Aicho, Slawku, (Leo Tarze)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 103

81. Data: 2006-04-12 15:26:28

Temat: Re: Aicho, Slawku, (Leo Tarze)
Od: "LeoTar" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Aicha" <b...@m...pl> napisał w wiadomości
news:e1ij0s$gk6$1@atlantis.news.tpi.pl...

(...)

> Bo mój mężczyzna jest w stanie. Potrafi wywołać we mnie pożądanie
> trzema zdaniami zamienionymi przez komunikator, w których nie ma ani
> słowa zbliźonego do seksu czy erotyki. Widać jesteśmy odmieńcami :)

Podniecasz sie do komunikatora? Toz to czysta perwersja.:)

>> pewnego pieknego niedzielnego przedpoludnia delikatnie dala
>> mi do zrozumienia, ze takiego faceta jak ja by sobie wybrala.
>
> "TAKIEGO JAK JA". To nie znaczy "MNIE"! Ale Ty zbudowałeś wokół tego
> jednego lekko zafałszowanego zdania całą fałszywą ideologię.

Znacznie bardziej cenie sobie opinie dziecka anizeli starej, umeczonej i
zakreconej w manipulacje kobiety..:)

>> Dla mnie seks jest srodkiem do podtrzymania zwiazku. Mysle, ze w
>> swiecie, ktorym rzadzi brak zaufania nie jest mozliwym osiaganie
>> pelni satysfakcji razem z partnerem, wspolnie. Mysle, ze zaspokajamy
>> tylko samych siebie na partnerze, ktory jest workiem treningowym
>
> No i powodzenia. W świecie, w którym zaufanie wynika _Z_ miłości,

Milosc we wspolczesnym swiecie to manipulacja emcocjami. Brak zaufania
miedzy plciami sprowadza uczucia do poziomu kto kim lepiej zamanipuluje.

> a nie jest pochodną "sprawdzenia" drugiej osoby, być może tak jest.

Tak wlasnie jest. Nieufni partnerzy na kazdym kroku sprawdzaja sie nawzajem
czy moga sobie zaufac. Na kazdym kroku manipuluja soba nawzajem. W
tejmanipulacji kobieta wykorzystuje seks we wszystkich formach. A w
rzeczywistosci bezwzglednie testuje faceta, czy podda sie jej wladzy.

> Jeśli jednak ktoś potrafi kochać równiez mózgiem, a nie wyłącznie
> penisem, to jest to jak najbardziej możliwe. Co więcej, jest możliwe
> odczuwanie satysfakcji partnera podczas jego związku z inna osobą. I
> nie trzeba do tego gwałcić dzieci.

Oddalabys partnera innej kobiecie? Ty jestes chyba porabana, nie cenisz sie
wystarczajaco... Ale swojemu dziecku bys zakazala. Jestes bezrozumna...

> Jeśli chodzi o stosunek do seksualności i wolności, jestem na poziomie
> odbiegającym znacznie od stereotypu Żony-i-Matki-Polki, ale to, co
> proponujesz jest i będzie dla mnie krzywdą dziecka i żadne górnolotne
> odwołania do konstytucji ani nic innego tego nie zmieni. Amen ;)

Jest dla Ciebie wielka krzywda bo tak zostalas wychowana, w taki kolowrot
Cie wprzegnieto, ze nie potrafisz poza to wystawic nosa. I krazysz w tym
niewolniczym mlynie, i wprzegasz wen swoje dziecko powoli aczkolwiek
systematycznie.
--
Pozdrawiam
LeoTar
----------------------------------------------------
------------
http://www.geocities.com/leotar/ OR http://wladyslaw.tarnawski.tripod.com/

> Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

82. Data: 2006-04-12 15:29:08

Temat: Re: Aicho, Slawku, (Leo Tarze)
Od: "Aicha" <b...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "LeoTar" napisał:

> to specjalnosc kobiet. Ale placzac nie rozwiazujesz problemu,
> on pozostaje i wroci ze zdwojona sila.

Tia... Ty wiesz lepiej, jak powinnam sobie radzić ze swoimi
problemami. A ja się na brak skuteczności w życiu nie uskarżam.

> A Ty teraz placz za stracona szansa dla Twojego dziecka. Bo
> rozwod to strata szansy na wyzwolenie dziecka.

Ajwaj, i co teraz? Trzeba na gwałt szukać drugiego męża! Tylko gdzie
ja takiego zboczeńca znajdę, żeby chciał z cudzym dzieckiem seks
uprawiać?

