Użytkownik Basia Z. napisał:
>>A taraz to klamiesz bardzo brzydko i bezczelnie. Nieladnie, nieladnie...
>>Powinnas sie wstydzic i przeprosic za agresywna niekompetencje.
>>Tu podaje kilka adresow z terenow woj Mazowieckiego.
>>
>
>
> W sumie 98 miejsc dla samotnych matek na całe woj,. Mazowieckie.
> Rzeczywiście imponująca ilość :-/.

Nominalnie.
Porownaj i innymi mozliwosciami i przedstaw wnioski.

>
> Ponadto nie wiem, czy nie doczytałeś, ale w całej tej dyskusji nie było w
> ogóle mowy o samotnym macierzyństwie.

Hej
A to ponizej to sie nie pojawilo jak widze i ja na to nie odpowiedalem:

"o, teraz to się we mnie zagotowało. Mam nadzieję, że z kolei ja nie wywołam
jakiejś dyskusji na temat kościoła i jego poczynań, ale...
DO cholery jasnej - odwodzą kobiety od aborcji, od badań prenatalnych, ale
jak trzeba pomóc młodej matce, która sobie nie radzi finansowo czy też z
opieką nad kalekim dzieckiem -to nikogo nie ma :-///
Sorki, wkurzyłam się."

> Chodziło o urodzenie dziecka z poważną wadą rozwojową. Nie wiem czy wiesz,
> ale są takie wady rozwojowe, które w ogóle uniemożliwiają życie dziecka poza
> organizmem matki (np. bezmózgowie).

Jak uniemozliwiaja, to umiera i juz.

> Ja jestem raczej przeciwniczką aborcji (sama przeżyłam śmierć pierwszego
> dziecka i stąd takie moje nastawienie) ale nie potrafię napisać, co
> zrobiłabym w sytuacji, kiedy wiedziałabym ze urodzę dziecko upośledzone.
> Wszystko zależy też od ciężkości tego upośledzenia.
> Dlatego nie wypowiadam się autorytatywnie i nie oceniam ludzi, którzy się
> zdecydują na aborcję w takiej sytuacji.
> Na pewno każde rozwiązanie będzie dla nich złe, po prostu nie ma dobrego.
>
Ja nie o tym pisalem.
Tylko sprostowalem.

SmOK