Data: 2003-06-01 12:28:07
Temat: Re: A co jesli ja chce dziecka?
Od: "MOLNARka" <g...@h...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Grzegorz Janoszka" <G...@p...onet.pl-----USUN-TO>
napisał
> Znam kilka kobiet, co super poważnie mówiły, że nie chą mieć dzieci,
> a teraz kupują łóżeczka i śpioszki :)
To prawda ... do tego naprawdę trzeba dorosnąć.
W wieku w/w dziewczyny dziecko byłoby dla mnie tragedią życiową.
> Oczywiście, rodziła ona wiele razy, dokładnie wie, co się czuje :)
To nie jest niezbędne, żeby _wiedzić_ że to nie jest bułka z masłem.
> Czyli widzisz, że ona stawia swoje ambicje zawodowe ponad rodzinę.
Na razie. To nic złego.
> Wiesz, że jej samodoskonalenie/samozadowolenie będzie ważniejsze
> od Ciebie?
Skąd to przekonanie ?
Czyżby jakaś trauma ?
> Moim zdaniem ta dziewczyna jest nienormalna.
A moim zdaniem powinieneś się mocno w głowę walnąć i odciąć sobie dostęp do
internetu.
To, że ktoś nie chcę mieć dzieci (czasowo czy w ogóle) nie oznacza, ze jest
nieormalny ;-/
To wybór drogi życiowej ... każdy ma inną.
> Całe szczęście nie byłem w takiej sytuacji, z reguły trafiałem na
normalne
> kobiety :)
Co w Twoim rozumieniu znaczy _normalna_ ?
Idąc tym tropem to ja raczej nie jestem (w wieku 25 lat naprawdę nie byłam
gotowa na dziecko i wolałam się samodoskonalić) ... i za nienormalną siebie
nie uważam (i takich kobiet znam mnóstwo ... może takie nienormalne
środowisko ?).
> Moim zdaniem powinieneś się zastanowić nad inną kobietą, jeśli ta
zamierza
> zmienić zdania. Bo jeśli ona zamierza dalej tak myśleć, to w tym związku
> problemy będą tylko narastać. Możesz naprawdę czuć się podle, kiedy dla
niej
> praca będzie ważniejsza od Ciebie.
Ja sądzę, że to się wszystko jeszcze zmini (choć oczywiście są osoby, które
_nie_chcą_ i koniec i nic się nie zmieni ... ale to chyba widać tak
naprawdę dopiero po wielu latach).
Ale nie da się ukryć, że jest to powód do dyskusji i zastanawiania się ....
Pozdrawiam
MOLNARka
|