Data: 2017-08-01 01:49:05
Temat: Re: 9/11 raz jeszcze
Od: Pszemol <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
sundayman <s...@p...onet.pl> wrote:
>
>> nie ma sensu
>> tego obliczać i udowadniać że się nie stopiła bo wiemy że się nie
>> stopiła....
>
> A, no skoro nie ma sensu obliczać, to znaczy że jest sens wierzyć w
> swoje przekonania.
Czyżby błędnie zrozumiałem aluzję, że tam udowadniałeś, że stal nie mogła
się stopić?
Udowadniałeś, że się stopiła? :-)
Chyba jednak musisz przytoczyć te swoje obliczenia, ekspercie.
>> Argument brzmi, że wystarczy 600C do zmiękczenia wystarczającego aby
>
> Czyli jak weźmiesz zapałkę (1400C) i przystawisz do ściany to stal
> popłynie ?
Skąd taki niedorzeczny postulat?
> No bo przecież obliczanie bilansu energii, która musi się
> skądś wziąć, nie jest ważne. No, to jest naukowe podejście do tematu.
Nic takiego nie powiedziałem. Dyskutujesz z jakimiś przez siebie
wymyślonymi argumentami, czyli sam ze sobą...
|