> >w niemieckim jest ró?nica: Pruzzen to ci, których wyr?n?li chrze?cijanie
> >ró?nego pochodzenia, a Preussen to m.in. potomkowie zakonników
> >krzy?owych ;-))
> >Ja mia?em na my?li tych ostatnich, obywateli Freistaat Preussen (do
> >1945) i obecnych mieszka?ców terenów na pó?noc bia?okie?basianego
> >równika, czyli takich jak ja.
>
> a mnie sie dalej wydawalo/wydaje, ze te rycerze krzyzowe to tez
> nie Prusi, tylko naplywowi i oni sie przyczynili do wycinania w
> pien

> a dlaczego bialokielbasiany?

prusowie to był naród w większości pogański, mówiący językiem należącym
do grupy języków bałtyckich, jak litewski i łotewski. Prusacy, to
potomkowie krzyżaków, sprowadzonych przez Polskę, bo się sami z prusami
nie mogli rozprawić. Czyli nie mieli ze sobą nic wspólnego. Później
Prusy niemieckie stały się największym państwem niemieckim i podstawą
nowoczesnego państwa niemieckiego powstałego w 1871 roku. Zostały
rozwiązane decyzją aliantów w 1945 roku.

To tyle, a co do ma do jedzenia? Ano ten równik białokiełbasiany, czyli
Weisswurstequator. Na południe od tej wirtualnej linii je się białą
kiełbasę prawidłowo: najpóźniej do godziny 12 musi być jedzona i je się
ją brońcie Bogowie nie nożem i widelcem, tylko wysysa z jelita ustnie.
Na północy są oczywiście profani jedzący taką kiełbasę po południu i na
dodatek sprzętem kuchennym. Na południu są Bawarczycy, Szwabowie,
Badeńczycy i Austriacy, a na północy Niemcy (czyli Prusacy).

Waldek