Data: 2003-09-24 22:16:53
Temat: Re: Aborcja
Od: Krzysztof Jastrzębski <f...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
-----BEGIN PGP SIGNED MESSAGE-----
Hash: SHA1
Jacek wrote:
|>| To dlaczego wtedy kiedy jest bycie matką jest najbardziej prawdopodobne
|>| unikasz jej ciała.
|>Bo "składa się" z czegoś jeszcze niż z ciała.
|
| Nie rozumiem Twojej odpowiedzi, skoro to jedność to po co rozgrazniczać
| na dni duszy i ciała (czytaj: płodne, niepłodne)
Przyjmuję.
(że nie rozumiesz)
|>|>5. ja twierdzę że chodzi mi o spotkanie na płaszczyźnie MIŁOŚCI (a
|>|>miłość jest otwarta na przyjęcie "tej trzeciej" osoby)
|>|
|>|
|>| Wcale tego nie chcesz aż tak bardzo, inaczej własnie w dni płodne
|>
|>Teraz ja nie rozumiem.
|
|
| Unikasz sexu w tych dniach, i zdajesz się na to że jeśli się pomylicie
| to bedziecie cieszyć się z tego dziecka.
Aha.
No więc potwierdzam.
Jest (choć w sporym uproszczeniu) tak jak napisałeś.
| Myśle że większośc która stosuje antyknocepcję bardziej skuteczną
| jest przygotowana na przyjście. Może mniej wtedy hazardu ale otwartośc
jest.
Gdybyś prócz ks. Bajdy zajrzał też na strony T.O.R. to tam wisiały
procentowe porównania obalające ten mit.
|>Z tym latexem to był symbol...
|
| Czego ?
Środków antykoncepcyjnych.
|>|>Czy istotnie kocham i akceptuję CAŁOŚĆ Osoby Żony; deklarowana przeze
|>|>mnie miłość jest bezwarunkowa a żona jej podmiotem ?
|>|
|>|
|>| Nie jest bezwarunkowa sterujesz swoim popędem tak aby to bezwarunkowe
|
| się
|
|>| nie zdarzyło.
|>
|>Tak, steruję.
|>WŁAŚNIE po to, by nie warunkował...
|
|
| Czego nie warunkował ?
Miłości.
|>|>Czy nie sprowadzam naszego aktu do (owszem satysfakcjonującej) burzy
|>|>hormonów biorąc w nawias PODSTAWOWY jego aspekt ?
|>|
|>|
|>| ????
|>
|>Chodziło mi o to, że prokreacja jest tym podstawowym.
|
|
| Czyli seks dla prokreacji? Więc jak mam troje dzieci mam zapomnieć o
sexie ?
| Czy to chciałeś powiedzieć?
Nie. Życzę sił do emerytury :-)
(sobie też)
Jak mam troje to:
- - jak chcę mieć czwarte, podejmuję współżycie w czasie płodnym
- - jak pozostaję przy trojgu - to w czasie niepłodnym
| A co z jej pracą zawodową, z rozwojem jej osobowości, ma całe zycie
| poświęcić
| na wychowanie kolejnych dzieci ?
Dlaczego "całe życie" i "kolejnych" ?
U mnie np. jest tak:
1. pierwszy chłopak
2. "wyciśnięcie" z ZUS'u możliwych urlopów
3. powrót do pracy na rok
4. drugi chłopak
5. "wyciśnięcie" z ZUS'u możliwych urlopów
6. powrót do pracy na 5 lat
7. "pod choinkę" będzie trzecie
A Żona ?:
- - nie stwierdzono u Niej zaburzeń osobowości
- - jest cenionym specjalistą i czerpie dużo satysfakcji z pracy zawodowej
- - co nie zmienia faktu iż cieszy się bardzo, że będzie mogła znów
"wycisnąć z ZUS'u" i spełnić się jako kobieta
- - potem znów zamierza wrócić do pracy i do emerytury czerpać satysfakcję
RÓWNIEŻ z pracy zawodowej (zawsze chciała mieć trójkę ale ja się pewien
czas wahałem)
BTW: zajrzyj też do wątku o płodnej kaszubie tam kilka osób miało trafne
refleksje.
