| « poprzedni wątek | następny wątek » |
71. Data: 2007-03-20 11:22:06
Temat: Re: "A jednak się kręci..." ... :)jangr pisze:
> I "cokolwiek" cię zadowoli? Te krasnoludki, to osteoblasty i osteoklasty?
> A dlaczego aż do zębów nie docierają, wiesz? To powiedz. Chciałbym
> to wiedzieć.
Teraz ja mam udowadniac, ze nie jestem wielbladem? Zabawne. Co maja
wspolnego osteoklasty i osteoblasty ze szkliwem, ktore stanowi bariere
dla bakterii, atakujacych zeby? I gdzie dowod na to, ze dieta
wysokoweglowodanowa powoduje zmiany z strukturze wewnetrznej kosci i zebow?
>>Ja generalizuje? A kto sugeruje, ze ludziom 'leca' zeby, jak leci? Mnie
>>nie leca. I co teraz? Moze za dlugo stales w tej kolejce?
>
> Jestem niewierzącym.
A ja mam czerwony kubeczek...
>>>A o jakich statystykach piszesz? Przez kogo podpisanych?
>>
>>No o tych, na ktore Ty sie powolujesz, bo widocznie jakies musisz znac,
>>skoro _wiesz_, ze ludziom zeby 'leca', i to w dodatku od zlej diety, ktora
>>niszczy je od wewnatrz, a optymalnym nie 'leca', bo maja inny
>>metabolizm...
>
> Znów ci optymalni ... tragedia narodowa.
Moze i tragedia, ale dlaczego unikasz odpowiedzi na konkretne pytanie?
>>Nie, wcale nie. Co najwyzej naciagane. Jak kazde myslenie zyczeniowe.
>>Jednym 'leca', innym nie, a jedyne wyrazne korelacje, jakie widze, to wiek
>>oraz ogolny poziom higieny.
>
> Na szczęście jest to grupa dyskusyjna. Jeden mówi, że "jedyne wyrazne
> korelacje,
> jakie widze, to wiek oraz ogolny poziom higieny", a drugi mówi,
> że nie.
Owszem, plesc tutaj kazdy moze, co mu sie podoba. Weryfikacja nastepuje
jednak zazwyczaj po zadaniu troche konkretniejszego pytania, drazacego
temat, i po przeanalizowaniu odpowiedzi na nie. Twoje odpowiedzi mnie
nie przekonuja, w przeciwienstwie do tego, co mozna poczytac na temat
starzenia sie zebow i wplywu poziomu higieny na ich stan.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
72. Data: 2007-03-20 11:25:25
Temat: Re: "A jednak się kręci..." ... :)jangr pisze:
>>>>Pytalem o twoje zdanie na temat dzialan, podejmowanych przez te osobe
>>>>trzecia. Chcialem dowiedziec sie, na ile spojny i konsekwentny jestes w
>>>>swoim wymaganiu od innych, by dociekali prawdy, zamiast "gnoic
>>>>czlowieka".
>>>
>>>No to pisz jasno, o co ci chodzi. Od człowieka na pewnym poziomie można
>>>chyba tego wymagać?
>
>
>>Czy pytanie bylo zbyt trudne albo sformulowane niegramatycznie? "Pewien
>>poziom" implikuje tez sprawne poruszanie sie w kontekscie i chocby
>>odrobine domyslnosci.
>
>
> Przypomnę twoje pytanie:
> "A Kwasniewski docieka prawdy czy chce zgnoic kazdego czlowieka, ktory
> mysli inaczej niz on?"
> W którym miejscu z pytania wynika to, co wyjaśniłeś powyżej?
A jak myslisz: kogo moglem pytac o zdanie, cytujac twoja wypowiedz i pod
nia umieszczajac swoje zapytanie? Gdyby interesowala mnie opinia calej
grupy, to zalozylbym stosowny watek.
Czy po tych wyjasnieniach jestes juz gotow na nie odpowiedziec?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
73. Data: 2007-03-20 11:36:07
Temat: Re: "A jednak się kręci..." ... :)Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:etog46$3s0$1@inews.gazeta.pl...
> jangr pisze:
> Co maja wspolnego osteoklasty i osteoblasty ze szkliwem,
> ktore stanowi bariere dla bakterii, atakujacych zeby?
A zęby nie są zbudowane z tkanki kostnej?
> I gdzie dowod na to, ze dieta wysokoweglowodanowa
> powoduje zmiany z strukturze wewnetrznej kosci i zebow?
To jest hipoteza. Moja. OK?
>>>Ja generalizuje? A kto sugeruje, ze ludziom 'leca' zeby, jak leci? Mnie
>>>nie leca. I co teraz? Moze za dlugo stales w tej kolejce?
>>
>> Jestem niewierzącym.
