Data: 2003-09-16 12:35:26
Temat: Re: Aborcja
Od: "Ewa Ressel" <r...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "boniedydy" <b...@z...pl> napisał w
wiadomości news:bk6j9h$ple$1@atlantis.news.tpi.pl...
> uciekać i tułać się po domach samotnych matek.
> >
> >
> > Skutki tych działań póki co są mizerne.
>
> Odnosze wrażenię, że nie masz wielkiej styczności z działalnością
> organizacji feministycznych, więc może lepiej byłoby się wstrzymac z tego
> rodzaju pochopnymi ocenami.
Proszę, wymień mi w takim razie skutki tych działań - takie realne, dostępne
każdej kobiecie (o cotygodniowych konsultacjach psychologiczno-medycznych w
największych miastach wiem).
IMO znacznie bardziej efektywna jest zmiana
> systemowa, za którą optują feministki, obejmująca zmiany w stosowaniu
prawa
Tylko dlaczego tych efektów nie widać?
> (zakaz zbliżania się sprawcy przemocy domowej do osoby poddawanej
przemocy)
> niż doraźne naprawianie skutków obowiązywania innego uzusu prawnego (bita
> żona ucieka często z kilkorgiem dzieci od faceta - który od tej pory ma
> problem z jakąkolwiek odpowiedzialnością z głowy i wolne mieszkanie - i
> żebrze o miejsce w domu samotnej matki, i tak zawsze przepełnionym,
> ilekolwiek by ich było).
Zapewne, takie działanie jest nie tylko nieefektywne, ale przede wszystkim
nieefektowne. I wymaga czegoś więcej niż gadanie. To trochę jak w bajce
Krasickiego "wśród serdecznych przyjaciół psy zająca zjadły".
> <ironia>
> A wiesz, efekty pracy Caritas sa mizerne, bo nic o nich nie wiem. A skoro
są
> mizerne, to na pewno zbędne.
Mogę Ci opisać działalność Caritasu - jest znacznie bardziej konkretna,
przyziemna, przydatna i ludzka niż działalność organizacji feministycznych.
ER
|