|>Nie zaobserwowałeś nigdy charakterystycznego roztargnienia kolegów z
|>pracy którym narodziło się dziecko ?
|
|
| To tylko zewnętrzne objawy, myślę że faceci nie są w stanie wyobrazić
sobie
| ile naprawdę kosztuje każde nowe poczęcie.
| Fajnie jest być facetem i opowiadać o egoiźmie, wiedząć że nas to nie
czeka.
Może dlatego poza jedną dyskutantką niezbyt wiele kobiet aktywnie
podpisuje twoje listy.
Ale może też z braku czasu.
|>TO jest współodpowiedzialność. Podanie pastylki jest zrzuceniem jej (tej
|>odpowiedzialności) na żonę gdyż to ONA ponosić będzie uboczne skutki jej
|>działania (tej pastylki).
|
|
| Mogę się z Tobą założyć że większość facetów wziała by na siebie to
brzemie
| z radością, alę póki co nie ma takich pigułek.
Jakoś niewielu poddaje się sterylizacji a to podobno nie ma żadnych
skutków ubocznych i jest w znieczuleniu.
|>Umiejętność rozpoznania, kiedy zaowocuje on poczęciem a kiedy nie, wcale
|>nie kwestionuje tego dobrodziejstwa.
|
|
| Sa takie przypadki kiedy tego rozpozanc nie mozna i co wtedy.
Poczytać ?
(można założyć google - przez nie więcej widać)
|>Zawsze jeszcze można zażartować: "Ktoś musi nadrabiać bo przyjdą
|>Chińczycy i cywilizacja zachodnia przejdzie do historii..."
|
|
| Widzisz to co proponujecie to rozwój cywilizaji w sposób pozbawiaony sensu
| to przeludnienie i wszytskie te kłopoty które mają indie, i chiny
Policzono że ludność świata zupełnie znośnie mogłaby żyć ta terenie
któregoś ze stanów (nie pamiętam) USA.
Dopóki ludzie topić będą zboże w morzu dopóty argumenty o przeludnieniu
pozostaną obłudną demagogią.
|>Ilość religii na świecie == 3
|
|
| Odważne.
Poprawiłem się w innym liście (na skutek słusznej uwagi).
|>Jeśli rzeźnika krojącego skalpelem embrion lub podającego śmiertelną
|>strzykawkę staruszce nazwiemy przedstawicielem medycyny to nie dziwne,
|>że ten "szerszy zakres" wzbudza sprzeciw religii.
|
|
| Przypominam, że ja chciałbym uniknąć tego o czym piszesz.
Ewa Ressel rozmawiała z Tobą już wcześniej o związku powszechności
stosowania środków antykoncepcyjnych ze spadkiem ilości aborcji.
Nie mam nic do dodania do jej wyjaśnień.
|>Chrześcijaństwa i Islamu w każdym razie na pewno; ale nie są to młode
|>religie, ich stanowisko nie zmieniło się od dawna i niewiele wskazuje by
|>mialo się tak stać.
|
|
| Oj zmieniło, zmieniło
Konkretnie ?
- --
Pozdrawiam
Krzysztof Jastrzębski <><
http://free.polbox.pl/f/family/
-----BEGIN PGP SIGNATURE-----
Version: GnuPG v1.2.1 (GNU/Linux)
Comment: Using GnuPG with Mozilla - http://enigmail.mozdev.org
iD8DBQE/chfVG7R21C8ZqPcRAiSKAKChDSeWUQJ16kR9Rx5leN8z
yNL4oACdGhYB
ojS4nAd6gLlV6ifoSS0ZNDU=
=hwJ6
-----END PGP SIGNATURE-----
|