> A ja mam czerwony kubeczek...
Jestem niewierzącym, że nie plombujesz zębów. Że nie chodzisz
do dentysty.
A ja mam zielony ... kubraczek.
>> Znów ci optymalni ... tragedia narodowa.
> Moze i tragedia, ale dlaczego unikasz odpowiedzi na konkretne pytanie?
Jakie?
>> Na szczęście jest to grupa dyskusyjna. Jeden mówi, że "jedyne wyrazne
>> korelacje,
>> jakie widze, to wiek oraz ogolny poziom higieny", a drugi mówi,
>> że nie.
> Owszem, plesc tutaj kazdy moze, co mu sie podoba. Weryfikacja nastepuje
> jednak zazwyczaj po zadaniu troche konkretniejszego pytania, drazacego
> temat, i po przeanalizowaniu odpowiedzi na nie.
Dlaczego uważasz że twoje "pleść" od mojego "pleść" jest lepsze?
Przedstaw dowody na to, że "to wiek i ogólny poziom higieny".
> Twoje odpowiedzi mnie nie
> przekonuja, w przeciwienstwie do tego, co mozna poczytac na temat
> starzenia sie zebow i wplywu poziomu higieny na ich stan.
... można poczytać ... - Zależy, co kto czyta. Zresztą to ogólniki.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
74. Data: 2007-03-20 11:51:51
Temat: Re: "A jednak się kręci..." ... :)
Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:etogad$4ru$1@inews.gazeta.pl...
> jangr
>> Przypomnę twoje pytanie:
>> "A Kwasniewski docieka prawdy czy chce zgnoic kazdego czlowieka, ktory
>> mysli inaczej niz on?"
>> W którym miejscu z pytania wynika to, co wyjaśniłeś powyżej?
> A jak myslisz: kogo moglem pytac o zdanie, cytujac twoja wypowiedz i pod
> nia umieszczajac swoje zapytanie? Gdyby interesowala mnie opinia calej
> grupy, to zalozylbym stosowny watek.
> Czy po tych wyjasnieniach jestes juz gotow na nie odpowiedziec?
Pytanie przez ciebie postawione było po kobiecemu w myśl zasady,
że kobieta nie pyta, ale insynuuje.
W pytaniu sprytnie zawarta jest już odpowiedź.
Moge na nie krótko odpowiedzieć: 'tak', 'nie' lub 'nie wiem'.
Mogę napisać również: 'nie dotyczy'.
Ale odpowiem, co myślę nt temat:
Uważam, że człowiek ów żyje w dość zamkniętym kręgu swoich zwolenników
i z tej racji jak też i z powodu wieku przestał dociekać, przestał pracować
nad analizą i syntezą informacji dochodzących ze świata nauki.
Odcina kupony i żyje z tego, co kiedyś robił.
To jest oczywiście tylko moje zdanie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
75. Data: 2007-03-20 11:55:18
Temat: Re: "A jednak się kręci..." ... :)jangr pisze:
>>Co maja wspolnego osteoklasty i osteoblasty ze szkliwem,
>>ktore stanowi bariere dla bakterii, atakujacych zeby?
>
> A zęby nie są zbudowane z tkanki kostnej?
Szkliwo - niespodzianka - nie jest. W zasadzie nie powinno byc w ogole
nazywane tkanka, poniewaz w ponad 96% zbudowane jest z materii
nieorganicznej, przybierajacej forme krysztalow.
>>I gdzie dowod na to, ze dieta wysokoweglowodanowa
>>powoduje zmiany z strukturze wewnetrznej kosci i zebow?
>
> To jest hipoteza. Moja. OK?
Hipotezy stawia sie po to, by je udowodnic lub obalic.
>>>>Ja generalizuje? A kto sugeruje, ze ludziom 'leca' zeby, jak leci? Mnie
>>>>nie leca. I co teraz? Moze za dlugo stales w tej kolejce?
>>>
>>>Jestem niewierzącym.
>>
>>A ja mam czerwony kubeczek...
>
> Jestem niewierzącym, że nie plombujesz zębów. Że nie chodzisz
> do dentysty.
Chodze do stomatologa w miare regularnie, dlatego tez raczej rzadko
istnieje koniecznosc mechanicznej ingerencji, ostatnio jakies 2 czy 3
lata temu. I jesli juz, to zawsze sa to powierzchnie na styku dwoch
zebow (tak, nie zawsze uzywam nici...), co ewidentnie przeczy twojej
tezie. Gdyby byla prawdziwa, problemy wystepowalyby tak samo czesto
rowniez na powierzchniach eksponowanych i dobrze dostepnych dla
mechanicznego czyszczenia.
> A ja mam zielony ... kubraczek.
I nigdy po przejsciu na DO nie plombowales zeba, tak?
