Data: 2003-09-24 11:46:01
Temat: Re: Aborcja
Od: "boniedydy" <b...@z...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Krzysztof Jastrzębski" <f...@p...com> napisał w wiadomości
news:bkrk6q$5jm$2@opal.futuro.pl...
> TO jest współodpowiedzialność. Podanie pastylki jest zrzuceniem jej (tej
> odpowiedzialności) na żonę gdyż to ONA ponosić będzie uboczne skutki jej
> działania (tej pastylki).
> I TO jest egoizm myślenia.
A jeśli ona sama wybiera te skutki uboczne (wśród których są równiez
korzystne dla zdrowia)? Jeśli oboje zdecydowali, że chcą właśnie tej formy
antykoncepcji? Gdzie tu masz zrzucenie odpowiedzialności? U mnie właśnie tak
jest. I TZ bynajmniej mi nie _podaje_ pastylki.
> Zawsze jeszcze można zażartować: "Ktoś musi nadrabiać bo przyjdą
> Chińczycy i cywilizacja zachodnia przejdzie do historii..."
Nie martw sie, cywilizacja chińska zasłużyła już sobie na miejsce w
historii, kiedy Francuzi (a właściwie Frankowie i inne plemiona) w skórach
biegali.
boniedydy
|