Data: 2001-08-24 19:02:12
Temat: Re: Ale ci Niemcy mają parówy!
Od: "Alex P. J. [SCORPIO ADS]" <s...@s...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Wknpim" <d...@p...gdansk.sdi.tpnet.pl> napisał...
>
> > Byłem niedawno w Niemczech zaopatrzyć się w coś tam
> > niejadalnego (aparat cyfrowy) - ale po co tam byłem,
> > to w sumie nieważne. Znacznie ważniejsze jest to, co
> > miałem tam okazję kosztować. Parówki. I to jakie...
> > Cholera, za przeproszeniem, wie, jak oni to nazywali.
> > Wielu niemieckich słów nie znam, a jedyne, jakie
> > zapamiętałem i nie kojarzy mi się z niczym to
> > wurstenrot czy coś takiego.
>
> Czy to takie krótkie, grube serdle, które smakują jak dobre cienkie
parówy?
> Bo robiłam w Austrii leczo z podobnych i były pycha.
> Zapytam koleżanki jak się nazywały.
>
> Wkn
No grube owszem, ale krótkie już nie bardzo (jak napisałem
w innym miejscu w tym wątku). Niemniej przyznać trzeba,
że te germańskie narody wiedzą, co dobre :)
Pozdrawiam,
Przemek
|