Data: 2010-03-31 06:31:31
Temat: Re: A, B lub C ?
Od: zażółcony <z...@m...on.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hotmvp$7lj$1@news.onet.pl...
> I kogo jak kogo, ale ciebie na pewno nie zawoła,
> więc jak usłyszysz jakieś wołanie, to także omam jest na bank ;-)
no to wyjaśnione.
Co do 'mania żalu'.
Mały test wyboru dla Ciebie.
Pewnego poranka TŻ przychodzi do Ciebie i mówi:
A. Słuchaj, kiedyś się umawialiśmy, że każde z nas ma prawo
odejść bez wyjaśnień. Więc odchodzę.
B. Słuchaj, ktoś mi się oświadczył. Długo nad tym myślałam
i podjęłam decyzję. Odchodzę.
C. Słuchaj, wiem, że masz kogoś na boku. Zastanawiałam się nad tym
już dość długo, ale stwierdziłam, że nie chcę tak żyć. Odchodzę.
D. Słuchaj, kiedyś się umawialiśmy, że każde z nas ma prawo
odejść bez wyjaśnień. Jesteśmy jednak już na tyle długo, że
chciałabym się bardziej z Tobą zwiazać - a poprzednie ustalenia
wydają mi się za mało komfortowe. Nie czuję się w nich bezpiecznie.
Wiem, że miewasz romanse. Chciałabym, byśmy trochę zmienili
formułę naszego związku, ale oznacza to, że inne kobiety przestają
dla Ciebie istnieć. Wchodzisz w to ?
Która z powyższych sytuacji wydaje Ci się najbardziej absurdalna
(niemożliwa), a która z nich spowodowałaby u Ciebie największy
żal do Twojej TŻ ?
|