Pozdrawiam - Aicha

--
Dozwolone od lat 18:
http://www.opowiadania.org/autorzy/aicha/aicha.html
Komentarz z Gniazda:
Masz talent i cyrkowe umiejętności żonglerki słowami

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

83. Data: 2006-04-12 15:40:16

Temat: Re: Aicho, Slawku, (Leo Tarze)
Od: "LeoTar" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Aicha" <b...@m...pl> napisał w wiadomości
news:e1ihah$a4u$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Z Tobą nie da się dyskutować, choćby się chciało. Recytujesz jak
> nakręcony te swoje formułki i wszystko, co napisze którakolwiek z
> kobiet podciągasz pod swoje teoryjki. A może to właśnie ja łamię
> "Tradycje" w rodzinie i słucham mojego dziecka?

I coz takliego uslyszalas?

> Ostatnio na przykład powiedziała mi, że nie wierzy w Boga.
> Siedmiolatka.

To slychac od wiekow. Tyle tylko, ze boga nie ma, stworzyl go doskonaly
umysl zniewolonego Czlowieka.

> Dlaczego uważasz, że to Ty masz monopol na prawdę?

A dlaczegozby nie mialo byc Prawda to co mowie? Skoro swiat zbudowany wedlug
Twoich zasad wali sie pelen przemocy to znaczy, ze jest jakis blad
funkcjonujacy od samego poczatku gatunku ludzkiego, a moze nie tylko
ludzkiego. Blad nieswiadomego Stworcy, ktory nie majac zadnego doswiadczenia
zaczal cos budowac na oslep.:) Dl;aczego nie chcesz zweryfikowac swojego
podejscia, ktore - przyznam - bylo rowniez kiedys moim podejsciem.

> Patrząc na wszystko przez jeden filtr tracisz obiektywność, bo nie
> porównujesz materiału, tylko od razu bez badania wrzucasz go do
> jednego wraz ze wszystkimi innymi egzemplarzami.

Mylisz sie. W swoich ocenach jestem aseksualny, androgyniczny. Rozumiem
zarowno kobiety jak i mezczyzn i nie walcze ani z jednymi ani z drugimi.
Przekazuje jedynie to do czego dotarlem. Przekazuje Wiedze, ktora uwalnia
Czlowieka z zakletego kola przemocy. A Ty nie chcesz tego przyjac do
wiadomosci, gdyz burzy to Twoj porzadek,ktory budowalas przez lat
kilkadziesiat. Burzy to wszystkie mechanizmy, mury obronne, ktore wystawilas
aby przetrwac w przekletym klamstwie. Spojrz na siebie bez emocji, nic Ci
nie grozi...

> A może ten materiał ma Ci coś do przekazania?

Slucham uwazniei czekam kiedy ten "material" zacznie mowic od siebie, ze
swojego wnetrza a nie zgodnie z obowiazujacymi normami. Wtedy zaczniesz
wnosic cos nowego do mojego swiatopogladu. Na razie jestes jedna z wielu,
jedna z "masy". A mysle, ze chcialabys sie czyms wyroznic, wszak kompleks
Elektry dziala w Twoim przypadku tak samo jak w przypadku kazdej innej
postaci... Odwaz sioe mowic od serca.

> Abstrahuję od tego, że wszystko odbierasz osobiście, tak jak mój
> komentarz na temat grupie prawniczej.

Wyslalem tam tylko jednego posta. I nie tykalem Ciebie (chyba).

> Ale skoro tak, to i ja pozwolę sobie napisać z punktu widzenia kobiety
> coś o "spisku mężczyzn".

Sprobuj napisac jako Czlowiek, a nie jak kobieta.

> Ciekawe, jak to skomentujesz. To znaczy, domyslam się jak, ale łudzę
> się, że może jednak nie tak ;)))))))

Mozesz sie pomylic, gdyz moze nie byc zadnego komentarza niezaleznie od tego
co napiszesz.
--
Pozdrawiam
LeoTar
----------------------------------------------------
------------
http://www.geocities.com/leotar/ OR http://wladyslaw.tarnawski.tripod.com/

> Pozdrawiam - Aicha
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

84. Data: 2006-04-12 15:56:10

Temat: Re: Aicho, Slawku, (Leo Tarze)
Od: "Aicha" <b...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "LeoTar" napisał:

> Podniecasz sie do komunikatora? Toz to czysta perwersja.:)

I co w związku z tym? Jeszcze nie jest zabroniona ;) A, zapomniałam,
Ty takich rzeczy nie uznajesz. 69 to dla Ciebie szczyt wyrafinowania i
metoda antykoncepcyjna :P

> starej, umeczonej

A, dziekuję. Druga osiemnastka za dwa dni mi stuknie :P A po świętach
wskakuję na rower. Na razie nie mogę, bo chora jestem.

> Milosc we wspolczesnym swiecie to

No, wiedziałam, że jakąś skamieliną jestem. A mój facet to już w ogóle
paprotnik drzewiasty ;)

> Nieufni partnerzy na kazdym kroku sprawdzaja sie nawzajem czy
> moga sobie zaufac. Na kazdym kroku manipuluja soba nawzajem.
> W tejmanipulacji kobieta wykorzystuje seks we wszystkich formach.
> A w rzeczywistosci bezwzglednie testuje faceta, czy podda sie jej

Oj, jaka brzydka demagogia po raz 1538-my :) Ja wykorzystuję seks
zupełnie do czego innego. Nie musisz w to wierzyć ;)

> Oddalabys partnera innej kobiecie? Ty jestes chyba porabana,

O! Zabolało? Właściciel się w Leo obudził? Plemniki krzyczą? Oj, jak
głośno się wydzierają :DDDDDDD
A na czym, jak nie na oddaniu męża innej kobiecie polegać ma niby ta
Twoja inicjacja? Ktoś tu chyba cierpi na dysonans poznawczy. ;))))))))

> nie cenisz sie wystarczajaco...

Właśnie dlatego, że sie cenię. I wiem, po co i dlaczego mój partner
jest i chce być ze mną :)

> Ale swojemu dziecku bys zakazala.

Oczywiście. Nie będzie żaden zboczony jebaka profanował niewinności
mojego dziecka.

> krazysz w tym niewolniczym mlynie, i wprzegasz wen swoje dziecko
> powoli aczkolwiek systematycznie.

Tak jest, a Leo stoi w korytarzu i notuje wszystkie moje niecne czyny.
Potem wystąpi u boku "świętego" Piotra i wyciągnie czarną teczkę
;))))))))))))

Pozdrawiam - Aicha

--
Dozwolone od lat 18:
http://www.opowiadania.org/autorzy/aicha/aicha.html
Komentarz z Gniazda:
Masz talent i cyrkowe umiejętności żonglerki słowami

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

85. Data: 2006-04-12 16:12:25

Temat: Re: Aicho, Slawku, (Leo Tarze)
Od: "Aicha" <b...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "LeoTar" <l...@w...pl> napisał:

> > Ostatnio na przykład powiedziała mi, że nie wierzy w Boga.
> > Siedmiolatka.
> Tyle tylko, ze boga nie ma, stworzyl go doskonaly umysl
> zniewolonego Czlowieka.

Tak, szczególnie siedmioletnie dzieci wiedzą o tym doskonale, bo
czytają prace filozofów i kosmologów w oryginale.
Otóz, mój drogi LeoTarze, siedmioletnie dzieci chodzą na religię, a
tam im się wmawia, że bóg stworzył świat.

> swiat zbudowany wedlug Twoich zasad wali sie pelen przemocy to
znaczy,

Nie, świat zbudowany według MOICH zasad ma się całkiem dobrze, ja
jestem w nim szczęśliwa, a moje dziecko ma wolność decydowania o tym,
o czym w jej wieku decydować może.

> Blad nieswiadomego Stworcy, ktory nie majac zadnego
> doswiadczenia zaczal cos budowac na oslep.:) Dl;aczego
> nie chcesz zweryfikowac swojego podejscia,

Przepraszam bardzo, ale najpierw piszesz, że boga nie ma, a za dwa
zdania, że jest stwórca. Zdecyduj się proszę ;)))

> Spojrz na siebie bez emocji, nic Ci nie grozi...

Wiem, że nic mi nie grozi. Bo niby od kogo? Od mężczyzny, któremu
ufam? I który ma do mnie zaufanie?

> > Abstrahuję od tego, że wszystko odbierasz osobiście, tak
> > jak mój komentarz na temat grupie prawniczej.
> Wyslalem tam tylko jednego posta.

No więc właśnie o to chodzi. Piszę o "nim" i "niej" jako o archetypie
kobiety i mężczyzny w sytuacji okołorozwodowej, a Ty już się
bulwersujesz :)

> Sprobuj napisac jako Czlowiek, a nie jak kobieta.

Ty cały czas piszesz z punktu widzenia męża, któremu żona nie dała, to
i ja nie będę się wysilać ;) Bo nic więcej w Twojej "teorii" nie
widzę. Widocznie moje przesądy wzrok mi zasłoniły :)

> moze nie byc zadnego komentarza niezaleznie od tego co napiszesz.

Nie będę ukrywać, że sprawiłoby mi to niezmierną radość :D

Pozdrawiam - Aicha

--
Dozwolone od lat 18:
http://www.opowiadania.org/autorzy/aicha/aicha.html
Komentarz z Gniazda:
Masz talent i cyrkowe umiejętności żonglerki słowami

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

86. Data: 2006-04-12 17:15:10

Temat: Re: Aicho, Slawku, (Leo Tarze)
Od: "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Aicha" <b...@m...pl> napisał w wiadomości
news:e1j8st$c4g$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Ty cały czas piszesz z punktu widzenia męża, któremu żona nie dała, to
> i ja nie będę się wysilać ;)

No właśnie, stawiam dolary przeciw orzeszkom, że 90% mężczyzn, którym żony
nazbyt często nie chcą dawać - stosuje wobec nich (żon) przemoc psychiczną.