>>>Znów ci optymalni ... tragedia narodowa.
>>
>>Moze i tragedia, ale dlaczego unikasz odpowiedzi na konkretne pytanie?
>
> Jakie?
Teraz juz niewazne, skoro wycofales sie na pozycje pt. "hipoteza".
>>Owszem, plesc tutaj kazdy moze, co mu sie podoba. Weryfikacja nastepuje
>>jednak zazwyczaj po zadaniu troche konkretniejszego pytania, drazacego
>>temat, i po przeanalizowaniu odpowiedzi na nie.
>
> Dlaczego uważasz że twoje "pleść" od mojego "pleść" jest lepsze?
> Przedstaw dowody na to, że "to wiek i ogólny poziom higieny".
Zeby zuzywaja sie mechanicznie. Zaprzeczysz temu? Im wieksze ubytki
szkliwa, tym wieksza szansa penetracji zebiny przez bakterie. Tak czy
nie? Dowod na wplyw poziomu higieny masz powyzej.
>>Twoje odpowiedzi mnie nie
>>przekonuja, w przeciwienstwie do tego, co mozna poczytac na temat
>>starzenia sie zebow i wplywu poziomu higieny na ich stan.
>
> ... można poczytać ... - Zależy, co kto czyta. Zresztą to ogólniki.
Twoja hipoteza nie posiada nawet tak ogolnikowych podstaw.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
76. Data: 2007-03-20 11:56:06
Temat: Re: "A jednak się kręci..." ... :)jangr pisze:
> Ale odpowiem, co myślę nt temat:
> Uważam, że człowiek ów żyje w dość zamkniętym kręgu swoich zwolenników
> i z tej racji jak też i z powodu wieku przestał dociekać, przestał pracować
> nad analizą i syntezą informacji dochodzących ze świata nauki.
> Odcina kupony i żyje z tego, co kiedyś robił.
> To jest oczywiście tylko moje zdanie.
Dziekuje. Bolalo?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
77. Data: 2007-03-20 12:20:28
Temat: Re: "A jednak się kręci..." ... :)Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:etoi2e$e07$1@inews.gazeta.pl...
> jangr pisze:
>>>Co maja wspolnego osteoklasty i osteoblasty ze szkliwem,
>>>ktore stanowi bariere dla bakterii, atakujacych zeby?
>> A zęby nie są zbudowane z tkanki kostnej?
> Szkliwo - niespodzianka - nie jest. W zasadzie nie powinno byc w ogole
> nazywane tkanka, poniewaz w ponad 96% zbudowane jest z materii
> nieorganicznej, przybierajacej forme krysztalow.
Wnioski?
>>>I gdzie dowod na to, ze dieta wysokoweglowodanowa
>>>powoduje zmiany z strukturze wewnetrznej kosci i zebow?
>> To jest hipoteza. Moja. OK?
> Hipotezy stawia sie po to, by je udowodnic lub obalic.
No, to obalaj.
>>>>>Ja generalizuje? A kto sugeruje, ze ludziom 'leca' zeby, jak leci? Mnie
>>>>>nie leca. I co teraz? Moze za dlugo stales w tej kolejce?
>>>>Jestem niewierzącym.
>>>A ja mam czerwony kubeczek...
>> Jestem niewierzącym, że nie plombujesz zębów. Że nie chodzisz
>> do dentysty.
> Chodze do stomatologa w miare regularnie, dlatego tez raczej rzadko
> istnieje koniecznosc mechanicznej ingerencji, ostatnio jakies 2 czy 3 lata
> temu. I jesli juz, to zawsze sa to powierzchnie na styku dwoch zebow (tak,
> nie zawsze uzywam nici...), co ewidentnie przeczy twojej tezie. Gdyby byla
> prawdziwa, problemy wystepowalyby tak samo czesto rowniez na
> powierzchniach eksponowanych i dobrze dostepnych dla mechanicznego
> czyszczenia.
> I nigdy po przejsciu na DO nie plombowales zeba, tak?
No, to teraz ci odpowiem - prawdę i całą prawdę.
Miałem kłopoty z zębami, jak (właśnie) każdy.
Stan zębów to co innego, a co innego stan plomb. Plomba - wiadomo -
ciało obce - trudno je przekonać, żeby się nie zużywało, bo żywię się
tak czy inaczej. Plomby się zużywają i nie ma na to rady. Kiedy byłem
z zębem, z którego plomba wypadła, pani powiedziała, że jest duża
dziura, ale próchnicy w niej nie ma. Czy to nie dziwne?
A poprzednio było inaczej. Zęby na potęgę psuły się nawet
pod plombami.
