"WojtekS" <w...@R...wp.pl> napisał
> No to zacytuje:
> "Nie słyszałeś o Sztabie Ratownictwa SKSR prowadzonym przez nas 9
kanale
> ratunkowym na CB RADIO, przecież to stowarzyszenie działa od
kilkunastu lat
> i
> jest dość znane w całej Polsce. Oj coś chrzanisz, albo w czymś Ci
ta
> działalność przeszkadza, albo - może jesteś jeszcze bardzo młody
:)"

# dopatrzylem sie, brak jest przecinka po "SKSR", zmienia to nieco
sens wypowiedzi ( nie mojej, a biura) i rzeczywiscie moze byc
nieprecyzyjnie rozumiana

> 1. Informacje ktore oczekuje od firmy odpowiedzialnej za
bezpieczenstwo to
> referencje.

# wiele firm ochroniarskich chwali sie, jakich maja klientow,
podajac ich nazwy, adresy - czysta paranoja, az sie prosi
przekopiowac te wszystkie dane na specjalnie do tego celu utworzona
strone www.kradniemy.pl lub cos w tym stylu ;P

> W tym wypadku najlepiej Policji.

# oni z tego powodu nie maja zbyt wesolo, bo MUSZA dzialac
natychmiast, tutaj w gre nie wchodzi opcja typu : przyjedziemy, jak
bedzie wolny samochod i spiszemy protokol

> 2. Nie wiem jak jest w ochronie fizycznej, ale w ochronie
informacji jak
> ktos zaczyna uzywac "security though obscurity" to bardzo, ale to
bardzo
> zle. Wtedy wystarczy ze cos sie wyda i cala misterna konstrukcja
sie wali.

# tu na szczescie tego niebezpieczenstwa nie ma, a jestem
wystarczajaco upierdliwy, aby to szybko wylapac i zmienic sobie
"security providera"

> Alez dlaczego? Wchodze na strone - wiedze ze jest dziwna (duzo
zoltego i
> wykrzyknikow).

# wlasnie zolte i wykrzykniki to powszechnie znane symbole zagrozen,
ostrzezen i celowo wlasnie taka kolorystyka zostala obrana, wiem to
bezposrednio z biura, jako ze tez kiedys mnie to nurtowalo

> Nie ma informacji ktorej szukam.

# do tej pory nie podales, jakich konkretnie informacji szukasz,
same ogolniki

> Zatem pytam tych, ktorzy juz
> cos o tej firmie wiedza, zeby wraz z tymi informacjami ewentualnie
sie
> zapytac u zrodla.

# zacznij jednak u zrodla, bo myslacy klient nigdy Ci nie powie, jak
jest zabezpieczony ani w jakiej firmie,
niestety, tzw. ciemne typy rowniez wpadly na pomysl czytania w necie
i milczenie uswiadomionych trkatuje jako rzecz zupelnie normalna

> Tak - zgadzam sie.

# then do it

> Tak, ale tez jest wiele rzeczy o ktore warto sie zapytac a ktore
nie
> przyszlyby mi do glowy.

# przeczytaj uwaznie to, co napisalem powyzej

> A co do glupot to firma z przyjemnoscia wyprowadzi mnie z bledu.
> Poki co odzew jest zerowy - czyli jak na znana organizacje to
niewiele.

# a pytales? pisales? dzwoniles? nie sadze ...troche chyba zbyt malo
czasu uplynelo...
ale skoro SKSR czyta te posty to moze sam odpowie, bo dlaczego ja
mam to robic z pozycji klienta, ktory i tak wszystkiego nie wie, a
szczegolow wlasnego zabezpieczenia zdradzal nie bede
Pzdr.,
Krzysztof