Data: 2013-04-07 11:23:48
Temat: Re: Agresja to błąd percepcji
Od: "kali" <g...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:5dcceef6-7f9a-4d91-a09f-9e956e788916@googlegrou
ps.com...
W dniu niedziela, 7 kwietnia 2013 12:53:54 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
> Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
....
>> wspierał. Jednak robienie takich jak opisywane tricków nie wyjdzie na
>> dobre
>> nikomu. Jest to tylko psychomanipulacja.
>>
>Przeciez chodzilo o zwykly usmiech. Bedzie on psychomanipulacja kiedy nie
>bedzie szczery. Ale jesli wyplywa z intencji nawiazania empatycznej wiezi z
>drugim i wyrazenie mu wlasnie zyczliwosci a >nie wrogosci -wtedy nawet
>gdyby byl "wbrew emocjom nadawcy" bedzie on szczerym wyrazem woli -i jako
>taki (chocby byl odebrany jako sztuczny) w sposob naturalny powinien
>oddzialywac na >wygaszenie odruchu obronnego jakim jest agresja.
wybaczcie, zmanipuluje to po swojemu :)))))
ale nawet zwykły usmiech - generujący/wywołujacy/przechylający
u partnera nastroju w kierunku nieagresywnym
może być odebrany przez tego partnera jako agresja
On chciał się złościć - chciał agresywnych przeżyć
a tu ktos zmienia mu nastrój na inny.
To mozna odbierac jako wrogie przejęcie - wroga
sugestia/hipnoza.
Przeciez partner , nie dość że nie pozna intencji ,
to moze miec inne potrzeby - hierarchię wrtości/potrzeb.
To tak jak ograniczenie szybkości ( dla dobra kierowcy)
nie podoba sie uszczęśliwionemu - gdy potrzebuje adrenaliny.
:))))
pozdrawiam
ps. jak by odrobili A. de Mello to by nie musieli badać :)))))
|