Dentysta mówił: - trochę poprawimy plombę. Kiedy ją wyrzucił,
zaczął czyścić, czyścił i czyścił coraz głębiej i ze zdziwieniem mówił,
że prawie z zęba nic nie zostało. Widzisz różnicę? Ostatnio pani
powiedziała, że jest duża dziura (po plombie), ale próchnicy
w niej nie ma! Sam nie wiem, co o tym myśleć. Może ty wiesz?
>>>Owszem, plesc tutaj kazdy moze, co mu sie podoba. Weryfikacja nastepuje
>>>jednak zazwyczaj po zadaniu troche konkretniejszego pytania, drazacego
>>>temat, i po przeanalizowaniu odpowiedzi na nie.
>> Dlaczego uważasz że twoje "pleść" od mojego "pleść" jest lepsze?
>> Przedstaw dowody na to, że "to wiek i ogólny poziom higieny".
> Zeby zuzywaja sie mechanicznie. Zaprzeczysz temu?
Tak. Gdyby szkliwo nie miało zdolności regenerowania się (niestety b.
wolno),
to żaden człowiek w średnim wieku nie miałby już nawet śladów szkliwa.
Tarcie przez pokarmy oraz tarcie szczotkami przy pomocy nierzadko
past zawierających ostre zawiesiny wytarłyby szkliwo do końca.
> Im wieksze ubytki
> szkliwa, tym wieksza szansa penetracji zebiny przez bakterie. Tak czy nie?
Tak. Ale dlaczego są ubytki szkliwa? A ponadto czy zębina jest jednakowo
podatna u każdego na atak bakterii?
> Dowod na wplyw poziomu higieny masz powyzej.
Zaleganie gnijącego pokarmu ma zły wpływ nie tylko na zębinę, szkliwo,
ale na przewód pokarmowy oraz cały organizm. Zgadzam się.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
78. Data: 2007-03-20 12:26:26
Temat: Re: "A jednak się kręci..." ... :)Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:etoi3t$e07$2@inews.gazeta.pl...
> jangr pisze:
>> Ale odpowiem, co myślę nt temat:
>> Uważam, że człowiek ów żyje w dość zamkniętym kręgu swoich zwolenników
>> i z tej racji jak też i z powodu wieku przestał dociekać, przestał
>> pracować
>> nad analizą i syntezą informacji dochodzących ze świata nauki.
>> Odcina kupony i żyje z tego, co kiedyś robił.
>> To jest oczywiście tylko moje zdanie.
> Dziekuje. Bolalo?
Proszę.
Ja jednak wolę pisać o swoich przemyśleniach i rozterkach,
których nie brakuje. Powyższe zjawisko jest z innej bajki.
Może zainteresowałoby to socjologa? Nie pasjonuję się takimi
sprawami, jak mechanizmy działania grup, itd.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
79. Data: 2007-03-20 13:19:54
Temat: Re: "A jednak się kręci..." ... :)"jangr" <j...@i...pl> wrote in message
news:eto5bf$7ri$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> jestes strasznie glupia. niewiele widze dotarlo do ciebie po watku gdzie
>> liczne linki, z ktorych sama korzystalas, byly podawane.
>
> Dieta bogata w węglowodany prowadzi do próchnicy. I co w tym stwierdzeniu
> głupiego?
w linkach o ktorych wpominalam bylo wlasnie o tym mowione.
same cukry _nie_ powoduja prochnicy. zreszta juz o tym (szczurach
znaczy) dyskutowalismy. nie ma sie co powtarzac.
iwon(K)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
80. Data: 2007-03-20 13:22:42
Temat: Re: "A jednak się kręci..." ... :)"jangr" <j...@i...pl> wrote in message
news:eto8pl$inj$1@nemesis.news.tpi.pl...
> I to właśnie jest nieprawdą.
> Nie ważne, czy węglowodany są proste czy krzywe. Wydaje ci się, że
> węglowodany
> działają zewnętrznie na zęby, co jest przyczyną próchnicy. Tak nie jest.
> Dieta węglowodanowa wpływa na metabolizm w taki sposób, że zwyrodnieniu
> ulega budowa struktury zębów w ten sposób, że zaczynają być podatne na
> ataki mikroorganizmów z zewnątrz.
akurat srednio jest to prawda.
> A teraz podeprę się "moją" panią stomatolog (nie wiedziała o żadnych
> Kwaśniewskich i DO):
> - Dlaczego ludziom tak strasznie 'lecą' zęby?
> - Niewłaściwa dieta.
> I to by było na tyle.
czy to ta sama, ktore stwierdzila, ze prochnica nie jest zakazna choroba...?
tak, sprawdzilam, ta sama. nie masz sie nia co tak podpierac, tracisz
wiarygodnosc. chyba, ze cos nie rozumiesz jak Ci ta dorktor tlumaczy,.
iwon(K)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |