czytanie
Użytkownik "Szpilka" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:er4ta8$qho$1@node1.news.atman.pl...
> Tak z ciekawości - czy 6-cio latek to już _powinien_ umieć czytać?
ja nie do końca rozumiem post, ma 6 lat i nie chodzi do zerówki?
bo 6 latek chodzący do zerówki owszem powinien umieć czytać.
Moja córka powoli ale czyta, łatwiej jej się pisze bo nieznajomych wyrazów
mimo znajomości literek nie umie złożyć jednak do "kupy" jeśli są zbyt
trudne, no ale uczą sie czytać i jakoś to idzie.
--
Serwis dla kobiet eKobieta.com
Forum dla kobiet http://ekobieta.com/forum
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2007-03-23 05:13:48
Temat: Re: 6-cio latek i czytanieDnia Thu, 22 Mar 2007 23:14:23 +0100, mamma napisał(a):
> ja nie do końca rozumiem post, ma 6 lat i nie chodzi do zerówki?
bo pewnie jest z początku roku i do zerówki pójdzie dopiero we wrześniu.
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2007-03-23 06:06:34
Temat: Re: 6-cio latek i czytanie
Użytkownik "mamma" <d...@v...pl> napisał w wiadomości
news:etuv4i$n7b$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Szpilka" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
> news:er4ta8$qho$1@node1.news.atman.pl...
>> Tak z ciekawości - czy 6-cio latek to już _powinien_ umieć czytać?
>
> ja nie do końca rozumiem post, ma 6 lat i nie chodzi do zerówki?
Tak, wszystko się zgadza. Mój syn urodził się 3 stycznia więc 6 lat już
skonczył ale zgodnie z rocznikiem 2001 zerówkę zacznie we wrześniu.
> bo 6 latek chodzący do zerówki owszem powinien umieć czytać.
Kończący zerówkę, jak się już zdążyłam dowiedzieć.
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2007-03-23 07:36:59
Temat: Re: 6-cio latek i czytanieX-No-Archive:yes
W wiadomości <news:etvqpd$c87$1@node4.news.atman.pl>
Szpilka <s...@s...pl> pisze:
> Kończący zerówkę, jak się już zdążyłam dowiedzieć.
A właśnie Sylwia, miałam się Ciebie pytać - jak się ta sprawa ostatecznie
rozwiązała?
--
Nixe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2007-03-23 08:37:31
Temat: Re: 6-cio latek i czytanie
Użytkownik " Nixe" <n...@f...pl> napisał w wiadomości
news:eu002s$2hh8$1@news.mm.pl...
> X-No-Archive:yes
> W wiadomości <news:etvqpd$c87$1@node4.news.atman.pl>
> Szpilka <s...@s...pl> pisze:
>
>> Kończący zerówkę, jak się już zdążyłam dowiedzieć.
>
> A właśnie Sylwia, miałam się Ciebie pytać - jak się ta sprawa ostatecznie
> rozwiązała?
Tak się jakoś rozeszło po kościach. Tego dnia co miało byc to czytanie,
Piotrka do przedszkola zaprowadzała i odbierała babcia. Pytałam się jej czy
pani w przedszkolu cos mówiła, nie mówiła. Na drugi dzień Piotrek zachorował
i przez jakiś czas nie chodził do przedszkola.
Tak czy inaczej upewniłam się jeszcze w temacie czytania u psychologa, i ta
też stwierdziła że pani w grupie z deka przesadza.
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |