Data: 2000-08-07 09:02:40
Temat: Re: Akademia Medyczna w Gdansku
Od: "Mariusz Zielinski" <l...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Jerzy Zamojski <z...@p...man.lublin.pl> napisal
> Witaj!
> Jestem anestezjologiem, kieruje OIT oraz Izba Przyjec I Pogotowiem MSWiA w
> Lublinie. U nas obsluga bylaby identyczna pod wzgledem fizycznym, z
pewnosci
> lepsza jezeli chodzi o traktowanie pacjenta. Transport do domu we wlasnym
> zakresie, nie przysluguje Ci w ramach ubezpieczenia. Przykro mi czytac
Twoje
> uwagi, fakt, ze Sluzba Zdrowia ma ciezko/a ma/ , nie upowaznia nas do
> takiego
> traktowania pacjenta. Zycie istotnie podpowiada nam, ze jezeli
poszkodowany
> zglasza
> sie po kilku godzinach, to przyczyna jest alkohol - uwierz, tak jest
> naprawde.
Balem sie pojawic na izbie przyjec w nocy. Bylem zmeczony i wrecz balem
sie sposobu w jaki zostane potraktowany. Moze nie bylo to myslenie
racjonalne ale nie chcialem siadomie skazywac sie na cierpienie. Jesli byl
by to sposob w jaki zostalem potraktowany rano to niestety moje obawy
potwierdzily by sie.Nie dal bym rady zatroszczyc sie o siebie i
prawdopodobnie musialbym spac na korytarzu w szpitalu oczekujac na pomoc.
Zachowywalem sie zupelnie grzecznie - odpowiadalem tylko na pytania wiec
nie wiem dlaczego zostalem potraktowany zlosliwosciami.
> Tyle bezstronnie. Sprawdz, czy ustawienie odlamow jest OK - koniecznie!
/via
> lekarz
> rodzinny i poradnia chirurgiczna/.
Zlamanie jest niegrozne - bez odpryskow i przemieszczen. Moja zlosliwa
reakcje spowodowal ten nieszczesny gips, ktory zaslanial mi cale cialo od
pasa w gore, odslaniajac tylko prawy bark. Utrudnial mi oddychanie bo
uciskal brzuch; wisial na lewym barku powodujac bol itd. itp. Jedynym
akceptowalnym ulozeniem ciala bylo siedzenie w zgarbionej pozycji i
podtrzymywanie ciezkiego gipsu oparciem od krzesla - stad zajalem sie
komputerem ...
> Pozwole sobie wykorzystac Twojego maila do celow szkolenia wlasnego
> personelu.
Chcialbym powiedziec ze najbardziej w czasie obslugi brakowalo mi osoby,
ktora poswiecila by mi troche czasu. Zajmowalo sie mna kilka osob na
przemian. Jesli byla by to jedna mogla by sie skupic na tym co mi jest;
poczul bym sie jak u lekarza a nie jak w fabryce. Mysle ze wtedy ktos
powiedzial by mi ze to sa najtansze metody leczenia i poinformowal o
alternatywach. Stac mnie na wydanie 300-400 zlotych ale nie wiedzialem ze
mam inne mozliwosci. Mysle ze lekarz wiedzac wiecej na temat medycyny
powinien poinformowac pacjenta o mozliwosciach.
> Pozdrawiam i zycze duzo zdrowia :)
> Gdybym mogl Ci w czyms doradzic, pisz smialo!
> Jesli chcesz popracowac troche dla dobra pacjenta, umow sie na rozmowe z
> szefem Izby Przyjec (zadzwon, porozmawiaj, z pewnoscia bedziesz mogl sie
> spotkac, pomozesz mu w pracy!)
> Pozdrawiam raz jeszcze.
> JZ
Dziekuje za cieple slowa. Moj problem zostal rozwiazany dzieki pomocy
lekarzy ze szpitala wojewodzkiego. Powiedzial mi w jaki inny sposob moge
usztywnic bark bez uzycia gipsu. Dalszego leczenia nie pokrywalo
ubezpieczenie ale wiedzialem co mam robic :))) dla mnie naprawde nie jest
wazne ile musze za to zaplacic; poki mnie stac nie bede zalowal ani grosza
na wlasne zdrowie a od lekaza oczekuje tylko podpowiedzenia mi co moge bo
przeciez sam nie wiem (nie jestem lekarzem :) )
Pana pacjenci napewno czuja ze CHCE im pan pomoc. Teraz wiem dlaczego
wazna jest poprawa sytuacji w sluzbie zdrowia.
--
Mariusz Zielinski
|