Data: 2017-06-30 15:01:18
Temat: Re: Adam, Ewa i boski zakaz.
Od: "Chiron" <c...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Trybun" <c...@j...ru> napisał w wiadomości
news:59563687$0$5159$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2017-06-23 o 04:24, Chiron pisze:
>>
>> Wiem, wspólne żony i te sprawy. Nadal w to wierzysz. Tyle, że Marx
>> wymyślił to, bo uznał, że i tak robotników nie stać na utrzymanie swoich
>> żon- które muszą harować jak oni od rana do nocy. A tak, wspólnie- lepiej
>> sobie poradzą. Ekonomicznie. Uczuć ten alkoholik i rogacz nie brał pod
>> uwagę.
>>
>>
>> Ja jednak piszę o związku kobiety i mężczyzny- a nie o tym, że to moja
>> kobieta i moja własność- więc mogę lub nie podzielić się swoją własnością
>> z innym samcem. A w związku nie ma możliwości "dzielenia" się drugą osobą
>> z kimś innym. No bo wchodząc w związek emocjonalny z inną kobietą-
>> mężczyzna niszczy swój związek z tą, którą jest teraz. No i także dotyczy
>> to kobiet: nie odda się innemu, bo to zagrozi jej związkowi emocjonalnemu
>> z jej mężczyzną. Ba! W szczególności dotyczy to kobiet.
>>
>> --
>> Chiron
>
>
> Wcale się tu nie powołuję na Marksa,. Tylko takie sobie spekulacje nad
> minusami życia z jedną konkretą samicą do końca. Poza tym idea wspólnot
> bez podziału na pary była praktykowana przez ludzkość na długo przed
> Marksem.
>
> No i oczywiście to Twoja i twojej samicy sprawa jak chcesz żyć, przecie
> nie można kogoś zmuszać do dzielenia się partnerami z innymi.
>
> Co za emocje masz na myśli - te dla niektórych wręcz tortury związane z
> wypełnianiem "obowiązków małżeńskich" po kilku/nastu/dziesiąt latach
> trwania w jednym związku nazywasz emocjami na plus?
>
Te tortury, jak napisałeś- to właśnie BRAK związku emocjonalnego. Cóż Ci
mogę napisać? Wrzuciłem w google "związek emocjonalny" i mi wypluł tysiące
linków. Jeśli nie wiesz, czym jest taki związek- zacznij od tego: use google
:-).
--
Chiron
|