--
pozssdrafiam fższyskich polaków
P.D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

87. Data: 2006-04-12 17:23:22

Temat: Re: Aicho, Slawku, (Leo Tarze)
Od: Małgorzata.M <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Przemysław Dębski"

>> Ty cały czas piszesz z punktu widzenia męża, któremu żona nie dała, to
>> i ja nie będę się wysilać ;)
>
> No właśnie, stawiam dolary przeciw orzeszkom, że 90% mężczyzn, którym żony
> nazbyt często nie chcą dawać - stosuje wobec nich (żon) przemoc
> psychiczną.

Phi...co to za zakład skoro z góry wygrany:P
Zawsze wtedy można jej (żonie) zarzucić manipulację przy pomocy seksu ( a
właściwie jego częstego braku).

Gośka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

88. Data: 2006-04-12 17:25:06

Temat: Re: Aicho, Slawku, (Leo Tarze)
Od: Małgorzata.M <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Aicha"

>> Podniecasz sie do komunikatora? Toz to czysta perwersja.:)
>
> I co w związku z tym? Jeszcze nie jest zabroniona ;) A, zapomniałam,
> Ty takich rzeczy nie uznajesz. 69 to dla Ciebie szczyt wyrafinowania i
> metoda antykoncepcyjna :P

Tiaaa...przyznaję, że w tym momencie moje dobre intencje i chęć
zrozumnienia całej koncepcji została poddana wielkiej próbie...

Gośka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

89. Data: 2006-04-12 18:02:42

Temat: Re: Aicho, Slawku, (Leo Tarze)
Od: "niezbecki" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

Przemysław Dębski<p...@g...pl>
news:443cc561$0$8068$f69f905@mamut2.aster.pl

> Użytkownik "LeoTar" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:e1ifjl$6qp$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > O dominacje chodzi. Manipulacja sluzy dominacji. A w sadach jest
> > najwiecej manipulacji i oszustwa. Sad to jedno wielkie targowisko
> > proznosci.
>
> Coś chyba jednak zmieniło od czasów Twoich potyczek z sądami.

[...]
"Obowiązek dostarczania przez rozwiedzionego małżonka, który został uznany
za winnego rozkładu pożycia, środków utrzymania drugiemu rozwiedzionemu
małżonkowi, nie wygasa wskutek upływu czasu. Przepisy Kodeksu rodzinnego i
opiekuńczegom, które dotyczą tej kwestii są więc zgodne z ustawą
zasadniczą - uznał Trybunał Konstytucyjny. Według TK z założenia małżeństwo
jest stosunkiem prawnym o nieograniczonym czasie trwania. Niezależnie od
instytucji rozwodu i separacji, a także zmian obyczajowych i towarzyszących
im zmian w świadomości społecznej, zasadniczą przyczyną ustania małżeństwa
pozostaje śmierć jednego z małżonków. Wobec tego - uważa TK - uzasadnione
jest stanowisko, że pewne formy ochrony roszczeń majątkowych wobec
współmałżonka mogą nie tylko trwać nadal mimo rozwodu, ale i mieć charakter
z założenia dożywotni. Przypomnijmy, że orzeczenie Trybunału to odpowiedź na
skargę Andrzeja H., od którego sąd po 19 latach od rozwodu zasądził alimenty
na rzecz jego byłej żony. Uznał bowiem, że znajduje się ona w bardzo trudnej
sytuacji życiowej, gdyż zachorowała na chorobę nowotworową, a utrzymuje się
z niewielkiej renty. Sąd zasądził na jej rzecz 500 zł comiesięcznych
alimentów, które były mąż ma wypłacać dożywotnio. Andrzej H. uznał wyrok za
sprzeczny z zasadami współżycia społecznego."
http://www.rzeczpospolita.pl/News/1,40,22917.html#22
917

Paff

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

90. Data: 2006-04-12 18:37:20

Temat: Re: Aicho, Slawku, (Leo Tarze)
Od: "Aicha" <b...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Przemysław Dębski" napisał:

> 90% mężczyzn, którym żony nazbyt często nie chcą dawać
> - stosuje wobec nich (żon) przemoc psychiczną.

A duży (nie wiem jak duży) procent z nich również fizyczną.

Pozdrawiam - Aicha

--
Dozwolone od lat 18:
http://www.opowiadania.org/autorzy/aicha/aicha.html
Komentarz z Gniazda:
Masz talent i cyrkowe umiejętności żonglerki słowami