Data: 2006-02-22 17:41:22
Temat: Re: A jeśli to tylko sen?
Od: "Justyna N" <c...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Janusz" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:43FC7CCD.B5A7F4DD@wp.pl...
>
>
> Justyna N wrote:
>
>> Co jeżeli to tylko sen? Jeżeli nigdy się nie obudziłam? Jeżeli cały ten
>> bałagan to tylko majaki mojego umysłu? Jeżeli Wy też nie jesteście
>> prawdziwi?
>> Co jeżeli rozwiązuje nieprawdziwe problemy? Jeżeli nie ma nic? Przeżywam
>> urojony ból?
>> Co jeżeli jestem swoim własnym snem?
>> --
>> c...@p...pl
>>
>> Helicobacter pylori:
>> najwierniejszy przyjaciel studenta
>
> Mylisz sie czarnymotylku. My wcale nie istniejemy.
> My i cale nasze otoczenie jestesmy tylko "kupa" zer i jedynek na jakims
> HD.
> Jestesmy po prostu uczestnikami bardzo zaawansowanej gry na HD jakiegos
> kosmicznego stwora.
> (ciach)
Rzeczywistość nie istnieje to tylko Matrix.
A tak na poważnie. Jakoś nie mogę przyjąć Wyższej Siły rządzącej moim
życiem. Ja jako mój własny sen-tak, ale ja jako sen, czy rozgrywka jakiejś
istoty nigdy w życiu. (Nawet jeżeli jest ono tylko snem).
Z pewnych względów nie wierze w Boga (co nie przeszkadza mi czasem z Nim
porozmawiać). Opisy do mojego znaku zodiaku też się nie zgadzają (poza
jednym punktem-jestem uparta).
Niestety nie przekonałeś mnie.
--
c...@p...pl
Helicobacter pylori:
najwierniejszy przyjaciel studenta
|