Data: 2016-05-03 11:06:42
Temat: Re: Aborcja a brak prezerwatywy
Od: LeoTar <L...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chiron pisze:
> Użytkownik "LeoTar" <L...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:ng9e52$gh8$1@node2.news.atman.pl...
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Fri, 29 Apr 2016 08:53:09 -0700 (PDT),
>>> m...@g...com napisał(a):
>>>> W dniu piątek, 29 kwietnia 2016 16:57:36 UTC+2 użytkownik
>>>> Chiron napisał:
>>>>> Użytkownik "LeoTar" <L...@w...pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:nfvppa$6t3$1@node2.news.atman.pl...
>>>>>> W ten oto prosty sposób dowiodłeś mojej tezy, że
>>>>>> kobiety-matki prawie w 100% są pedofilami gdyż to one od
>>>>>> niepamiętnych czasów mają monopol na zajmowanie się
>>>>>> nowo-narodzonymi i czerpią z tego zajęcia nieskrywaną
>>>>>> satysfakcję. W różnych kulturach wiek dziecka, w którym
>>>>>> zostaje ono uwolnione spod wyłącznej kurateli matki bywa
>>>>>> różny ale jest to już tylko musztarda po obiedzie.
>>>>>> Najważniejszy okres rozwoju i kształtowania się charakteru
>>>>>> dziecka oraz jego sposób postrzegania świata (a głównie
>>>>>> widzenia relacji kobieta-mężczyzna) kończy się właśnie
>>>>>> około 6-7 roku życia. I nie dość tego, dziecko które idzie
>>>>>> do szkoły jest w dalszym ciągu poddawane wpływom kobiet bo
>>>>>> zawód nauczycielski jest sfeminizowany. Od kołyski dzieci
>>>>>> wzrastają w świecie kobiet, który jest wrogo nastawiony
>>>>>> do mężczyzn gdyż uważa, że to mężczyżni narzucili kobietom
>>>>>> upokarzającą je prostytucję. W rzeczywistości prostytucją
>>>>>> zajmowała się już biblijna Ewa, która nie ufając Adamowi
>>>>>> wykorzystywała seks do tego by zmusić go do współpracy w
>>>>>> zabezpieczeniu jej i jej!? potomstwa.
>>>>>>
>>>>>> Paradoksalnie można wykluczyć pedofilię wśród kobiet-matek,
>>>>>> które z różnych powodów... porzucają własne dzieci.
>>>>> To wszystko, co piszesz - jest tak niespójne, jest tyle
>>>>> "dziur" logicznych - więcej niż w szwajcarskim serze. Tyle
>>>>> lat cyzelujesz tę swoją teorię, że mógłbyś postarać się
>>>>> bardziej. Zacznij od (sugeruję) teorii Boga - kim (czym) on
>>>>> jest i jak sobie można wyobrazić kogoś tak niedoskonałego
>>>>> jako naszego stwórcę - a na dodatek przypuszczać, że
>>>>> stworzenie może wybić się ponad Stwórcę. Jak to przerobisz-
>>>>> to może i tu sobie poradzisz
>>>> Podpisuję się pod powyższą opinią
>>> I ja.
>> Może by tak nieco więcej twórczej krytyki, hmm? Nie stać was?
> A może tak wyjątkowo całkiem odniósłbyś się do tego? Nie ma w tym
> złośliwości, nawet nie jest to uszczypliwe. Po prostu - konkretny
> argument. Odniesiesz się?
Odniosłem się. Przeczytałeś?
--
LeoTar
Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud
Anarchia matką ładu - Piotr Kropotkin
|